To mam w temacie do powiedzenie, że bardzo mi przykro że żartujecie z mojej histori jaką jest prawda, i robicie z tego seriale tego typu jak ,,Trudne sprawy''. Napewno nie zaurocze się w prostytutce bał bym się tego że jak by mieliśmy by dzieci, a oni kolegów, i kołeżanki to mogłą by się okazać że ich ojcowie byli klientami. Ja naprawde jestem wrażliwy, i chciałbym żeby ten mój pierwszy raz nie był tak byle jak, ino żeby była otoczka, aura, atmosfera. Z drugiej strony jak poznam tą pierwszą miłość, i powiem że to mój pierwszy raz, to może stwierdzić że nie jestem zaradny, i że nie umiałem znaleź dziewczynny. Trudno się mówi jak nię będzie umiała zaakceptować mnie takim jakim ja jestem, to jej sprawa, widocznie nie za sługiwała dla mnie.Jeszcze raz przepraszam za błedy, i za składnie zdania ale jestem dyslektykiem, i to jest przykre że jeszcze mnie dobijacie tym że robie błedy, widząc że jestem pogrążony swoją historią co jest prawdą, a nie kłamstwem. Zamiast powiedzieć delikatnie to piszecie że mam się nauczyć pisać. A co to źle, że jestem prawiczkiem wiem że dzisiejszy czasa, to takiego to ino z świecą szukać, ale jestem prawiczkiem.