beniamin
Nowicjusz
"Wikipedia" napisał:Panteizm – poglądy teologiczne i filozoficzne lub przekonania religijne utożsamiające Boga ze światem, często rozumianym jako przyroda. Panteizm często łączył się z ideami rozumnego rozwoju wszechświata, jedności, wieczności oraz żywości świata materialnego. Neguje istnienie Boga jako istoty rozumnej, głosi zaś przenikanie Boga we wszystkie substancje ziemskie.
Pragnę zapoczątkować dyskusje nt. jednej z ciekawszych prób rozwiązania nierozwiazywalnej zagadki istnienia Osobiście uważam, że jest ona jedną z bliższych prawdy. Przepraszam teistów, ale chyba absurdem byłoby (co zresztą wszystkie wyznania oparte o Stary Testament mniej lub bardziej radośnie przyjmują: "nie ma względu na osoby"), by osoba doskonała mogła mieć możliwość (a raczej wolę) ingerowania w swe niezmienne, raz doskonale ustalone prawa. Drugą kwestią jest czy istota omnipotentna była by świadoma swego istnienia (skoro jestem wszystkim i nic poza mną nie istnieje, to jak odróżnić siebie od reszty, której... nie ma), a tym bardziej chciałaby "nawracać" (nie wiadomo po co zresztą), by "glina uwierzyła w gliniarza". Czy to by cokolwiek zmieniło? I tak naszym przeznaczeniem jest zniszczenie tylko naszej świadomości własnego ja, bo tak naprawdę jesteśmy cały czas częścią boskiej istoty.
Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji. Ciekawy artykuł wprowadzający do panteizmu znajduje się tutaj: http://www.centurion.w8w.pl/Serwis/Panteizm/index.htm