Yoggi
wujek Stefan mistrz ciętej riposty
Pomysł wyszedł z TEGO tematu który oczywiście zamknał najprawdopodobniej vito (pozdrawiam gorąco apa: ).
Jak łatwo się przekonać czytając tematy na tym forum, nowi userzy tworzą co chwila albo głupie albo dublujące poprzednie tematy, robi się bałagan i powoduje to irytacje u części starszych użytkowników. Zatem może by tak wprowadzić ograniczenie możliwości tworzenia tematów powiedzmy tak od 50 postów.
Oczywiście zaraz padną argumenty że będzie spamowanie byleby można sie o coś zapytać- myślę że sensownym rozwiązaniem byłaby konkretna osoba do której nowi userzy mogliby pisać priwy z zapytaniami. Osoba ta jako że powinna posiadać staż i wiedzę o forum odpisywałaby na problemy, ew. gdyby problemu nie dałoby się tak łatwo rozwiązać "strażnik" ten tworzyłby tutaj temat.
Uniknelibyśmy wielu głupich pytań do których odpowiedzi zawarte są w regulaminie czy faqu, czy też nie musielibyśmy czytać po raz n-ty propozycji o tym samym
Takim strażnikiem mógłby być np. Angel
... oczywiście że żartowałem, sądzę że ze znalezieniem takiej chętnej osoby nie będzie. Ew. mogę nią być ja sam
Edit. Czyż to nie idealny temat do ankiety ^_^
Jak łatwo się przekonać czytając tematy na tym forum, nowi userzy tworzą co chwila albo głupie albo dublujące poprzednie tematy, robi się bałagan i powoduje to irytacje u części starszych użytkowników. Zatem może by tak wprowadzić ograniczenie możliwości tworzenia tematów powiedzmy tak od 50 postów.
Oczywiście zaraz padną argumenty że będzie spamowanie byleby można sie o coś zapytać- myślę że sensownym rozwiązaniem byłaby konkretna osoba do której nowi userzy mogliby pisać priwy z zapytaniami. Osoba ta jako że powinna posiadać staż i wiedzę o forum odpisywałaby na problemy, ew. gdyby problemu nie dałoby się tak łatwo rozwiązać "strażnik" ten tworzyłby tutaj temat.
Uniknelibyśmy wielu głupich pytań do których odpowiedzi zawarte są w regulaminie czy faqu, czy też nie musielibyśmy czytać po raz n-ty propozycji o tym samym
Takim strażnikiem mógłby być np. Angel
... oczywiście że żartowałem, sądzę że ze znalezieniem takiej chętnej osoby nie będzie. Ew. mogę nią być ja sam
Edit. Czyż to nie idealny temat do ankiety ^_^