odstawienie od piersi

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
tak sobie mysle skad wiesz Arina ze dziecko zaczyna manipulowac dopiero po 6 miesiacu swojego zycia?? Twoj synek jest jeszcze maly i malo wiesz otym jakie dzieci potrafia byc sprytne i przebiegle. Ja osobiscie nie znam dziecka ktore na wszystko sie zgadza i nie probuje sttawiac na swoim (dorosli zreszta tez to robia). Czasami juz dla swietego spokoju sie ustepuje, moja Zosia jest rozpieszczona jak dziadowski bicz, z czego moze nie jestem dumna ale mam ja jedna i na wiele (nie wszystko) jej pozwalam.
A co do tego spania to oczywiscie ze fajnie by bylo gdyby dziecko od samego poczatku spalo od 20 do 6 rano, no niestety nie wszyscy jestesmy szczesliwcami, i jak poczytasz troche fachowej literatury to dojdziesz do tego samego wniosku, bo wiesz nie ma takich samych dzieci, jedni spia drudzy nie, to samo jest z jedzeniem czy zabawa. Ja ostatnio patrzylam na kuzyna corke ktora w wieku 3,5 lat recytuje wiersze, tanczy, spiewa piosenki, liczy i zaczyna pisac....poza tym jak posluchalam jak mowi i jakich slow urzywa to przez setna sekundy pomyslalam ze moja corka jest takim malym osiolkiem bo nie spiewa,nie tanczy, nie zna wierszykow a nauka liczenia do 5 zajmuje nam juz 3 tydzien, nie wszystkie dzieci sa takie same jak twoj syn, bo kto powiedzial ze dziecku w danym wieku powinno juz robic to czy tamto, kazdy rozwija sie w swoim tepie.
skąd wiem, że dziecko zaczyna manipulować od 6 miesiąca?
Czytam dużo gazet, przeczytałam już książkę nie jedną min. "Dziecko" Benjamina Spocka (polecam) i wiem z życia, bo moja kuzynka ma 3 letniego Syna :)
Wcześniej dziecko nie wie, że można maniulować rodzicami, dopiero później tego się uczy. Dzieci nie rodza się odrazu mądre.
I ja nie twierdzę, że dzieci powinny być posłuchane, że każde MUSI przesypiać noce, bo wiem, że tak nie jest- od mojej kuzynki do dziś nie raz budzi ich w nocy. Każda Matka która kocha swoje dziecko na swój sposób je rozpieści i wiem, że Ja swoje też, bo najchętniej to bym cały czas go przytulała i całowała- przez to może się do tego przyzwyczaić i bedzie płakać kiedy będę w innym pokoju.
Chodziło mi tylko o to, że można łatwo oduczyć dziecko wstawania w nocy, wystarczy mu podawać herbatkę zamiast mleka, a nie kłucę się, że MUSI spać całą noc.
 

Magdasf1

Nowicjusz
Dołączył
12 Luty 2007
Posty
149
Punkty reakcji
0
Miasto
gdzies kolo lodzi;)
Ja tez nie napisalam ze dziecko manipuluje calkiem swiadomie, ale wydaje mi sie ze 3 miesieczny smyk jesli chce byc noszony na raczkach potrafi plakac az do mometu kiedy sie go wezmie, a nie zawsze jest to kolka czy cos innego. Wiesz wydajemmi sie tez ze kazda mamusia moze tak nieswiadomie daje soba manipulowac malemu terroryscie nie przez to zeby miec spokoj tylko z milosci. Moje dziecko ma swoj charakterek (po dziadkach:):) ) i nie raz czy dwa szlag mnie trafial jak zaczyna wrzeszczec, plakac i tupac nozkami, ale tez mysle ze kazde dziecko przechodzi taki okres i trzeba to przeczekac. Widzialam zdjecia Arina twojego synka i jest naprawde slodki:)
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Dzięki :)
Ale zaówarzyłam taką poprawę wraz z wiekiem, kiedy Kasjanek miał 1-2 miesięcy chciał byc nielam cały czas na rękach i płakał kiedy sie go kładło. A teraz mógł by całe dnie leżeć a na ręce brac go tylko żeby po jedzeniu mu sie odbiło i kiedy tak leży cały czas by się śmiał :D Może teraz juz nie potrzebuje tak jak wcześniej bliskości. Tyle, że mi jest go szkoda, że tak ciągle leży to go noszę heheh.
A co do tego, że 3 miesięczne dziecko potrafi płakac tak długo, aż będzie na rączkach- to zgodze sie, bo Mój tez tak robi, ale myśle, że ten płacz jest spowodowany tym, że źle mu tak leżąc i chce sie poprzytulać. Dopiero później dziecko wie, że jak zapłacze to już ktos jest przy Nim.
Chociaz mam wrażenie, że Mój synuś już powoli to pojmuje, bo wczesniej jak się budził nie płakał tylko wiercił sie tak długo az go wyciągłam z łóżeczka, a teraz już zaczyna krzyczeć- raz krzyknie i czeka... później drugi itd. :)
 

666CzaRna666

Nowicjusz
Dołączył
13 Luty 2007
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Piekiełko
O nocnych awanturach i krzykach wiem chyba wszystko :p Młoda w nocy daje popalić, ale nie po to by ją dokarmić, ale np zapodać herbatką lub po prostu pogłaskać i idzie spać dalej. Nigdy nie byłam zwolenniczką noszenia bez potrzeby Miśki, choć jak mówi Arina czasem było mi jej żal. Uważam, że od najmłodszych lat trzeba uczyć dziecka, że nie zawsze ktoś przybiegnie i weźmie na ręce.
Buźka :*
 
A

Alek06

Guest
Czy zawsze jest tak ze odstawienie od piersi i podawanie mleka modyfikowanego wiaze sie z pojawieniem kolki u dziecka ?
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Nie zawsze, aczkolwiek przewód pokarmowy dziecka jest wrażliwy i musi się przystosowac do zmiany pokarmu.
 
A

Alek06

Guest
Nie zawsze, aczkolwiek przewód pokarmowy dziecka jest wrażliwy i musi się przystosowac do zmiany pokarmu.
To dokładnie tak samo kiedy same karmimy piersia a nasze dziecko dostajac jakis zjedzony i przetworzony przez nas nowy produkt np. cytrusy zaczyna miec problemy z brzuszkiem.
 

=MiLi=

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
285
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Łódź
To dokładnie tak samo kiedy same karmimy piersia a nasze dziecko dostajac jakis zjedzony i przetworzony przez nas nowy produkt np. cytrusy zaczyna miec problemy z brzuszkiem.

Zgadza się. Poza tym czasem to "wina" nieodpowiedniego dla dziecka mleka.
 
Do góry