Jestem jaknajbradziej ZA, dlatego że nie raz na drogach w terenie niezabudowanym i nieoświetlonym w nocy gdzie możemy jechac 90km/h czasami zdażają się niebespieczne sytuacje z pieszymi a już nie mówię o rowerzystach bez oświetleń.
Nikt nie zabrania Ci noszenia ich. Jednak żaden nakaz mnie nie przekona do tego, bym miał je nosić niczym żydowską opaskę w getcie.wiki9969 napisał:Tak więc jako piesza jestem za odblaskami.
Chyba głównie wtedy powinien go zauważyć. Chyba ,że ma zeza rozbieżnego , wtedy może być problem.Thyme napisał:gdy pieszy idzie pijany środkiem jezdni. Chociaż wtedy kierowca również powinien go zauważyć.
Wloocibor napisał:- Zmiana wprowadza obowiązek noszenia odblasków dla wszystkich pieszych poruszających się poza miastem, ale za brak odblasków nie przewiduje kar. Nie chcemy w ten sposób wyciągać od nikogo pieniędzy, ale zależy nam na promocji bezpiecznego zachowania. Zamiast karania lepsze będzie przypominanie ludziom o tym obowiązku – uważa poseł Aleksandrzak.
No właśnie, ludzie sami decydują.Lou_Cash_2013 napisał:Kolejne martwa ustawa...Przecież to ludzie sami zadecydują czy i co będą nosić
Wyobraź sobie sytuację, w której podczas szarówki wyjeżdżasz zza zakrętu z prędkością dozwoloną 70 km/h i na środku ulicy, za tym zakrętem idzie sobie pijany gościu, a z drugiej strony jedzie samochód Rozjedziesz go jak żabę i zez nie ma tutaj nic do rzeczy.ForeverYoung napisał:Chyba głównie wtedy powinien go zauważyć. Chyba ,że ma zeza rozbieżnego , wtedy może być problem.
Z resztą muszę się zgodzić.
Masz rację. Miałam raz podobną sytuację. Z tym, że to było za zakrętem na drodze za miastem i z obu stron jest las. W życiu nie spodziewałabym się tam człowieka po nocy. Ledwo odbiłam w lewo i zdążyłam wrócić na swój pas żeby nie doszło do zderzenia z samochodem z przeciwka.9macan5 napisał:Wyobraź sobie sytuację, w której podczas szarówki wyjeżdżasz zza zakrętu z prędkością dozwoloną 70 km/h i na środku ulicy, za tym zakrętem idzie sobie pijany gościu, a z drugiej strony jedzie samochód Rozjedziesz go jak żabę i zez nie ma tutaj nic do rzeczy.
Ja żartowałam z tym zezem , po prostu przypomniała mi się pewna sytuacja.9macan5 napisał:Rozjedziesz go jak żabę i zez nie ma tutaj nic do rzeczy.
Tablecie 000XX1 chroń mnie! :emonitator:9macan5 napisał:Ja, chodząc po zmierzchu ulicą staram się włączać lampkę w telefonie i trzymać go w ręce tak, by lampka raz świeciła do przodu, raz do tyłu. To nawet lepsze od odblasku, więc powinna tutaj być jakaś dowolność.
Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie.ForeverYoung napisał:Tablecie 000XX1 chroń mnie!
Szczerze mówiąc , to nawet przez chwilę nie pomyślałam ,że jest to głupie. Po prostu to trochę zabawne.Gressil napisał:Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie.
Przed śmiercią jeszcze nikt nikogo nie uchronił, więc odblaski też sprawy nie załatwią. :buuu:Primawera napisał:Jeżeli obowiązek noszenia odblasków przez pieszych, uratuje przed śmiercią chociaż 5 osób, to warto zrealizować ten plan. Wiadomo, że nie zlikwiduje to problemu całkowicie, ale od czegoś warto zacząć.
Gdybysmy tak podchodzili do problemu, to zakaz prowadzenia samochodu przez pijanych kierowców - tez by znaczenia nie miał. :buuu:Yellow Jester napisał:Przed śmiercią jeszcze nikt nikogo nie uchronił,