Nowy rząd...czego się po nim spodziewamy?

[Zeus]

Cała prawda o PO https://wiadomosci.wp.pl/obrazal-ho...la-mu-setki-tysiecy-zlotych-6997658320771968a

 

[Kibic Polski]

Tak się zastanawiam, gdyby inflacja trwale była poniżej 4% to dolar pewnie byłby ok 4,50 zł.
Moim zdaniem wtedy benzyna byłaby powyżej 7 zł choć nie wiem o ile "powyżej"
bo płaci się za nią w dolarach.
Zatem nie wiem czy wspomniane 7 zł to jest tak straszna cena.

 

[tinderowiec]

Żartujesz sobie?

Specjalnie dla Ciebie sprawdziłem.

Przed wybuchem wojny cena za baryłkę ropy oscylowała w podobnych cenach co obecnie, kurs dolara wynosił niecałe 4 zł. Tak jak obecnie.

Wiesz, gdzie jest różnica? W 2 zł na litrze na stacjach paliw. Faktycznie, nie taką straszna cena. Dojazd moim 26-vio letnim gruzem do pracy (15km w jedną stronę) kosztuje mnie 600 zł miesięcznie. Tanioszka

 

[Kibic Polski]

Przed wybuchem wojny cena za baryłkę ropy oscylowała w podobnych cenach co obecnie, kurs dolara wynosił niecałe 4 zł. Tak jak obecnie.

Ale co ma do tego wojna?
Moim zdaniem taki kurs to wynik stóp procentowych.
Były wyższe to i dolar był tańszy.
Teraz są niższe więc dolar powinien być droższy.
Ponieważ nie jest to musi istnieć coś czego wpływu nie uwzględniłem.
Ale stopy procentowe mogą w tym roku jeszcze spaść a jeśli wtedy podrożeje dolar...
Natomiast obaj nie wzięliśmy pod uwagę podatków.
Na paliwa wiem że jest akcyza ale przypuszczam że nie tylko.
Czyli jakby rząd chciał...
Stawiam na to że rząd ich nie obniży bo musiałby gdzieś indziej je podnieść
a to na tym etapie dla nich strata wizerunkowa.

Wiesz, gdzie jest różnica? W 2 zł na litrze na stacjach paliw. Faktycznie, nie taką straszna cena. Dojazd moim 26-vio letnim gruzem do pracy (15km w jedną stronę) kosztuje mnie 600 zł miesięcznie. Tanioszka

Niech zgadnę.
Gdyby to mnie dotknęło forumowicz by napisał że nie kazał mi tak daleko pracować.
To ja odpowiem: "na biednego nie trafiło".
Chyba jestem mniej złośliwy.

 

[tinderowiec]

Ale dolar kosztuje tyle co przed wojną, baryłka kosztuje tyle co przed wojną, a przed wojną paliwo było po 5.40, jest po 7.

Co tu jest niejasne i co mają do tego stopy procentowe? Przed wojną były śmiesznie niskie. To wojna była czynnikiem wybijającym dolara pod 5zl, wiem, bo pluję sobie do dziś w brodę, że kupiłem dolary za wszystkie oszczędności kilka dni przez 24 lutego i sprzedałem po 4.16, zamiast trzymać do okolic 4.80

Pamiętam, że moją pierwszą reakcją na wieść o wybuchu wojny (byłem na nocnej zmianie) było sprawdzanie kursu walut i zacieranie rączek

Gdzieś nas po drodze wydymali na 1.60 na litrze w ciągu 2 lat.

Gdyby to mnie dotknęło forumowicz by napisał że nie kazał mi tak daleko pracować.
To ja odpowiem: "na biednego nie trafiło".
Chyba jestem mniej złośliwy.

Ja jestem zwykłym robolem, moje kompetencje pozwalają mi na pracę w dużych fabrykach produkcyjnych przy naprawianiu linii i zarządzaniu personelem technicznym. Nie mógłbym znaleźć pracy w samym mieście

 

[Kibic Polski]

Co tu jest niejasne i co mają do tego stopy procentowe?

Skoro ceny dolara i baryłki ropy są podobne wychodzi na to że cenie winne są zawarte w niej podatki.
Wątpię jednak by obecny rząd chciał znacząco z nich zejść no chyba że podrożeje dolar i podniesie to koszt paliw.

Ja jestem zwykłym robolem, moje kompetencje pozwalają mi na pracę w dużych fabrykach produkcyjnych przy naprawianiu linii i zarządzaniu personelem technicznym. Nie mógłbym znaleźć pracy w samym mieście

Nie moja wina że głowonog nie chciał być wykształciuchem a wolał robolem.
Skoro dojeżdża to widocznie się to opłaca.
Niech zgadnę wspomniane 600 zł miesięcznie to mniej niż 10% miesięcznych zarobków?
Stalowy pewnie chciałby mieć taki problem.

 

[tinderowiec]

No mniej, ale za mniej, niż 6k netto to dziś już chyba mało kto pracuje.

 

[Kibic Polski]

Gdzieś nas po drodze wydymali na 1.60 na litrze w ciągu 2 lat.

Nie wierzę ale może forumowicz poda jak to wyliczył?
Choćby z czystej ciekawości ten algorytm bym zobaczył.

Donald Tusk w kampanii obiecywał benzynę po 5,19 zł. Dziś kierowcy płacą o ponad złotówkę więcej. - Dlaczego ceny tak podskoczyły, kiedy pan Obajtek żegnał się z władzą? - pytał premier na konferencji prasowej. Zapowiedział, że do końca marca "powinniśmy mieć odpowiedzi".

MSN

Według mnie obiecał "gruszki na wierzbie" żerując na niechęci do PiS.
Zgaduje bo się nie znam: dla dobrego PR rządu benzyna nieznacznie potanieje.
A ciekawe co forumowi "znafcy" Zeusi i Stalowi o takim rozwiązaniu myślą?

 

[tinderowiec]

Średnia cena diesla z dziś: 6.75

Średnia cena diesla z 23.02.2022: 5.46

Faktycznie, trochę przesadziłem. Zatem w 2 lata wydymali nas na 1,30 zł na litrze. Myślę, że za tydzień będziemy mówić o 1,60. Zobaczymy.

 

[pan k]

Nadmiar Komisji które nie mają
Sensu i jedynie dają nadmiar kasy
Za nic i jedyna realna afera która
Nie wymaga Komisji tylko czynu
To wybory kopertowe i zamiast
Bawić się Komisję powinni zabrać
Na raty lub od razu te pieniądze
Subwencji i wina jest jawna.
Oprócz tych kosztów i braku wyborów
Pozwoliły na wymianę kandydata na
Trzaskowskiego a lalka którą dali
Przegrała by totalnie .

 

[Kibic Polski]

Faktycznie, trochę przesadziłem. Zatem w 2 lata wydymali nas na 1,30 zł na litrze. Myślę, że za tydzień będziemy mówić o 1,60. Zobaczym

Rozumiem więc że opierasz to na różnicy w cenie benzyna-diesel a nie na wzorze czy innym algorytmie?

Tak przy okazji Orlenu
zastanawiam się czy nowy zarząd nie powinien złożyć
zawiadomienia do prokuratury na Obajtka
zarzucając mu działanie na szkodę spółki.

Pamiętam że oszuści z Platformy skasowali taki artykuł
z kodeksu spółek handlowych ale to był rok 2011
i trzeba było ratować Krauzego.
Ale nie sądzę aby taki stan rzeczy miał miejsce do dziś.
Słyszałem zarzuty że Orlen bezzasadnie obniżał ceny paliw
ponadto zakup tytułów prasowych bodaj rok temu
który nijak nie pasuje do działalności spółki.

 

[Saymon]

Dlaczego paliwo jest drogie? Polska codziennie wysyła na ukrainę kilka pociągów z paliwem..... za darmo.
Jeden pociąg to okolo 1700-2000 ton paliwa. Dziennie to jest do 10.000 ton paliwa.
Ktoś za to musi zaplacic? ORLEN za darmo nie produkuje.
Aha chodzi o tony paliwa, nie o litry ! Cysterna samochodowa to coś z 20 ton paliwa.

 

[tinderowiec]

Cytowanie na telefonie słabo mi działa.

Kibic -jakiego algorytmu chcesz użyć do określenia różnicy cen paliw, bo nie czaję?

Znaczy ok, jeśli chcesz, to mogę sobie w domu po pracy poszperać ile wynosiła marża rafineryjna Orlenu wtedy i dziś. Zobaczymy gdzie leży problem.

 

[Kibic Polski]

Znaczy ok, jeśli chcesz, to mogę sobie w domu po pracy poszperać ile wynosiła marża rafineryjna Orlenu wtedy i dziś. Zobaczymy gdzie leży problem.

Ale Orlen to nie jest jedyna stacja paliw w Polsce.
Sam w promieniu kilometra mam je trzy a tylko jedna w tej chwili jest Orlenu.
Nawet jeśli podnieśli marżę kto zabroni kupować paliwo na innej stacji?

Jeśli ceny są zbyt wysokie z powodu kursu dolara bądź podatków w paliwie
to wysokie będą na każdej stacji a nie tylko stacjach Orlenu.
Dlatego zmiana ich marży nie ma tu wielkiego znaczenia
więc jej nie ustalaj.

Jednak wciąż nie odpowiedziałeś na podstawie czego twierdzisz
że cena jest 1,3-1,6 zł za wysoka.

 

[tinderowiec]

Z tymi stacjami to poważnie?

Napisałem "marża rafineryjna", a nie "marża detaliczna". Orlen dostarcza paliwo praktycznie do wszystkich stacji paliw w Polsce, bo jako jedyny ma rafinerię. Orlen to MONOPOLISTA. Możesz kupić paliwo na shellu, bp, circleK, w Auchan, Tesco, na pieprzyku, moya, a I tak kupisz paliwo z rafinerii w Płocku, paliwo, które dostarcza Orlen, narzucając wcześniej marże rafineryjna.

Napisałem też wcześniej bardzo wyraźnie, że dolar kosztuje tyle co przed wojną (kupowałem dolary przed wojną po 3.96 bodajże, ba! Przed chwilą dla Ciebie sprawdziłem kurs dolara z 23.02.2022, dolar kosztował wówczas 4.01, więc był DROŻSZY)

 

[Kibic Polski]

Napisałem "marża rafineryjna", a nie "marża detaliczna"

Faktycznie zagapiłem się i pomyślałem o detalicznej.

Kibic -jakiego algorytmu chcesz użyć do określenia różnicy cen paliw, bo nie czaję?

Gdybym pisał że coś jest o "x" za drogie
to bym też napisał na podstawie czego twierdzę że akurat o "x".

Na czym jak na czym ale na paliwach znam się słabo
a Stalowy czy pan k to raczej o to nie zapytają.

Stąd moja dociekliwość.

 

[tinderowiec]

No ale napisałem przecież na początku - kurs dolara podobny, kurs ropy za baryłkę podobny, cena na stacjach paliw dużo wyższa, tutaj jedna zmienna więc zostaje, czyli różnica w cenach paliw dziś i 2 lata temu.

Wzór, o który pytasz jest trywialny: cena paliw dziś -cena paliw 23.02.2022 roku


Powodem różnicy jest zwiększona marża rafineryjna Orlenu, która podbiła ceny paliw w całym kraju.

 

[Kibic Polski]

Powodem różnicy jest zwiększona marża rafineryjna Orlenu, która podbiła ceny paliw w całym kraju.

Dobrze ale wtedy Orlen na tym powinien zarabiać a podobno ma znacznie gorsze wyniki za ostatni kwartał 2023
niż rok wcześniej.
Albo czegoś nie rozumiem albo jest jeszcze inny powód.
No bo rozumiem że na marży rafineryjnej zarabia Orlen?

A może to było tak że Orlen "sponsorował" kampanię PiS.
W wyniku tego doznał strat i trzeba było podnieść marże
aby straty ukryć albo je zminimalizować.
Dodając jeszcze wcześniejsze uwagi co do działań Obajtka
może rzeczywiście podnieśli marżę i głowonog ma tutaj rację.
Niech będzie więc głowonoga "na wierzchu" i dajmy na razie spokój paliwom.

 

[tinderowiec]

Znów nie działa cytowanie.

Orlen ma gorsze wyniki za ostatni kwartał 2023, bo porownujesz go do ostatniego kwartału 2022, gdy już była wojna, a marża była wywalona w kosmos (przypominam, że w ostatnim kwartale była kampania wyborcza i wtedy zjechali z marży). Porównaj wyniki z 2021 rokiem, gdy marża była "normalna".

 

[Kibic Polski]

Orlen ma gorsze wyniki za ostatni kwartał 2023, bo porownujesz go do ostatniego kwartału 2022, gdy już była wojna, a marża była wywalona w kosmos (przypominam, że w ostatnim kwartale była kampania wyborcza i wtedy zjechali z marży). Porównaj wyniki z 2021 rokiem, gdy marża była "normalna".

Przychody IV kw
2021 40 914 000
2023 98 327 000

Zysk operacyjny IV kw
2021 5 005 000
2023 8 841 000

Zysk netto IV kw
2021 4 141 000
2023 7 353 000

kapitał własny IV kw
2021 51 707 000
2023 164 763 000


Nie zgadza się.
Każdorazowo wyniki za 2023 są lepsze.
Dane są ze skonsolidowanego z Bankiera.

Chyba że...za 2023 w skonsolidowanym wyniki to suma wyników
Orlenu, Lotosu i PGNiG.
Może by należało porównać dane do raportu jednostkowego za IV kwartał 2023 bo one nie będą zanieczyszone wynikami tamtych spółek
tych jednak na Bankierze jeszcze nie ma.

Orlen miał 7,35 mld zł zysku netto w IV kw. 2023 r.

Orlen odnotował 7 353 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kw. 2023 r. wobec 18 593 mln zł zysku rok wcześniej.

www.stockwatch.pl

Zapomniałem o tym artykule.

– EBITDA LIFO: spadek o 5 mld zł (r/r) w efekcie ujemnego wpływu niższych marż rafineryjnych i niższego dyferencjału, niższych marż petrochemicznych, niższych marż na wydobyciu, niższego efektu wolumenowego, niższych marż handlowych, umocnienia PLN wzg. USD, wyceny kontraktów terminowych CO2 , wyższych kosztów zmiennych w detalu, wyższych kosztów pracy oraz niższego wyniku Grupy Lotos i spółki Baltic Power. Powyższe efekty zostały ograniczone przez dodatni wpływ wyniku Grupy PGNiG, wyższych marż paliwowych i pozapaliwowych w detalu, hedgingu, wykorzystania historycznych warstw zapasów, niższych rezerw na emisje CO2 oraz odwrócenia odpisów na zapasach NRV – czytamy w prezentacji wynikowej.

Skoro oni twierdzą że to wynik m.in. spadku marż rafineryjnych to ja im wierzę.

Ooo pan k na horyzoncie.
Zaraz będzie o piątej płci.