Ribana
Veritas vincit!!!
drodzy forumowicze,
jest mi bardzo przykro,tak mocno ze az płacze.Chyba moge powiedziec co mylse?Najwyzej mnie zbanujecie.
Przez tyle miesiecy tak pieczołowicie pisałam tutaj moje żąle,problemy,smutki i radości.Traktowałam to forum jak pamietnik,któremu moge sie wyzalic,a wy wszystko mi zburzyliscie.Dla mnie to było najlepsze forum pod słoncem,było,bo juz nie ejst.Przykro mi to mowic.Sądziłam ze bede na tym forum do konca swiata,ale teraz juz chyba nie.Nie moge nic znlaeźć tutaj.Przepraszam bardzo,ale jak pan administrator chciał takie zmiany,to mógł sobie nowe forum założyć,aale jego wola i jego forum.A ja myslałąm ze uzytkowicy tez maja cos do powiedzenia(i moderatorzy,cóz ci to nawet powiadomieni nie sa,ze stracili swoje funkcje).
Jest mi tak przykro,przez ostatnie tygodnie nic tylko rozkreklamowywałąm to forum wszedzie gdzie sie da.Wiem ze moi znajmoi tu wstąpili.Tearz nie wiem co robic i mylsec o tym.Nie chce mi sie pisac jzu tutaj,bo nawet nie wiem co i gdzie sie znajduje.Wszystko jets inne.Jest mi po prostu smutno,jakby straciła przyjaciela,bo to forum to dla mnie było jak przyjaciel.
Może się wrobię,może się połapię w tym wszystkim tutaj,może mi sie uda zaakceptowac zmiany,ale jakaś rysa pozostanie w moim sercu.
jest mi bardzo przykro,tak mocno ze az płacze.Chyba moge powiedziec co mylse?Najwyzej mnie zbanujecie.
Przez tyle miesiecy tak pieczołowicie pisałam tutaj moje żąle,problemy,smutki i radości.Traktowałam to forum jak pamietnik,któremu moge sie wyzalic,a wy wszystko mi zburzyliscie.Dla mnie to było najlepsze forum pod słoncem,było,bo juz nie ejst.Przykro mi to mowic.Sądziłam ze bede na tym forum do konca swiata,ale teraz juz chyba nie.Nie moge nic znlaeźć tutaj.Przepraszam bardzo,ale jak pan administrator chciał takie zmiany,to mógł sobie nowe forum założyć,aale jego wola i jego forum.A ja myslałąm ze uzytkowicy tez maja cos do powiedzenia(i moderatorzy,cóz ci to nawet powiadomieni nie sa,ze stracili swoje funkcje).
Jest mi tak przykro,przez ostatnie tygodnie nic tylko rozkreklamowywałąm to forum wszedzie gdzie sie da.Wiem ze moi znajmoi tu wstąpili.Tearz nie wiem co robic i mylsec o tym.Nie chce mi sie pisac jzu tutaj,bo nawet nie wiem co i gdzie sie znajduje.Wszystko jets inne.Jest mi po prostu smutno,jakby straciła przyjaciela,bo to forum to dla mnie było jak przyjaciel.
Może się wrobię,może się połapię w tym wszystkim tutaj,może mi sie uda zaakceptowac zmiany,ale jakaś rysa pozostanie w moim sercu.