Nie lubię Nightwisha, to jest bardzo nie-metalowy zespół. Zdecydowanie za cienko i łagodnie, jakieś chórki, organki i takie tam, łagodny śpiew i ten cały "gotycki mrok", ja tesz mam mrok, ale w d.u.pie.
Metal to Metal, powinno być ostro, czy to heavy, czy power, czy thrash, black, albo death,
wolę np. Kreatora (oprócz nowszych produkcji), albo Sodom.