Nieśmiałość?

Duda

Nowicjusz
Dołączył
4 Lipiec 2005
Posty
653
Punkty reakcji
3
Ściąg lub załatw sobie eBooka ''Tajemnice Uwodzenia'' . Całkiem ciekawe rzeczy piszą, pośmiać tez się można z tego, bo teksty są extra :D
 

NeVeR

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2007
Posty
48
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Biała Podlaska
takie tajemnice uwodzenia, to zła lektura- nie polecam ...

- podchodzę do niej i pytam, która godzina? - dobry pomysł? - jeśli nie, podsuńcie coś, żebym się nie spalił.
- jak zagadać, czym? - zaproponować w prost spacer? - jeśli nie, podsuńcie coś, żebym się nie spalił.
- o czym z nią rozmawiać? - ja uważam, że o wszystkim co normalne, ale bez przesady - jeśli nie, podsuńcie coś, żebym się nie spalił.
- jak poprosić o jakiś kontakt? - wprost? - masz może GG? Fajnie się z tobą rozmawia, czy jak? - podsuńcie coś, żebym się nie spalił.

Wg mnie, dobrym pomysłem jest zwykła ściema, idziesz miastem widzisz samotna ' pacjentkę ' na przystanku autobusowym, siadasz/stajesz koło niej.
Po tym fakcie dobrze, by było zapytać o coś, korzystając z faktu, że jesteś na przystanku :), możesz się Jej zapytać która godzina, odpowie np. 13:00,
okazując wcześniej spryt, sprawdzając rozkład jazdy, nie ma (chyba) żadnego autobusu o tej porze :p, wciskasz jej, że jesteś nie tutejszy, i pytasz ją gdzie jest sklep jakiś, mówisz żeby Ci pokazała :p . Kupisz Sobie gumę w sklepie ( do żucia ~~ ), wracasz na miejsce ( obok dziewczyny ) i rozmawiasz z Nią np. o paskudnej pogodzie, jeżeli masz pieniądze to jeżeli nadjedzie autobus, wchodzisz razem z nią i postarasz się być blisko niej,jeżeli jedzie do innego miasta to ofc nie jedz tym autobusem :D, jeżeli tak jest, że jedzie daleko od twojego mieszkania czy coś, nie jedz :) nie musisz na pierwszym takim ' spotkaniu / doświadczeniu " wyrwać dziewczynę, po takim skoku na pewno, będzie Ci łatwiej rozmawiać z dziewczynami :)

To taki przykład był :) :D

pozdro
NeVeR

oho stary topic sprzed kilku dni, ale może się przyda
 

AragornFan

~unforgetable~
Dołączył
24 Październik 2006
Posty
1 272
Punkty reakcji
0
Miasto
**Z TwoicH SnóW**
czego się nie robi dla... :lol: :p


----------------
Kto pozna miłość raz ...
A potem straci ją ...
Inaczej patrzy na życie ...
Wie dobrze co to ból ...
Wie dobrze co to żal ..
I smutne noce łez ...

Tęsknię i sięgam po lustro wspomnień tych dni ...
W których było tak dobrze nam ...
Słucham serca i słyszę Cię w nim ...
 

Locke

Nowicjusz
Dołączył
26 Grudzień 2006
Posty
1 057
Punkty reakcji
0
ja bym chyba wykorkowal majac robic tak skomplikowane akcje

to teraz zwykła rozmowa z dziewczyną się nazywa "skomplikowana akcja"? hm... nie wiedziałem, jestem do tyłu z nowymi odzywkami młodzieży... :D <_<

a na poważnie:
skomplikowana akcja to może być podczas wojny, obmyślanie strategii albo odbicie jeńców, a nie rozmowa z dziewczyną...

co tu trzeba planować? podchodzisz i gadasz...proste... :mruga:
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
racja, ale zobacz ile on sie musi natrudzic, zeby zaczac tą rozmowę ;) ja tam sobie aż tak nie komplikuję... :) ale ja zbyt leniwy jestem, pewnie dlatego...
 

marta92

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
296
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
woj. Opolskie
Według mnie, możesz zapytać o tą godzinę [to nie taki głupi pomysł], a potem poprostu się przedstaw i sprubuj podtrzymać rozmowę. Możesz też zaproponować wspólny spacer, czy coś takiego...to już twoja 'inwencja twórcza", może coś spontanicznie przyjdzie ci do głowy, np. pod wpływem chwili [najlepiej się zdać na to]...POWODZENIA!!
 

dawid13

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
Można by rzec; to znów ja - nie miałem internetu i nie mogłem pisać. Zbliżają się walentynki, i aż trzepię się, żeby znaleźć jakąś dziewczynę. Odczuwam to, jako wewnętrzną potrzebę, bycia z kimś, jednak wciąż nie zaspokojona. Chodzę do szkoły, podobnie, jak pewna dziewczyna. Nie znam jej, ona mnie; podoba mi się, nie ukrywam - nie jesteśmy nawet na cześć. Wydaję mi się, iż szkoła nie jest najlepszym miejscem, na poznanie się... Ciągły szum i przypadkiem ktoś może usłyszeć, zacząć się śmiać, a to mnie zniechęca. Może jakaś koleżanka z klasy zna ją, jednak wstydzę się zapytać, bo wyjdę na głupka. Nie jest dobrym pomysłem, aby na walentynki wysyłać kwiaty oraz list dziewczynie, która w ogóle nie ma pojęcia, kim jestem - prawda? Pomóżcie! Czy zdecydować się na rozmowę w szkole? Chcąc spotkać się popołudniu, powiedzieć to wprost? Pogubiłem się całkowicie, pomocy!
 
S

Silvesters

Guest
Znaleźć to mozna dyche na chodniku, a nie dziewczyne... Człowieku troche szacunku dla kobiet, przeciez to nie jest cos co mozna sobie znaleźć ot tak na zawolanie, moze słyszales kiedys o miłosci i innych podobnych sprawach...

A żeby zagadac to musisz sie przełamac i tyle, moim zdaniem zadna filozofia, przeciez cie nie pogryzie...
 

tomala-1987

Nowicjusz
Dołączył
9 Styczeń 2010
Posty
23
Punkty reakcji
0
wszystkim nieśmiałym polecam tę stronę:www.niesmialosc-poradnik.ksiegarniamulti.pl
pozdrawiam
 

marcinekzdw

Nowicjusz
Dołączył
22 Maj 2009
Posty
5
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem nie szukaj dziewczyny na siłe.Traktuj podrywanie na luzie, bez większych ciśnień.A co do zagadania, to musisz improwizować.Wyuczone na pamieć teksty nic nie dadzą i pamiętaj, że dziewczyn jest sporo i jak z tą ci się nie ida, to zawsze jest inna :)
 

uzzo

Małpiszon mądrości
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
2 984
Punkty reakcji
26
Miasto
z piekła rodem
:cenzura: mac bylo

naucz sie uzywac narzedzi takich jak szukajka lub zapytaj sie wujka GOOGLA

jestes kiepski i szybko nie nastapi jakas rewolucja
 

Rashkel

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2006
Posty
230
Punkty reakcji
3
Wiek
41
Miasto
Częstochowa
iknow1 napisał:
ktos tu napisal ze trzeba malymi krokami walczyc z niesmialoscia, racja!
wez sobie to za cel, idac przez miasto mow do kazdej czesc(podobno pomaga), pytaj o godzine, droge i odrazu po tym koncz rozmowe

przypomina mi to coś w rodzaju gry w szalonego zdobywcę:
http://sztuka-uwodzenia.pl/gra-w-szalonego-zdobywce-d-vt731.htm

Jeśli mam być szczery, to pierwsze dwa tygodnie są dość słabe, gdyż spotykane dziewczyny na mieście raczej nie odpowiadają (po pierwszym dniu dałem sobie spokój). Nie tylko nie pozbyłem się nieśmiałości, ale miałem po tym jeszcze większego doła.

Już bardziej polecam wpisanie w google: Demonic Confidence i zrobienie tego programu przynajmniej do 18 dnia. Wydaje mi się, że powinno pomóc. Mając jakieś konkretne zadanie na dany dzień (np. podejść do 30 kobiet w jak najkrótszym czasie i spytać się ich o godzinę), po prostu to robisz i traktujesz jak trening.

Dobrą metodą też jest odzywanie się do kogokolwiek, gdy tylko potrzebujesz pomocy (oczywiście odzywasz się do najatrakcyjniejszej dziewczyny w pobliżu).
 

nnnn123

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2010
Posty
2
Punkty reakcji
0
Siema,

A co byś powiedział na to:

Idziesz sobie ulicą, nagle widzisz fajna laskę, do której chciałbyś zagadać, jednak zzujesz strach i niepewność.

Ja proponuję Ci taki otwieracz:

- cześć, zobaczyłem Cię i musiałem podejść, pomogłaś mi się przełamać, dzięki :)

HB: hehe spoko nie ma za co/ a dlaczego musiałeś się przełamać/ jestem aż taka straszne...

-nie no podobasz mi się dlatego podszedłem, mam na imię... co byś powiedziała na mała kawę.


Tylko uważaj, bo jeszcze numer od niej dostaniesz :)

chcesz poprawić swoją pewność siebie, masz pytanie: http://uwodzeniemagnus.feen.pl
 

Rashkel

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2006
Posty
230
Punkty reakcji
3
Wiek
41
Miasto
Częstochowa
Tak ostatnio wpadłem na pomysł, że może najpierw spróbować poćwiczyć zawieranie zwykłych przyjaźni z przypadkowo poznanymi ludźmi. A jak już się to opanuje, to próbować podrywać przypadkowo poznane dziewczyny.
 

kasiulaa.

Nowicjusz
Dołączył
26 Styczeń 2010
Posty
27
Punkty reakcji
0
jezeli bedziesz chcial podbic do jakiejs dziewczyny na pewno nie pisz na nk czy cos bo teraz to najczesciej sa takie podrywy tanie i wgll.. do du.py mozesz sie do niej usmiechac przy kazdej okazji potem sprobowac zagadac, a wstyd jezeli bedziesz nad tym pracowal na prawde sie zmniejszy.. nie wiem pomysl co jest w Tobie fajnego i pamietaj o tym
 

ryoku

Nowicjusz
Dołączył
19 Wrzesień 2007
Posty
43
Punkty reakcji
0
Podbiegnij i krzyknij "Oto jestem" !! po czym zapytaj " A jakie są twoje pozostałe dwa życzenia? " :D pozdro
 

tomala-1987

Nowicjusz
Dołączył
9 Styczeń 2010
Posty
23
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem powinieneś się zająć walką ze swoją nieśmiałością. Jeśli Twoja nieśmiałość zaczeła Cię ograniczać, walcz z nią. Dzień po dniu staraj się robić krok do przodu. Małymi krokami, ale konsekwentnie. Jeśli Ci się to uda, zagadanie z dziewczyną nie będzie dla Ciebie problemem. Jeśli skupisz się tylko na jednym aspekcie nieśmiałości jaką są trudności w kontaktach z dziewczynami, Twoja nieśmiałość i tak będzie Cię ograniczać. Polecam Ci zajrzeć tutaj.
Poradnik wydaje się być godnym polecenia, pobierz sobie darmowy fragment i sam oceń. Mam nadzieje, że Ci się uda zwalczyć swoją nieśmiałość, sam miałem z nią wielki problem, więc Cię rozumiem.
Powodzenia i nie poddawaj się.
 
Do góry