Nieśmiałość?

dawid13

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
Cześć,

Mam mały problem... Lubię sobie samotnie spacerować po mieście, myśleć nad różnymi sprawami, ale jestem nieśmiały i boję się reakcji dziewczyny na tzw. zaczepkę. Czytałem już tutaj gdzieś, że można podejść do dziewczyny i zapytać "przepraszam, wiesz może, która godzina?" - czy to dobry sposób? Jeśli nie, zaproponujcie coś. Siedzę często na ławce i rozglądam się, widzę sporo dziewczyn. Jednak nie mam odwagi, aby podejść, zapytać, ponieważ nie wiem co i jak. Nie znam jej w ogóle, nie jesteśmy nawet na cześć, ale podoba mi się - kiedy idzie tak sama przez miasto/ulicę, to podejść i o co zapytać? Nawet kiedy zapytam o tą godzinę, to co mam dalej robić? Nie wiem jak dalej nawinąć temat, czy jakoś zaproponować spacer, czy co? Pomocy! Spokojnie;

- podchodzę do niej i pytam, która godzina? - dobry pomysł? - jeśli nie, podsuńcie coś, żebym się nie spalił.
- jak zagadać, czym? - zaproponować w prost spacer? - jeśli nie, podsuńcie coś, żebym się nie spalił.
- o czym z nią rozmawiać? - ja uważam, że o wszystkim co normalne, ale bez przesady - jeśli nie, podsuńcie coś, żebym się nie spalił.
- jak poprosić o jakiś kontakt? - wprost? - masz może GG? Fajnie się z tobą rozmawia, czy jak? - podsuńcie coś, żebym się nie spalił.
 

AragornFan

~unforgetable~
Dołączył
24 Październik 2006
Posty
1 272
Punkty reakcji
0
Miasto
**Z TwoicH SnóW**
no nie, nie moge :hahaha:

możesz podejśc i powiedzieć "Bolało Cie?" co? "Jak spadałaś z nieba" ... no i dalej jakoś leci

albo tak "przypadkiem" na nią wpaść... albo...

nie no człowieku, wysil wyobraźnie :D
 

dawid13

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
Nie każdy jest w tych sprawach bystry - prosiłbym o konkretne propozycję w tych czterech podpunktach.
 
Z

Zerek

Guest
Nie każdy jest w tych sprawach bystry - prosiłbym o konkretne propozycję w tych czterech podpunktach.

W pełni się z tobą chłopie zgadzam...... nawinięcie gadki od tak na spacerku dla chłopaka wcale nie jest takie proste..... to może spróbuj inaczej idź na impreze napij się a język już sam się rozwiąże (a przy okazji zwróć uwagę ile ta dziewczyna wypiła bo jak będziesz lekko wstawiony a dziewczyna na sucho..... to wole nie myśleć o reakcji :lol: )
 

krajstof

Bohater Danteiski... ;)
Dołączył
20 Grudzień 2006
Posty
552
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Świdnica
Opcja 1 ... podchodzisz..... pytasz o godzine ... ona Ci odpowiada i idzie dalej w swoja strone,a Ty tylko patrzysz jak odchodzi. Ale przynajmniej wiesz ktora godzina :)

Opcja 2 .... Pytasz o godzine.... ona odpowiada.... No i zaczynasz gadke.... ( raczej sie nie pytaj czy czesto tak spaceruje SAMA ;) Bo gotowa jeszcze pomyslec ze jestes jakims gwalcicielem czy cus :D ).... Powiedz ze czesto ja widzisz jak tak spaceruje ... Zapytaj czy w domu jej sie nie chce siedziec... czy jej sie nudzi ( tutaj juz musisz wysilic swoja wlasna wyobraznie ;) ) ... Jesli bedzie ok... jesli zagadasz.... zobaczysz ze powiedzmy milo sie gada... zaproponuj jej towarzystwo.... :) Moze sie zgodzi... :) Zalezy jak zagadasz :) Jesli sie zgodzi.. polazcie.... pogadajcie... jesli bedziesz mily.... pogadasz z nia.. bedziesz sluchal co ma do powiedzenia.... To mozesz smialo zaproponowac powtorke z tego wieczoru.. a co za tym idzie?? :) Bedziesz potrzebowal jej numer GG lub kom.. jesli bedzie chciala to powtorzyc to na pewno dostaniesz ktorys z tych numerow :D .. No chyba ze nie ma telefonu albo GG .... Wtedy popros o adres zebys mogl jej list wyslac BB) BB) :)

Opcja 3 .... Podchodzisz.....

Ona: Nic nie mow!!
Ty: :mruga: :mruga:
Ona: Rzuca Ci sie na szyje :D .... I wszystko :)

Na 3 moje propozycje tylko jedna jest ta nie dobra dla Ciebie ... :) Wiec masz... jakies.... 66% :sexy: Niezle co?? :D Innych mozliwosci nie ma :D

Pozdrawiam!! :)

napij się a język już sam się rozwiąże

To bym zalecal do opcji numer 2 :) Gadka sie bardziej nawinie i bedzie ok!! :) Tylko zeby Ci z ust nie sztynilo wodka bo wtedy jeszcze Ci 10 groszy rzuci zebys sie tylko odczepil :) Ale tak powinno byc ok!! :) I nie bedziesz sie czul oniesmielony... :D
 

Śniący

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2006
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Z ciemnej krawędzi między snem a życiem
1. Odklepane, denne i łatwo spławić poprostu odpowie Ci: "14.30" np. Lepsze jest "Wiesz tak z tego tłumu osób na tej ulicy stwierdzam ze musisz być wyjątkową osobą dlatego chciałbym Cię poznać..." <<< o wiele lepsze wrażenie to zrobi :]

2. "Czy moge zająć Ci chwile czasu byśmy mogli się lepiej poznać", "Czy moge zaprosić Cię na kawe/herbate?", jeżeli nie ma czasu to nie odchodz odrazu tylko "... Oh szkoda hmmm... to czy moge dostać Twój numer telefonu?" bardzo dużo jest możliwości :]

3. O wszystkim nie dotykająć intymnych tematów typu sprawy rodzinne, uczucia, problemy na początku jest to wysoce niewskazane :] dopiero potem można zejść na te tematy :]

4. Jeżeli Cię nie spławiła spędziliście troche czasu itp. to: "Tak wspaniale nam się rozmawiało *pauza* chciałbym to kiedyś powtórzyć znowu *pauza* czy moge dostać Twój numer telefonu/gg" a jeżeli tak dość krótko siedzieliście to patrz punkt 2 :]


Pisze to z własnego 17 letniego doświadczenia w tej kwesti :] dzięki temu sądze że hmmm dość szybko kogoś znajdziesz :] o ile dobrze trafisz i reszty nie spaprzesz :]
 

dawid13

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
... Zapytaj czy w domu jej sie nie chce siedziec...​

Nie wiem, czy dobrze sformułowałem to zdanie - mam zapytać, czy nie woli siedzieć w domu, niż spacerować?

Edit; mam ją odprowadzić? - raczej chyba za wcześnie, co?
 

krajstof

Bohater Danteiski... ;)
Dołączył
20 Grudzień 2006
Posty
552
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Świdnica
... Zapytaj czy w domu jej sie nie chce siedziec...

Hmmm.... zdanie typu... "Czesto Cie widuje spacerujaca... Nie chce Ci sie siedziec w domu?? ".... Tutaj musisz sam cos wymyslec.... ja dalem tylko przyklad... :)
 

Lukasz151111111

HaIPe-HaOPe bez reszty oddany
Dołączył
28 Listopad 2006
Posty
1 416
Punkty reakcji
1
Miasto
WLKP
Moim skromnym zdaniem dziewczyne do domu można odprowadzić nawet po tak krótkiej znajomości. Albo odprować ją chociaż kawałek.

Życze powodzenia!

Z poważaniem:
Lukasz151111111
 

dawid13

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
Jeszcze jedno(może głupie, ale tak to już jest, kiedy ktoś jest amatorem) - jak podejść? Na wprost, czy może iść za nią i nagle iść koło niej i zacząć rozmowę. Chodzi mi tutaj głównie o post Śniącego.
 

MIEDZIAK52

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2006
Posty
119
Punkty reakcji
0
a jak juz bedziesz miał na tyle odwagi zeby podejsc
i zapytac o godzinę to masz tu dobry tekst:
-sorka,ktora godzina?
-16:37
-uuu,to juz najwyzsza pora sie poznac.
Ferdynand(czy jak tam masz na imie)jestem :D

powodzenia ;)
 

dawid13

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2006
Posty
8
Punkty reakcji
0
"Wiesz tak z tego tłumu osób na tej ulicy stwierdzam ze musisz być wyjątkową osobą dlatego chciałbym Cię poznać..."

Chyba znów źle sformułowałem zdanie... - chodzi o tłum ludzi, który w danym momencie znajdują się blisko? - to chyba będzie ciężko, ja spaceruję i rozglądam się zawsze około 16, od chyba miesiąca i rzadko idzie spotkać kogoś.
 

Śniący

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2006
Posty
515
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Z ciemnej krawędzi między snem a życiem
Chyba znów źle sformułowałem zdanie... - chodzi o tłum ludzi, który w danym momencie znajdują się blisko? - to chyba będzie ciężko, ja spaceruję i rozglądam się zawsze około 16, od chyba miesiąca i rzadko idzie spotkać kogoś.

Nie chodzi poprostu o ogólnie osoby na ulicy/w parku/w sklepie gdzie kolwiek gdzie ta dziewczyna jest. Chodzi o to ze z tych wszystki osób które tam się znajdują dziewczyn itp. Ona wydała Ci się wyjątkowa
 

clementyna

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2006
Posty
101
Punkty reakcji
0
Miasto
z tajemniczego ogrodu
Wdech...
i wydech... :)

hehe spokojnie

Małymi kroczkami zwalczaj swoją nieśmiałość

I dlatego nie od razu podchodź tylko zacznij dawać jakieś znaki
No np. uśmiech, oczko

Jeśli naprawdę będziesz gotowy i WYLUZOWANY to pomyśl sobie "Raz kozie śmierć" i idź przed siebie
W końcu raz sie żyje...no nie?

Jeśli chodzi już o gadkę to spróbuj wypytać kim jest, czym sie zajmuje itp.
Dowiedz sie z kim masz przyjemność :)

No i oczywiście komplementy. Tylko z umiarem :p

Powodzenia :*
 

iknow1

Nowicjusz
Dołączył
25 Sierpień 2006
Posty
10
Punkty reakcji
0
Hi.
Jak napisales jestes niesmialy wiec jak podejdziesz do nie i odrazu bedziesz chcial wyjechac z tekstami i zeby dala ci nr telefonu napewno bedziesz :cenzura:... ze stresowany, bedziesz mowil dziwnym glosem, moze sie jakal, za cicho mowil itp.
no chyba ze masz mala niesmialosc;p
ile masz lat..13?? tak jak w nicku czy tak sobie napisales?
ktos tu napisal ze trzeba malymi krokami walczyc z niesmialoscia, racja!
wez sobie to za cel, idac przez miasto mow do kazdej czesc(podobno pomaga), pytaj o godzine, droge i odrazu po tym koncz rozmowe no chyba ze po pierwszym razem poczules sie bardzo pewny siebie, to nawijaj byle co, powiedz jej komplement, i takie tam. jak chcesz napisz do mnie to ci podam kilka fajnych rzeczy.
 

Duda

Nowicjusz
Dołączył
4 Lipiec 2005
Posty
653
Punkty reakcji
3
wez sobie to za cel, idac przez miasto mow do kazdej czesc
Jak ci tani podrywacze <_<

Walcząc z nieśmiałością możesz np. tak: idź do jakiegoś większego sklepu, panie które stoją tam, pytaj je o różne rzeczy, oswajaj się z kobietami, w końcu jak pójdziesz do jakiegoś sklapu z ciuchami a tam będzie jakaś ładna pani, pytaj, rozmawiaj, poproś o zdanie jak jakiś ubiór na Tobie leży.

A później będziesz poszerzał obszar działania. Co do tej dziewczyny która Ci sie podoba to na początek patrz na nią i uśmiechnij się, jeśli także się uśmiechnie to możesz działac dalej, podejdź i zagadaj, jeśli to będzie za trudne to wyczaj gdzie chodzi na imprezy, do szkoły i tam możesz spróbować swoich sił.
 

Locke

Nowicjusz
Dołączył
26 Grudzień 2006
Posty
1 057
Punkty reakcji
0
hej, słuchaj jeżeli jesteś nieśmiały aż do tego stopnia, że nie podejdziesz do dziewczyny, no to proponuję tak się nastawić: podejdę, zagadam, da mi kosza - trudno, przynajmniej sprubówałem; zagadam - da mi telefon, poznamy się będzie cool, chyba lepiej spróbować i odnieść porażkę niż żałować, że się nie spróbowało, wcale nie bagatelizuje twojego problemu bo wiem jakie to ciężkie dla faceta, ale żaden psycholog, ani nawet najlepszy przyjaciel nie rozwiąże tego problemu za ciebie, wszystko jest w twojej psychice, grunt to pozytywne nastawienie. Nieśmiałość jest zalążkiem fobii społecznej. Dlatego polecam medytacje. Medytacja pozwala zwalczać nieśmiałość.
 

Locke

Nowicjusz
Dołączył
26 Grudzień 2006
Posty
1 057
Punkty reakcji
0
a żebyś wiedział, że medytuje i nawet sobie nie zdajesz sprawy jakie to przynosi korzyści,
kolejne dziecko, które nie dorosło do tematu... <_< każdy jest inny, nudno by było jakby wszyscy ludzie byli tacy sami...

dobra sorry za offtopa

a wracając do tematu...

jak już jesteś totalnie zdesperowany, to poczytaj sobie
Kod:
www.jakpodrywac.info
- z góry mówię, że total s.hit, ale może jakieś ciekawe info wyciągniesz...
 
Do góry