Rasmatis
Nowicjusz
Porównałeś wcześniej NDK i Vavamuffin i teraz mówisz że NDK jest płytkie wiec to samo sie tyczy Vava. Nie zgadzam się z Tobą i bez żadnej uszypliwości uważam że nie potrafisz dobrze się wsłuchać w teksty i przesłanie Vavamuffin. Ma ona w sobie dużo mocy i głębi, trzba tylko chcieć to usłyszeć. Co do NDK to ich płyta jest dobra, ale nie powala na kolana owszem, ich pierwsza płyta, rozumiem. Ale posłuchaj sobie płyty Mesajah, jednego z trójki nawijaczy z NDK. Jest to moim skromnym zdaniem jedna z najlepszych płyt reggae, dancehall ostatnimi laty. Zarówno jesli chodzi o teksty, jak i muzykę, sprawy techniczne czy duchowe.
A co do tego, że słuchają to dresiarze, hiphopowcy i fani techno to wybacz ale takiej bredni daaawno nie słyszałem. Mam wielu znajomych, z którymi jeżdże samochodem gdzie ciągle gra ta muzyka, czy u mnie w domu. Są wśród nich fani techno, hausa, hh i praktycznie nikt tego wcześniej nie słyszał, a jak usłyszał to mu się nie spodobało, albo słyszał i ten sam efekt. Jedynie z hh ma to "technicznie" najwiecej wspólnego, bo przesłanie jest inne. Teraz na płytach hh jest dużo gości ze snecy reggae i dlatego niektórzy po to sięgają, albo tego słuchają.
A co do tego, że słuchają to dresiarze, hiphopowcy i fani techno to wybacz ale takiej bredni daaawno nie słyszałem. Mam wielu znajomych, z którymi jeżdże samochodem gdzie ciągle gra ta muzyka, czy u mnie w domu. Są wśród nich fani techno, hausa, hh i praktycznie nikt tego wcześniej nie słyszał, a jak usłyszał to mu się nie spodobało, albo słyszał i ten sam efekt. Jedynie z hh ma to "technicznie" najwiecej wspólnego, bo przesłanie jest inne. Teraz na płytach hh jest dużo gości ze snecy reggae i dlatego niektórzy po to sięgają, albo tego słuchają.