no wiesz... szczerze mówiąc to cała Twoja wypowiedz wiąże się z cudza własnością wiec wcale to nie był taki szczegół.
,,Zastanowmy się jakie są szanse resocjalizacji, a jakie degeneracji?" - jeśli ktoś robi coś takiego to i tak już jest zdegenerowany wiec później może będzie się bać że wróci do więzienia jak zrobi coś złego.
Załóżmy więc, że istnieją kolejne poziomy degeneracji. A 17-latek katujący osła, to nie ostatnie stadium upodlenia. W ogóle nie wydaje mi się, że krycie przestępców przed społeczeństwem w więzieniach, czyli idea systemu penitencjarnego, to szczytowe osiągnięcie ludzkości. Sądzę też, że istnieją lepsze metody odstraszania, jeśli już do tego zmierzasz. Chociażby grzywna czy też kara publiczna.(chłosta?-nieee, to brzmi za bardzo średniowiecznie, a to zła epoka była, hehe)
Mały off-topic/ciekawostka - ostatnio wypuszczono w Liverpoolu lub w ogóle UK (radio cicho grało, nie dosłyszałem) na wolność 60 złodziei, 2 przestępców seksualnych i kilkunastu innych (nie pamietam jakich). Powód? Zabrakło miejsc :-D Genialne.
,,Jak mu się nie wpoi szacunku dla własności innych ludzi, to za 10 lat może zabić kogoś, ukraść coś, albo popierać podniesienie podatków."
co ma szacunek do własności innych do popierania podniesienia podatków ?
Kradzież pieniędzy, krótko mówiąc.(pisząc). W demokracji może się to objawić poprzez głosowanie na partię, która obiecuje dużo wydatków np. na edukację, pensje pielęgniarek czy stworzenie specjalnej rządowej agencji do zwalczania głupich kroków. Komuś te pieniądze trzeba wziąc, żeby je wydać. Najłatwiej zabrać zwykłym szaraczkom, jak Ty czy ja, w formie różnych podatków. Podatki są pobierane pod przymusem, nie mogę się temu przeciwstawić. A wolałbym mieć więcej pieniędzy w portfelu i sam płacić szkole, pielęgniarkom. A ludzie kroczący głupio? Ich prawo. To chyba wątek na osobny temat.