Byłem w prawie wszystkich wiekszych i mniejszych-malowniczych miastach w wojewodztwie i tak obiektywnie to najladniejsze, malownicze i urokliwe to jak dla mnie Zamość, Janów Lubelski i jeszcze nie przyjrzalem sie dokladnie, ale jak przejezdzalem to wrazenie na mnie zrobil Tomaszów Lubelski, no i stolica- Lublin oczywiscie
Zamość, wielki + za piekna starowke nocą, no i taki ogolnie sympatyczny klimat; Janów Lubelski- wystarczy sie przejechac
tam są chyba najrozsadniejsze i najlepsze wladze miejskie w calym wojewodztwie, preznie rozwijajace sie miasto, podobnie jak Zamość
Tuż za w.w miastami obsadzilbym mój Chełm i Puławy- również miasta z fajnym klimatem, zielone
no i tez z jakas historia ( Chełm- walki zbrojne podczas insurekcji kosciuszkowskiej, no i niechlubny manifest lipcowy hehs; Pulawy- Czartoryscy ). Kazimierz DLN niby fajny, ale poza zamkiem nie ma nic ciekawego; juz wyzej dalbym Nałęczów. Włodawa zle sie prezentuje: miasto 3 kultur, a prawie nikt o tym nie wie, rynek przecietny, ogolnie szara miescina, ale w przeciwienstwie do niektorych wiekszych miast lubelskiego ma przynajmniej stacje meteorologiczna
A na samym koncu daje Białą Podlaskę: tu nie ma NIC poza AWF'em. Rynek jeszcze moze byc, ale bloki tak fatalnie rozmieszczone, ponuro... nie wytrzymalbym 2 tygodni mieszkania tam :/
Ciezko mi ocenic, ktore miasto zasluguje na miano najlepszego, ja mam takim sentyment do Chełma, ze jak dla mnie to najlepsze ;> a jak nie CH to chyba bym potem wybrał Zamość.
