Najlepszy rockowy bądź metalowy basista na swiecie

[954m6gmr]

Moim zadnie najlepszym basista na świecie jest Michael Balzary z zespołu RED HOT CHILI PEPPERS

 

[LaggeR]

Paul Gray (SlipknoT)
Wymieniony juz Basista RHCP
Reginald Arvizu (KoRn)
Jason Newsted (MetallicA)

 

[Parabola]

Peter Steele Type o Negative

 

[Caleb]

Nie ma to jak stary, dobry Burton.
http://www.youtube.com/watch?v=6O9zMnwD65Q

 

[master6x6]

Peter Steele i Krist Novoselic

 

[infernalk]

okej.... jesli juz mowimy o najlepszych basistach metalowych i rockowych..... bo rozumiem, ze o tych mowimy.

To kurcze gusta sa odmienne i kazdy lubi to co lubi. Dla mnie zaden z Waszych wymienionych panow nie wroznia sie jakos szczegolnie.

Na ta sekunde przyszlo mi dwoch basistow(metalowych, rockowych) do glowy, ktorych podziwiam w akcji i dane mi bylo zobaczyc live:

Ryan Martinie - Mudvayne
James Leach - SIKTH

 

[Nocturnus]

KING z Gorgoroth.

 

[szybki2005]

lol co wy gadacie, niech ktoś obejrzy sobie granie Victora Wootena

 

[Aqualorn]

Najlepszym basistą był, i będzie Cliff. Jest symbolem i pomnikiem nie tylko metalu. Długo jeszcze będzie chyba czekać na komuś mu równego. Warto tylko powiedzieć że był nie tylko basistą Metallici ale także kompozytorem wielu ich największych utworów z pierwszych płyt.

A po nim najwięksi to
Flea z Red Hot Chili Peppers
Steve Harris z Iron Maiden
Les Claypool z Primus

 

[scarletrose]

Reginald Arvizu - KoRn
Jason Newsted- Metallica

 

[Lenin1]

Flea z RHCP

 

[kdVer]

godocie ponowie
Joey DeMaio !!

 

[Anarchista]

a co myslicie o naszym polskim Saimonie ? ( Vader i Hunter)

 

[Syd]

Reginald Arvizu - KoRn

Jego umiejętności są wyjątkowo mierne.

#1 Jaco Pastorius
#2 Flea, za to, że potrafi znaleźć się w wielu klimatach. A poza tym doobrego basistę można poznać dzięki funkowym wyczynom, a on przebija w tym wszystkich.

 

[Yomas]

Justin Chancellor

http://pl.youtube.com/watch?v=hii17sjSwfA
tutaj jak gra...
wg mnie najlepszy basista nie ma co

 

[jacobbs]

a co myslicie o naszym polskim Saimonie ? ( Vader i Hunter)

Myślę o Saimonie, że ma zaje*iscie długie pióra

 

[karmaclown]

Dla mnie nr. jeden to Toshiya z Dir en Grey. Przez niego sam chwyciłem za pięciostrunowca (choć on używa czterostrunowego wiosła).
Świetny jest J (Luna Sea, solo) czy Taiji Sawada (ex- X-Japan i Loudness). Generalnie, Japończycy doskonale ujarzmili gitarę basową

Z poza japońskich oczywiście Flea, Doug Wimbish, Fieldy, Jarek Śmigiel, Paz Lenchantin...

 

[m0st]

Z tych, co jeszcze nie zostali wymienieni to Lemmy z Motorhead

 

[rebeliant]

i tak każdy wpisze basistę z ulubionego/ulubionych zespołów

ja lubię Duffa McKagana z Guns n' Roses (teraz gra w VR) m.in. za to co pokazuje w "Rocket Queen" - polecam

 

[Wojownik1988]

- Lemmy Kilmister ( Motorhead )
- Steave Harris ( Iron Maiden )
- Tom "Angelripper" Such ( Sodom )
- Tom Arraya ( Slayer )