Najlepsi perkusiści

[Glamowiec]

brawo, właśnie zostałeś ignorantem dnia , pokazałeś jak nieobiektywny i stronniczy jesteś (akurat tutaj to negatywna cecha) i ten którego muzyka ci się nie podoba musi być ciotą.

brak slow tak duze ograniczenie i prymitywizm przez Ciebie przemawia.... no coz wystarczy wspolczuc

No tak teraz wszyscy zaczną jeździć po Nocturnusie, jaki to on jest ograniczony, itd. itd. każdy ma prawo do swojego zdania ludzie. To, że on skomentował, że dla niego ten perkusista jest takim i takim, to jego sprawa, może w byciu świetnym perkusista dla niego chodzi o coś innego. Myślę, ze dyskusja też na tym polega, nie tylko na wymienianiu swoich ulubionych perkusistów, ale powiedzeniu czegoś o innych typach.
To, ze wygraliście z przywróceniem nu do działu, to nie znaczy, że teraz mozecie pojżdżać fanów black metalu, za to, ze to niby nie są tolerancyjni, że niby bez gustów ( słuchanie przede wszystkim jakiegoś jednego gatunku, moze tylko dobrze świadczyć o człowieku, ze dogłebnie coś poznaje i sie tym pasjonuje) po części taka ich ideologia, ludzie...

 

[Bishop986]

Ale jednak jest to w dziale Rock - Metal wiec raczej chodzi o rockowych i metalowych perkusistow;p Bo jak mogli by to byc wszyscy to sprawa byla by taka jak bylo z basistami... najlepsi sa jednak ci jazzowi;p

Z tego co wiem o nu rowniez w tego typu tematach tylko w nowym subforum mozna gadac.

Moje typy

Bill Ward (Black Sabbath z przerwami) - nie wiem dlaczego nawet za bardzo lubie ten zespol perkusiste tez
Brant Bjork (Kyuss, Brant Bjork and the bros, moze jeszcze cos innego nie pamietam : )
John Bonham (Led Zeppelin)

 

[LaggeR]

No tak teraz wszyscy zaczną jeździć po Nocturnusie, jaki to on jest ograniczony, itd. itd. każdy ma prawo do swojego zdania ludzie. To, że on skomentował, że dla niego ten perkusista jest takim i takim, to jego sprawa, może w byciu świetnym perkusista dla niego chodzi o coś innego. Myślę, ze dyskusja też na tym polega, nie tylko na wymienianiu swoich ulubionych perkusistów, ale powiedzeniu czegoś o innych typach.
To, ze wygraliście z przywróceniem nu do działu, to nie znaczy, że teraz mozecie pojżdżać fanów black metalu, za to, ze to niby nie są tolerancyjni, że niby bez gustów ( słuchanie przede wszystkim jakiegoś jednego gatunku, moze tylko dobrze świadczyć o człowieku, ze dogłebnie coś poznaje i sie tym pasjonuje) po części taka ich ideologia, ludzie...

nie on jest ograniczony, zauwaz jakich slow on uzywa, zadnych skladnych argumentow tylko jezdzic potrafi...

 

[Ar.]

No tak teraz wszyscy zaczną jeździć po Nocturnusie, jaki to on jest ograniczony, itd. itd. każdy ma prawo do swojego zdania ludzie.

i gdyby przy tym nie obrażał jego fanów nic bym nie mówił ale on zdecydowanie przegiął. każdy ma prawo do swojego zdania, to prawda ale to działa w dwie strony. my też mamy prawo do swojego zdania i jakiś ignorant nie będzie mi gadał czy jemu się to podoba czy nie a już tym bardziej nie powinien nikogo obrażać.

 

[Wojownik1988]

dyskusje na rozne tematy widze trwaja, ja wiec dorzuce cos odnosnie bezposrednio tematu:

ostatnio najbardziej mi sie podoba gra Johna Otto z Limp Bizkit (ghost noty w jego wykonaniu sa mistrzowskie, no i te groovy) oraz (o dziwo) Danny'ego Careya z Toola. Kiedys uwazalem, ze koles jest cholernie slabiutki, ale po wsluchaniu sie w "10000 Days" i kilka kawalkow ze starszych plyt, naprawde wielkiego szacunku nabralem do czlowieka.

Nie ten dział.

A co do najlepszych perkusistów to moim zdaniem:

Polska:
- Marek Kapłon (TSA)
- Ireneusz Loth (Kat)
- Krystian Bytom (Dragon)
- Wojciech Zięba (Destroyers)
- Alan Sors (Turbo)
- Oraz niestety już nieżyjący - Krzysztof "Docent" Raczkowski (grał w Vader)

Zagranica:
- Abbadon (Venom)
- Chriss Witchhunter (Sodom)
- Brian Lehfeldt (Wehrmacht)
- Glenn Evans (Nuclear Assault)
- Jurgen "Ventor" Reil (Kreator)
- Pete "Frank" Gill (Motorhead)

 

[Caleb]

- Pete "Frank" Gill (Motorhead)

Z Motorhead'a lubię całkiem dobrego, dynamicznego Mikkey Dee.

 

[Madey]

Joey Jordison (slipknot) moj ulubiony, jest bardzo szybki ale technicznie wydaje sie byc lepszy np. Lars Ulrich (metallica)

 

[Syd]

Joey Jordison (slipknot) moj ulubiony, jest bardzo szybki ale technicznie wydaje sie byc lepszy np. Lars Ulrich (metallica)

Na ogól staram się nie czepiać, ale ta wypowiedź już przeszła pewną granicę.

Lars Ulrich ma... przeciętna technikę i sam jest tego świadom.

 

[master6x6]

Joey Jordison (slipknot) moj ulubiony, jest bardzo szybki ale technicznie wydaje sie byc lepszy np. Lars Ulrich (metallica)

Pisanie o Slipknocie tutaj jest niedozwolone. Ale w przypadku tego tematu mogę zrobić wyjątek. Bo Joey to rzeczywiście bardzo dobry perkusista, widząc jego solo na youtube byłem pod wrażeniem, ale niestety talentu nie wykorzystuje w 100% w Slipknocie. Ja bym go bardziej widział w jakiejś kapeli black czy death metalowej, gdzie liczy się również szybkość.

 

[Wojownik1988]

Joey Jordison (slipknot)

Następny, co działy pomylił.
Tu się pisze o perkusistach zespołów METALOWYCH I W OGóLE ROCKOWYCH, a nie o perkusistach pozerskich zespołów pseudo-metalowych i ogólnie pseudo-rockowych.
Więc nie ten dział.

 

[master6x6]

Następny, co działy pomylił.
Tu się pisze o perkusistach zespołów METALOWYCH I W OGóLE ROCKOWYCH, a nie o perkusistach pozerskich zespołów pseudo-metalowych i ogólnie pseudo-rockowych.
Więc nie ten dział.

A widziałeś mój post?

Pisanie o Slipknocie tutaj jest niedozwolone. Ale w przypadku tego tematu mogę zrobić wyjątek. Bo Joey to rzeczywiście bardzo dobry perkusista, widząc jego solo na youtube byłem pod wrażeniem, ale niestety talentu nie wykorzystuje w 100% w Slipknocie. Ja bym go bardziej widział w jakiejś kapeli black czy death metalowej, gdzie liczy się również szybkość.

Nie przesadzajmy i nie róbmy zbyt sztywnych granic. Owszem nie toleruję nadal nu metalu, ale nietolerancja ma też pewne granice.

Chciałbym wyjaśni ze to temat "najlepsi perkusiści",
jeśli ja uważam za najlepszego perkusiste jordisona, to nie moge tego tu napisac?

Tak jak napisałem tylko dla slipknota i tylko w tym temacie robimy wyjątek, ale z góry uprzedzam, że w innych tematach typu ulubiony zespół w tym dziale nie wolno pisać o zespołach nu metalowych, bo już pomijając moje zdanie na temat nu metalu i jego metalowości czy rockowości, po wymienieniu takiej nazwy tworzy się taki off top jak teraz.

A teraz do off topujących: ludzie czy wy nie możecie kliknąć tylko na raport i czekać na moją reakcję, zamiast robić znowu taki je.bencki off top? Ci najaktywniejsi dostali w nagrodę 20% ostrzeżenia. Jak będziecie chcieli, żeby zdjąć to napiszcie na pw za 2mc do mnie, jeżeli nie zrobicie takiego burdelu jak teraz to ściągnę, o ilę będę za 2 mc jeszcze modem i żaden noob nie poleci do Angela na skargę :]
Rozumie chłopaki, że korci, aby odpisać komuś, ale przypominam, że istnieje takie coś jak PW i raport. Na PW mogliście pogadać o tym, ewentualnie przenieść kłótnię do już istniejącego tematu w tym dziale do tego typu rozmów o nu metalu- czy jest rockiem.
Te posty usunę na weekendzie.

 

[astana]

Christoph Doom Schneider (Rammstein) pewnie zaraz się posypią gromy :lagodny: