Mój facet ma dziecko z byłą

mloda143

Nowicjusz
Dołączył
21 Listopad 2008
Posty
84
Punkty reakcji
0
To tak jak w temacie. Mam 18 lat on 24 i ma dziecko. Niby wiedziałam o tym dziecku od chwili gdy się poznaliśmy ale wtedy to tak bardzo się tym nie interesowałam a teraz boje się że matka dziecka może mi go odebrać. On mówi, że już jej nie kocha bo ona traktuje go jak śmiecia. SAMA TAK UWAŻAM bo trochę to chore ze ona powiedziała mu o ciąży dopiero w 6 miesiącu i tłumaczyła że nie wiedziała ze jest w ciąży. Ale to też jest tak że nie wiadomo czy to jego dziecko bo podobno jak się roztali to do niej przyjeżdzali jacyś inni faceci ale uważa ze to on jest ojcem. Testów ona nie chce robić i wyzywa go od debili że jak śmiesz mnie prosić o z robienie testów. Powiedzcie mi czy taka miłość ma sens? Szczerze to nie przeszkadza mi to ze ma dziecko bo czasem w związkach są jakieś problemy. Boje się że on bedzie interesował się dzieckiem niż ze mna. Co mam z robić w takiej sytuacji????
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Albo zaakceptować fakt, że ma dziecko i nie traktować tego dziecka jak rywala (na co wskazuje Twój powyższy post), albo się rozstać, jeśli to tak wielki problem dla Ciebie. Skoro wiedziałaś od początku o jego istnieniu trzeba było wtedy się zastanowić czy ten związek ma sens i czy będziesz w stanie zaakceptować dziecko partnera. Ono nie jest niczemu winne i zasługuje na to, żeby mieć ojca a Ty nie możesz go tego prawa pozbawiać...
 

Iluvfantasy

Moderator
Członek Załogi
Moderator
Super Moderator
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
3 067
Punkty reakcji
245
Boje się że on bedzie interesował się dzieckiem niż ze mna.
No raczej, że będzie się interesować swoim dzieckiem, byłoby coś nie tak, gdyby się nie interesował.

Myślę, że powinnaś z nim pogadać o swoich obawach co do jego powrotu do byłej. Jeśli twierdzi, że nie chce do niej wrócić, no to chyba musisz mu zaufać po prostu. Oczywiście weź też pod uwagę, że będzie miał z nią kontakt ze względu na dziecko, zakładam, że może nawet we 3 będą czasami gdzieś wychodzić, żeby dziecko czuło, że ma rodziców, czy coś, więc zastanów się, czy możesz to zaakceptować.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
To, czy Twoja miłość do niego ma sens, zależy teraz głównie od Twojego nastawienia. Dziecko to dziecko. Fakt, że je akceptuje oznacza, że ma mózg i jest wystarczająco dojrzały emocjonalnie - o testy może wystąpić drogą prawną, jeśli się nie mylę. A to, czy Ty zaakceptujesz jego dziecko i nie będziesz mu go wypominać ani tego, że poświęca mu czas, będzie skutkowało tym, czy wasz związek ma sens, czy nie.
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
boje się że matka dziecka może mi go odebrać
A mi się wydaje, że skoro on mówi Tobie, że jej nie kocha to tak faktycznie jest. Wiadomo, że jak mu kobieta wpiera, że to jego dziecko to może się poczuć w jakiś sposób za nie odpowiedzialny i nie ma zupełnie nic złego w tym, że się nim interesuje. Nie sądzę by facet zostawił Ciebie dla dziewczyny która
traktuje go jak śmiecia.

Co najwyżej, jeżeli udowodni mu, że to ON jest ojcem (swoją drogą skoro nie chce tak bardzo zgodzić się na testy, to też coś może być nie halo z tą akcją, że on jest tatą) i wywalczy od niego pieniądze na dziecko to pewnie na tym się skończy.
 

NightFury

Nowicjusz
Dołączył
23 Lipiec 2012
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
Mieszkanka UK, obywatelka swiata
Na wstepie pogodz sie z sytuacja ze zawsze bedziesz nr 2 w jego zyciu. Dziecko bedzie nr 1. Umiesz sie z tym pogodzic? JEsli nie to radze brac nogi za pas.
Po drugie ja bym dala chlopu troche miejsca i swobody zeby to on sam ten problem zalatwil. Nie zalatwiaj bron boze za niego. Jak on sie juz upora ze wszystkim to wtedy bym ewentualnie opatrzyla sprawe. Krotko mowiac: jesli ci jednak na nim zalezy to ogranicz kontakty na troche zeby on sobie ten balagan uporzadkowal. A jesli nie chcesz sie w to bawic, masz pelne prawo nie chciec, to uciekaj od tego jak najdalej.
 

lynx_

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2012
Posty
116
Punkty reakcji
4
Mam 18 lat on 24 i ma dziecko.

Hahahhaha, nie ubliżając nikomu, ale ten Twój facet zdaje się być naprawdę poważnym człowiekiem jeśli w wieku 24 lat interesuje się 18 latkami i ma już na koncie (pewnie nieplanowane) dziecko.

Boje się że on bedzie interesował się dzieckiem niż ze mna.

To też niezbyt dobrze wróży o Twojej dojrzałości.

Odpuść.
 

marta..

(...)
Dołączył
9 Listopad 2009
Posty
843
Punkty reakcji
71
Miasto
Home is where the heart is.
Jeśli masz wątpliwości, to im wcześniej tym lepiej, szukaj szczęścia u boku bardziej odpowiedzialnego faceta.
Jesteś młoda, po co Ci to i na co..
Teraz powinnaś się skupić na ukształtowaniu swojej przyszłości, bo to najważniejsze na to lata, a On na swoim dziecku, a nie na Tobie.
 

calme

calmeriatka
Dołączył
19 Lipiec 2011
Posty
558
Punkty reakcji
219
Pogadaj z nim o swoich obawach, a jak dalej będziesz miała jakieś wątpliwości to może czas zakończyć związek.

Zaakceptuj to dziecko, nie traktuj go jak wroga. Może akurat się wszystko dobrze ułoży ;) Nigdy się nie dowiesz, jeśli nie spróbujesz.
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
Na wstepie pogodz sie z sytuacja ze zawsze bedziesz nr 2 w jego zyciu. Dziecko bedzie nr 1. Umiesz sie z tym pogodzic? [..]
Bull. Shit.
Nikt nie wie co siedzi w jego głowie. Nie powinniśmy zakładać, że dziecko będzie ważniejsze, bo równie dobrze koleś może je mieć totalnie w d*pie jeśli nie będzie mu się układać z byłą i będzie go męczyć ta dziwna sytuacja.
 
V

Vislea

Guest
odpuść sobie , nie mozesz mieć dziecka, przecież ono odberze ci męza, gratulacje toku myślenia.
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Hahahhaha, nie ubliżając nikomu, ale ten Twój facet zdaje się być naprawdę poważnym człowiekiem jeśli w wieku 24 lat interesuje się 18 latkami i ma już na koncie (pewnie nieplanowane) dziecko.
A czy te 5/6 lat różnicy to jest aż taki problem wielki?
Nikogo nie usprawiedliwiam, ale wpadki się zdarzają nie tylko nastolatką czy ludziom w wieku dwudziestu kilku lat. Wpadki zdarzają się także ludziom w starszym wieku... np kobietą, którym wydaje się, że zanikanie krwawienia w późniejszym wieku oznacza menopauzę (co w ich mniemaniu równoznaczne jest z niemożliwością zajścia w ciąże). Ale to już inny temat.
Zmierzam do tego, że nie Tobie oceniać czy jest poważny, odpowiedzialny czy nie.

To też niezbyt dobrze wróży o Twojej dojrzałości.
Ma prawo się o to martwić, nie wie jak to będzie. Chociaż fakt, to świadczy o tym, ze nie jest jeszcze na tyle dojrzała aby prowadzić dorosłe życie z czyimś dzieckiem u boku.
I bardziej byłą bym skłonna twierdzić, że ona obawia się o jego kontakty z matką dziecka niż samym dzieckiem.

Niestety w wieku 18 lat człowiek jeszcze raczej nie jest gotowy na podejmowanie takich decyzji... bądź co bądź zaakceptowanie cudzego dziecka w tak młodym wieku może być problemem.

Jeśli masz wątpliwości, to im wcześniej tym lepiej, szukaj szczęścia u boku bardziej odpowiedzialnego faceta.
W dalszym ciągu uważam, ze wpadka to wpadka, brak zabezpieczeń jest objawem głupoty i niedojrzałości, jednak jego dojrzałość zweryfikuje dopiero to w jaki sposób zaopiekuje się dzieckiem i zabezpieczeniem jego rozwoju i przyszłości i to jakie będą mieli relacje.

Teraz powinnaś się skupić na ukształtowaniu swojej przyszłości, bo to najważniejsze na to lata, a On na swoim dziecku, a nie na Toterbie
Wiesz, jedno drugiego nie wyklucza. Pojawienie się na świecie dziecka nie eliminuje go jako dobrego partnera i ojca. Mając chęci da sie to pogodzić, ale wtedy autorka tematu też musi wykazać się pewną dojrzałością i dozom wyrozumiałości. Każdy z czytających ten wątek pewnie myśli że to mega wielki problem nie do przejścia. OK, to jest utrudnienie ale nie ma co od razu wszystkiego przekreślać.

Grunt żeby autorka znała pewne granice, wiedziała do kiedy będzie w stanie to akceptować i chłopaka w tym jakoś wspierać. Musi wiedzieć w której chwili powinna się wycofać uważając związek za relacje bez przyszłości.

Na wstepie pogodz sie z sytuacja ze zawsze bedziesz nr 2 w jego zyciu. Dziecko bedzie nr 1. Umiesz sie z tym pogodzic? JEsli nie to radze brac nogi za pas.
Na koniec skomentuje największą bzdurę jaka została tutaj napisana.
Uważam że to totalna głupota. Umówmy się, że nieplanowane dziecko w wieku 24 lat, nie zawróci mu nagle w głowie jak jakiś cud... (chociaż oczywiście może się tak wydarzyć) jeśli jest odpowiedzialny to stanie na wysokości zadania zajmie się dzieckiem i zabezpieczeniem jego przyszłości, wiadomo, że je pokocha będzie się troszczył o nie, ale to dziecko nie przekreśla jego szansy na ułożenie sobie życia z kimś innym. Na pewno poza dzieckiem, chłopak będzie chciał wieść normalne życia. Ciąża i dziecko to nie wyrok ogarnijcie sie...

Nie brałam oczywiście pod uwagę sytuacji gdzie face okaże się totalnym dupkiem i burakiem... zakładam sobie optymistycznie, że jest normalnym gościem który przejmie się całą sprawą...

Generalnie autorko, sama musisz się poważnie zastanowić, czy jesteś w stanie zaakceptować obecną sytuację. OK boisz się, że Ci go odbierze... jednak warto kogoś obdarzyć zaufaniem...wtedy dajesz szansę nei tylko tej osobie ale i sobie samej.
Kwestia do rozstrzygnięcia i tak przypada tobie samej.
 

topisieasfalt

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2012
Posty
38
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Luton, United Kingdom.
Przede wszystkim to swietnie ze facet Ci o tym powiedział, to swiadczy ze chce byc z Toba szczery :) W sposob jaki podchodzi do tego dziecka tez swiadczy duzo o nim, ze ma honor i nie jest facetem ktory ucieka od odpowiedzialnosci :) Jezeli jego ex nie chce sie zgodzic na testy to na Twoim miejscu namowilabym swojego chlopaka zeby poradzil sie prawnika i ewentualnie doszedl do porozumienia na drodze sądowej :)
 

Berkel

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2012
Posty
125
Punkty reakcji
8
To że ma dziecko z byłą, nie oznacza że zepsuje to waszych relacji. Ale gdy już wiążesz się z kimś kto ma dziecko, to musisz o tym wiedzieć że dzieckiem się będzie interesował, może nawet czasami będzie się spotykał z byłą, bo w końcu z nią ma to dziecko. Albo akceptujesz to, albo nie.
 
Do góry