Metale - metalowcy

[Huehuecoyotl]

Długie włosy? To ja odpadam, jestem zdyskwalifikowany z grona fanów metali.
A niech to! :icon_evil:

Malo tego, wiele kapel ktorych czlonkowie scinali wlosy od tego momentu graja juz pop a nie metal

 

[MaraksGhash]

To ja już straciłem resztki nadziei. Został mi pop i to przez co...przez głupiego fryzjera.! :zly:

 

[Linirrlan]

Malo tego, wiele kapel ktorych czlonkowie scinali wlosy od tego momentu graja juz pop a nie metal

Muszę przyznać rację <_< tak jakby sam fakt, że następuje jakaś zmiana wizualna odbija się tak fatalnie na muzyce ;/.
Najbardziej to tych włosów żal :/

 

[MaraksGhash]

No żal ale coś zmiany powodować musi. W tym wypadku są to włosy.

 

[sadda]

może jednak przesąd, że ścinanie włosów powoduje "tracenie rozumu" jest prawdziwy? ;D

 

[amanda02]

Ale to typowy kindermetal jest także... :x

 

[MaraksGhash]

Ważne że metal, nie istotne czy kinder czy nie aby nie pop. To by było już za wiele. :027:

 

[sadda]

Ważne że metal, nie istotne czy kinder czy nie aby nie pop. To by było już za wiele. :027:

dobrze to ująłeś

 

[amanda02]

Czy ja wiem? Myślę, że z jego "zamiłowaniem do metalu" jest chwiejnie i może mu się kiedyś zmienić : ]

 

[MaraksGhash]

No niestety, jestem na to wrażliwy.
Ps. w ogóle jestem piekielnie wrażliwy, to te włosy na mnie tak zadziałały. że fan metalu musi mieć długie i tyle to ja odpadam i to mnie boli! :diabel:
Długo mnie trzyma i niech nie puszcza. To zamiłowanie, rzecz jasna.

 

[amanda02]

Heh no jak on mi o tym powiedziałam to jak z takim żałosnym spojrzeniem na niego...
Też mam nadzieję, żeby tobie i mi również nigdy nie przeszło.

 

[MaraksGhash]

I szluz! Nie przejdzie, bo to nie urojenie ale pasja. :310:

 

[Karh]

to ze maja dlugie wlosy i chodza ubrani na czarno to jest po prostu jeden z elementow przynaleznosci do tej grupy

Niekoniecznie, ja długie włosy zacząłem zapuszczać w wieku około 8-9lat i mam je do tej pory nie dlatego że jestem metalem (co z resztą też nie mija się z prawdą) a dlatego że mi ich po prostu szkoda =). Po tylu latach w długich batach czułbym się strasznie gdyby nagle się okazało że ich nie ma =]. Choć słucham metalu nie przeszkadza mi to przebywać w towarzystwie "dresów" i osób noszących się inaczej/słuchających czego innego =]. Być może z natury jestem człowiekiem zawistnym, ale jeżeli ktoś potrafi się kulturalnie wyrażać o tym co jest ważne dla mnie, nie widzę powodu dla którego miałbym zarzucać cokolwiek jemu, kimkolwiek by nie był.

Z Ciamką radzę nie wchodzić w żadne poważniejsze konwersacje bo poza swomi subiektywnymi, obrazoburczymi wywodam, ten użytkownik nie ma zupełnie nic sensownego do powiedzenia.

 

[MaraksGhash]

Popieram przedmówcę. Ja nie miałem nigdy długich włosów ale to nie ma wpływu na to co lubiłem i lubię.

 

[Karh]

Jakoś tak się wytarło z tymi długimi włosami u metali i tak zostało. Duża część moich znajomych mimo że słucha tego co ja, długich włosów nie nosi.

 

[MaraksGhash]

Jasna sprawa. Nie ma co ulegać stereotypom po prostu.

 

[amanda02]

MaraksGhash dokładnie takie rzeczy nie przechodzą. Co do stereotypu też jestem jak najbardziej żeby nie ulegać.

 

[MaraksGhash]

Jasna sprawa że nie przechodzą. To jest jak część krwi, jak czarna krwinka w żyłach. :icon_twisted:

 

[digital8]

a jak ma ktoś długie włosy i nie słucha metalu a nawet go nienawidzi to co wtedy z tą wizuacją

 

[MaraksGhash]

To nic. sytuacja odwrotna jak ta którą omawialiśmy wcześniej. Odpowiedź taka sama jest jednak, stereotyp to durnota jak dla mnie.
Nie lubisz metalu? :026: