MATURA - DZIŚ POLSKI , JUTRO MATMA. OPOWIADAJCIE JAK POSZŁO?

lichtgestalt

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2009
Posty
1 216
Punkty reakcji
0
Miasto
z pokoju :)
No tak, wiem.
Ale jednak mam stres i to wielki.
Boje sie czytania ze zrozumieniem żeby jakiegoś dziwnego nie dali
no i wypracowania też.
 

Kasia_15

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2007
Posty
448
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Miasto
Wałbrzych
Czytanie ze zrozumieniem jest durne ze względu na klucz, a nie że rzeczywiście nie rozumie się tekstu ;|
Przeczytałam na Internecie, że można spodziewać się Dżumy (jeszcze nigdy nie była) i Wesela, obstawiają też Miłosza, Krasickiego i Tetmajera.
 

mikiqu

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2011
Posty
25
Punkty reakcji
1
Miasto
Lublin
Obstawiam Wesele lub Dżumę, jakoś tak najczęściej pojawiają się w spekulacjach :) poza tym jak dotąd chyba nie było żadnej z tych lektur na maturach.

Tutaj też są fajne dyskusje w komentarzach na ten temat:
http://matura2011.net/jakie-lektury-na-maturze-2011/
 

lichtgestalt

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2009
Posty
1 216
Punkty reakcji
0
Miasto
z pokoju :)
bardzo się boje, pewnie dlatego, że nie mam opanowanych tych lektur w małym palcu.
będzie lipa..
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Zamartwianie się na zapas :] Dokonasz analizy fragmentu i po sprawie. Matma? Jak dla mnie też najgorsza część tej matury. Ustnego polskiego i anglika się nie obawiam. Btw - matura to bzdura :eek:k:
 

lichtgestalt

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2009
Posty
1 216
Punkty reakcji
0
Miasto
z pokoju :)
No tak :p , ale... nieraz trzeba odwołać się do wiedzy z całej lektury, za to są dodatkowe punkty.
 

Kasia_15

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2007
Posty
448
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Miasto
Wałbrzych
Ja właśnie polskiego się nie obawiam, to mój konik ^^ Jeśli w miarę się uważało na lekcjach, to przeczytanie streszczeń tych lektur w zupełności wystarczy.
Tak- matura to bzdura! ;)
 

lichtgestalt

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2009
Posty
1 216
Punkty reakcji
0
Miasto
z pokoju :)
Ok, ale też zależy od polonistki jak te lekcje wyglądały, bo akurat szkoły nie opuszczałam, ale niestety większość lektur nie doczytałam, więc stąd moje obawy. Z polaka niby mam 4, ale oceny jak wiadomo nie przekładają się na maturalny wynik.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
No i co? Granica Nałkowskiej spasowała maturzystom? ;]
 

lichtgestalt

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2009
Posty
1 216
Punkty reakcji
0
Miasto
z pokoju :)
No niby mogło być gorzej, ale... temat był dla mnie trochę dziwny i się martwię czy mam dobrze.
Poza tym jak jest więcej niż 250 słów to uznają??
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
A ciekaw jestem ile procent maturzystów wybrało pierwszy temat ;)

W poleceniu napisano, że wypracowanie ma mieć 2 strony (około 250 słów) więc jak będzie więcej to zapewne nie zaszkodzi, sam napisałem na ponad 300 ;]
 

lichtgestalt

Nowicjusz
Dołączył
1 Luty 2009
Posty
1 216
Punkty reakcji
0
Miasto
z pokoju :)
No tak. Hehe , u mnie w klasie to chyba 2 osoby pisały wiersze, także szok.

Ogólnie to pytania do tekstu ze zrozumieniem były jakieś takie dziwne :///

Ale pocieszam się, że jutro będzie gorzej :///////
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Takie słowa otuchy dla wszystkich maturzystów, może nie bierzcie ich zbyt do siebie, nie traktujcie zanadto dosłownie:

MIEJ WYJE.BANE A BĘDZIE CI DANE ;]

Spinanie się i trzęsidupstwo już tutaj nie pomoże - polegniesz, jest poprawka w sierpniu.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
@USSJ: No racja, trzeba iść dalej i skupić sie na kolejnych egzaminach...

No niby mogło być gorzej, ale... temat był dla mnie trochę dziwny i się martwię czy mam dobrze.
Poza tym jak jest więcej niż 250 słów to uznają??

Tak uznają, o ile nie pisałaś w brudnopisie :)
Tylko na j. obcym jest ograniczona liczba słów w jedną i drugą stronę.

Myślę, że 30% zdobyłem dzisiaj, może trochę więcej, ale nie będę nic mówił, bo trudno jest mi ocenić to jak mi poszło...
Ten temat z Granicy to taki średni jak dla mnie, trochę głupi, zwłaszcza druga część tego zadania (konsekwencje itp.).
Natomiast I część to masakra... Tekst łatwy i przyjemny, a pytania jak nie do tego tekstu... Za wiele punktów na Icz. na pewno nie zdobyłem.

Mam nadzieję, że jutro pójdzie mi lepiej... Tylko, żeby nie było zadań typu "udowodnij, że" :/
 

palcek

spOOky
Dołączył
3 Styczeń 2009
Posty
738
Punkty reakcji
42
Czytanie ze zrozumieniem było takie w miarę, Granica też mi pasowała tylko ciężko było przez dwie strony nawijać o tym jaka była Justyna, trochę zboczyłem z tematu, być może pisałem zbyt ogólnie i chyba za bardzo opierałem się na fragmentach a zbyt mało wywlekłem z książki.

Jeżeli chodzi o matmę to liczę na szczęście w zadaniach zamkniętych, otwarte to będzie raczej porażka, zadania typu: pociąg wyjechał ze stacji A o godzinie... Pociąg B jechał z prędkością... takie zadania od razu omijam.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Palcek kto co lubi, mi zadanie tego typu, marzy się :) Ale coś czuję, że nie będzie, bo było na próbnej.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Natomiast I część to masakra... Tekst łatwy i przyjemny, a pytania jak nie do tego tekstu... Za wiele punktów na Icz. na pewno nie zdobyłem.

Jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem to nie powiem, spodziewałem się tego przerabiając zestawy na lekcjach, jednak nie było tragicznie ;)

Granica też mi pasowała tylko ciężko było przez dwie strony nawijać o tym jaka była Justyna, trochę zboczyłem z tematu, być może pisałem zbyt ogólnie i chyba za bardzo opierałem się na fragmentach a zbyt mało wywlekłem z książki.

Analiza fragmentu to podstawa, od początku powtarzano że jeśli nawet nie masz pojęcia o lekturze (co jak wiadomo się zdarza) to bierz się za analizowanie danego tekstu, zawsze coś punktów uskrobiesz ;]

Jeżeli chodzi o matmę to liczę na szczęście w zadaniach zamkniętych, otwarte to będzie raczej porażka, zadania typu: pociąg wyjechał ze stacji A o godzinie... Pociąg B jechał z prędkością... takie zadania od razu omijam.

W otwartych liczę na rachunek prawdopodobieństwa, równania wielomianowe, funkcję kwadratową, coś z tego kumam :]
 
Do góry