Marihuana

manuchcl

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2011
Posty
37
Punkty reakcji
0
Wszystko jest dla ludzi. Kiedyś za te używki kazdy odpowie... proste. Rob co chcesz... pal pij ćpaj.. Tylko miej tą świadomość że nie robisz dobrze. A co do marihuany... na wlasne oczy widzialem jak w ciagu kilku miesiecy to niszczy... na wakacje z moimi ziomkami sobie zaczelismy palic.. no i tak przez wakacje... ja potem przestalem bo wazna jest dla mnie szkole tych 2ch pala nadal.. zawalili szkołe, są chudsi... i wgl. bylo ustalone ze palimy tlyko w wakacje tak dla zwaly... a potem ustalili oni sobie ze co wekend a teraz co? jedyna "MISJA" czyli cel to skolowac zioło... ja lubie zapalic raz na jakis czas.. na okazje jakas... 2 razy na rok.. ale oni przesadzjaa.. i wgl. nie uznaje tego j**anego zioła ;/.

Bo... GDZIE TO SZCZĘŚCIE I WOGULE CO SPIEWAJĄ W REEGAE O ZIOLE? NO GDZIE? W TRZĘSĄCYCH SIĘ RĘKACH PRZY ŁADOWANIU FIFKI DO WIADRA?

dezorientacja chwilowa nie zmienia rzeczywistości... TO MOJE ZDANIE!!!. http://demotywatory.pl/3042412/Narkotyki

Wszystko jest dla ludzi... jednak sami widzicie...
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
Po pierwsze nie zauważyłem by jakiemuś spośród twórców reggae czy to na koncercie czy w teledysku trzęsły się ręce.Moje np. też są w porządku.
Po dwa ortografia najczęściej świadczy ,o wieku ,a twój na pewno przez analogię można umieścić poniżej lat 18stu ,więc ty i twoi koledzy sami jesteście sobie winni.
po trzy - skoro nie uznajesz tego ,,:cenzura:*nego zioła" to po co je palisz?Nawet dwa razy na rok?
po 4 - z podejściem do narkotyków jako do magicznej furtki rozwiązującej wasze problemy czy nawet ,jedynie pozwalającej o nich zapomnieć jest idiotyczne - tak menele piją alkohol.W ten sposób sami ściągacie na siebie problemy.
Wniosek?wszystko jest dla ludzi ,jak najbardziej ...ale nie dla wszystkich.
Pozdrawiam.
 

jacek869

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
242
Punkty reakcji
7
Wiek
60
Miasto
W-wa WF
Co taka cisza zapadła w wątku ?!?!? :)
Cóż to nikt nie był na warszawkim marszu o wolność i niepodległość konopii indyjskich??? A więc tak....ja byłem zerknąć z boku...i mam mnóstwo wrażeń :)
I nadal dobrze radzę wszystkim - rzućcie w cholerę tę "używkę" - póki jeszcze możecie (jeśli jeszcze możecie).
Pozdrawiam i życzę 666 na maturkach i innych takich :)
Jacek
 

Grabaz5

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2011
Posty
187
Punkty reakcji
6
Wszystko jest dla ludzi. Zaleta jest to że nie uzależnia organizmu.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Co taka cisza zapadła w wątku ?!?!? :)
Cóż to nikt nie był na warszawkim marszu o wolność i niepodległość konopii indyjskich??? A więc tak....ja byłem zerknąć z boku...i mam mnóstwo wrażeń :)
I nadal dobrze radzę wszystkim - rzućcie w cholerę tę "używkę" - póki jeszcze możecie (jeśli jeszcze możecie).
Pozdrawiam i życzę 666 na maturkach i innych takich :)
Jacek

Cisza, bo od ponad tygodnia mam wakacje i ćpam codziennie :D
Żartuję oczywiście, ostatnio nawet ograniczam, a jak już to w bardzo małych ilościach, bo po większych ilościach łapię zamułę. Jednak jak ma się jakieś problemy, to ciężko jarać i dobrze bawić się z całym towarzystwem np. przy ognisku jednocześnie nie zamulając... Ale z drugiej strony, fajnie dzięki mj można odizolować się od całej reszty (nic nie rozprasza), skupić tylko na jednym problemie i go dość dogłębnie przemyśleć (przynajmniej tak mi się wydaje).
Ja na MWK nie jeżdżę, za daleko, poza tym na Podkarpaciu dość kiepsko funkcjonuje tzw. Armia Konopna (która zajmuje się propagandą, zbieraniem podpisów pod projekt ustawy, organizacją marszów itp. ). Jak 2 lata temu w to bawiłem się to może było z całego województwa ok. 10-12 chłopaków skorych do zabawy w to, teraz chyba jest podobnie...
Póki co to coraz mniej podoba mi się faza po alkoholu, ale za bardzo mi smakuje piwo, żeby całkowicie z niego zrezygnować.
A Jacku powiedz mi czy obserwowałeś media po tym weekendzie? Bo ja obserwowałem i muszę powiedzieć, że jak przez Warszawę przejdzie kilkaSET homosiów to jest wielki szum medialny, ale jak kilkaTYSIĘCY "ćpunów" zablokuje centrum Warszawy na 3h to co najwyżej na portalach pojawia się drobna notka (prosto z PAPu), że był taki marsz, że krzyczano hasła antypolicyjne, rzucano w policjantów butelkami i jajami (co było podobno drobnym incydentem, grupki dresów) i co najważniejsze zatrzymano, aż 23 osoby (na kilka tysięcy uczestników) z dragami. Ale, że policja nie chciała wypuścić żadnej lawety bo miała odgórny nakaz, żeby przyczepić się do byle pierdoły (przy lawecie) i ud***ć oraz o tym, że dzień wcześniej policja wkroczyła do 3 mieszkań działaczy Wolnych Konopi (jednych z najbardziej zaangażowanych) już się nie mówi. Tak właśnie działa cenzura medialna... I tak jest w sumie co roku, nie tego, że Obama był itd.
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
W sumie tak sobie było na tym marszu.Nie wiem w sumie gdzie tam się pochowało 3tyś. osób - ja widziałem może 500.Przynajmniej była sesja z Palikota...koleś się podłączył pod jakąś grupkę i fifę jarał.ONR jak zwykle się burzył ,z nich też ostra sesja ...hemp army szła i robiła dobre wrażenia ...after był za to fajny.W sumie w tamtym roku jakoś bardziej mi się podobało ,ale fakt faktem warto 200+km było się przejechać.po za tym wypadało w sumie.Po za tym z pieskami też dziwnie bezproblemowo.Normalnie szedłem z pół metrową fają i nikt się nie pruł.
 

jacek869

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
242
Punkty reakcji
7
Wiek
60
Miasto
W-wa WF
Wloocibor
Owszem śledzę doniesienia medialne i rzeczywiście też mam odczucie że sprawa nie nabrała takiego rozgłosu jak np rok temu, ale być może została po prostu przykryta Obamą. Natomiast po raz pierwszy widziałem na onecie tylu komentujących przeciwników marszu konopii - sam rozumiesz, ja reprezentuję drugą stronę barykady więc na co innego zwracam uwagę. Co parad homosiów - też się zgodzę że jest bardziej nagłośniona - ale chyba po prostu ma bardziej wpływowe lobby :)

Caleb,
"Nadal nie rozumiem, co chcesz osiągnąć przez tego typu słowa." - Misja jest tajna więc nie mogę Ci zdradzić szczegółów :)

Karol Marley
Czy to nie Ty byłeś, z dredami, owinięty zieloną zasłoną jak tuniką, z wiaderkiem na głowie i papierowym liściem marihuany na wiaderku ? Lufy półmetrowej nie wiedziałem, ale gość wyglądał jakby niedawno co tyle spalił :)


Pozdrawiam
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Wloocibor
Owszem śledzę doniesienia medialne i rzeczywiście też mam odczucie że sprawa nie nabrała takiego rozgłosu jak np rok temu, ale być może została po prostu przykryta Obamą. Natomiast po raz pierwszy widziałem na onecie tylu komentujących przeciwników marszu konopii - sam rozumiesz, ja reprezentuję drugą stronę barykady więc na co innego zwracam uwagę. Co parad homosiów - też się zgodzę że jest bardziej nagłośniona - ale chyba po prostu ma bardziej wpływowe lobby :)

Właśnie nie! W tamtym roku jakieś artykuły na onecie i wp pojawiły się dopiero na drugi lub trzeci dzień, kiedy policja podała dane ile osób zatrzymano za posiadanie narkotyków w czasie marszu.
Natomiast co do komentarzy na onecie- słyszałeś takie powiedzenie "jesteś głupi jak komentarz na onecie" ? Właśnie dlatego nie ma co się tym sugerować, czasami sam czytam, ale raczej tylko w celu poprawienia sobie humoru, tam wypowiada się stała ta sama grupa internetowych trolli, a wartościowe komentarze normalnych ludzi w ciągu paru minut znikają pod toną głupkowatych komentarzy.
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
@Jacek
Niee to nie byłem ja.Z dredami w bojówkach i t-shircie wolnych konopi chyba nieźle wtopiłem się w tłum.
@Wloocibor
W sumie zawsze raczej starano się uciszyć burzę medialną towarzyszącą MWK ...chociaż raz nawet Obara był w TV.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Karol nie no, jest bardzo duży postęp medialny, od 1-1,5 roku coraz głośniej się mówi o leczniczych właściwościach mj i samej depenalizacji, można natknąć się czasami na właśnie takie rozmowy o tym. Nie lubię "gazety wybiórczej", ale miała ona duży wpływ na to, jako pierwsza zaczęła coś więcej i częściej pisać o tym problemie. Ale wciąż media próbują wmówić ludziom, że marihuana to błahostka, która dotyczy małej grupy ludzi (chociaż pewnie sam wiesz po swoim otoczeniu jak wielu ludzi dotyczy) po przez właśnie takie nie nagłaśnianie marszów i wiele innych.
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
Przyznam w dużej mierze masz rację.Kiedy porównamy sobie opinię publiczną odnośnie MJ 5 lat temu i teraz to postęp jest zaskakujący.Kiedyś to był temat tabu ,a jak by jakiś aktor/dziennikarz opowiedział się za to szybko by go zjechano.Aktualnie mamy do czynienia z sytuacją w której liczne ,,gwiazdki" udzielają się w różnych akcjach ,politycy (fakt bardziej kontrowersyjni) publicznie palą ,ci bardziej ogarnięci tępią ją jako taką ,ale są za legalizacją.W wyborczej przez ostatni rok również trochę artykułów znalazłem.Nawet ten idiota Bednarek to na swój sposób ,,promocja mj".
Osobiście miałem trochę wątpliwości biorąc pestki z OP w tym roku.Chodzi mi ,o to że po pamiętnej akcji Obara trafił do więzienia i psy miały dostęp do jego kont ,a hajs przelewa się właśnie na niego_Ostatecznie brałem je na adres panienki.
Z innej beczki - moje odkrycie sprzed roku http://www.biohumus.net.pl/ .Polecam gorąco wszystkim - także początkującym.Nadal ten sam naturalny smak i z tym przedawkowaniem ...heheh zaryzykowałem i pierwszą wlewkę zrobiłem jeszcze ,gdy były w doniczkach - ok. 2 tygodniowe dziewczynki od razu nabrały intensywnie zielonego koloru ,łodygi stały się grubsze i silniejsze ,podobnie listki ,wzrost też przyśpieszył.Przy przesadzaniu już na spota zero strat.Cudo.
 

jacek869

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2010
Posty
242
Punkty reakcji
7
Wiek
60
Miasto
W-wa WF
"jesteś głupi jak komentarz na onecie" - uśmiałem się Wloocibor z tego tekstu. :)

Ale ale, my tu gadu gadu a w Holandii ponoć zamykają coffeshopy dla turystów z końcem roku. Tłumaczą tym że mają dość narkoturystyki. No i gdzie będzie kolejna Ziemia Obiecana ???
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Z tym to większy jest szum medialny. Wiesz można to przyrównać do próby wprowadzenia prawa jazdy kat. A od 21lat u nas w Polsce. Od 2-3lat mówi się o tym, ale póki co jest po staremu. To samo w Holandii, o zamknięciu coffyshopów dla turystów słyszałem już ponad rok temu.
 

Grabaz5

Nowicjusz
Dołączył
9 Maj 2011
Posty
187
Punkty reakcji
6
Dla Holandii to strzał w kolano byłby. Przecież dość duża część jeździ tam właśnie dla "Legalnego odlotu". Wtedy każdy z tych turystów poczułby się jak ci z Eurotrip-u którym zły Rasta sprzedał trefny towar którego nie było :)
 

Karol Marley

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2010
Posty
315
Punkty reakcji
6
Wiek
34
W Holandii ganja nakręca całą gospodarkę.Transport ,rolnictwo ,usługi ,handel,turystyka ...przecież w Holandii spożywają mooooże 5% produkcji.Reszta to eksport.Fakt faktem pewne represje wobec turystów już wprowadzono.Bez obywatelstwa i to od dłuższego czasu oficjalnie nie kupisz.W sumie mniejsza bo jak jest w praktyce wie chyba każdy.
@jacek
Ziemi obiecanej przybywa z każdym rokiem.Ostatnio z kumplami z roku spędziliśmy ponad tydzień w okolicach Pragi.Tam świnie latają.Po za tym Zelandia ,coraz bardziej liberalna Skandynawia ,legalna czekolada we Francji ,W Belgi na Grand Placu (Bruksela) normalnie kupowałem zielsko ,a moi szefowie w restauracji gdzie sobie dorabiałem praktycznie co dzień rozwalali po robocie z piątkę weedu z sziszy.
Sam zaś ,,Amśledam" dla mnie osobiście to mniej miejsce ,gdzie możesz się legalnie upalić ,a bardziej niesamowite miasto łączące w sobie masę kultur ,z kwitnącym nocnym życiem ,masą ekstra miejsc do zwiedzenia i niesamowitą różnorodnością subkulturową.
 

Tirell

Nowicjusz
Dołączył
20 Listopad 2009
Posty
45
Punkty reakcji
0
Fakt, marihuana to :cenzura: pozytywna sprawa. Sam zapalę co jakiś czas. Lepsza od alkoholu i od tytoniu.

Uzależnia psychicznie, nie fizycznie co też jest plusem jeśli ktoś pali codziennie. A ogólnie uzależnić się bardzo trudno, bo tego nie pali się w ilościach hurtowych jak fajki. Nawet 1 gram dziennie nie jest porównywalny do ilości papierosów, jaką palą ludzie w ciągu dnia, niektórzy przecież spalają całą paczkę.
 

pożeczkowa

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2011
Posty
58
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Miasto
Jastrzębie Zdrój / Katowice
a owszem, palę, czasem dwa razy w miesiącu, czasem raz na dwa miesiące, ogólnie bardzo rzadko i nieregularnie. wolę sobie zapalić ze znajomymi, niż wódkę pić - odczucia lepsze, a i kaca rano nie ma.. ; )
 

piotrooo921

Nowicjusz
Dołączył
1 Marzec 2011
Posty
21
Punkty reakcji
0
Mary Jane...kochana Mary Jane :p co ja bym bez ciebie zrobił...z reguly jestem wesołym chłopaczkiem wiec w gronie znajomych bardzo rzadko ale w długie zimowe wieczorki kiedy to człowiek samotnie siedzi w chacie i się nudzi Mary Jane jest niezastąpiona...przy odpowiedniej muzyce zajarać bata...niema nic lepszego na poprawę nastroju...nawet seks nie da rady w takim stopniu.
 

Hitmanx

Nowicjusz
Dołączył
15 Styczeń 2011
Posty
7
Punkty reakcji
1
Na początku sry że nie przeczytałem poprzednich 34 stron :p
Sprawa marihuany jest taka:
Sama w sobie jest praktycznie nie szkodliwa (z tego co czytałem nie odnotowano przypadku przedawkowania). I wydawać by się mogło iż jest to wspaniały sposób by odreagować, mieć odlot itd. Niestety marycha ma taką brzydką "wadę": jest lekka. I pomimo to że zwyczajnego konsumenta to G**** obchodzi o tyle dilerowi nie jest to na rękę. Dlatego wymyślono wspaniały sposób zwiększenia jej wagi: gandzie faszeruje się m.in. ołowiem, talkiem, piaskiem i brix'em. Dodatkowo spryskanie jej lakierem do włosów doda jej błysku :p.
Trawka przyjeżdża do nas najczęściej z Holandii po 5-6 przystankach u pośredników, gdzie każdy chce zarobić - zwiększając masę trawy.
Skutki uboczne:
piasek=pylica----a co za tym idzie zapalenia oskrzeli
nudności, przyspieszona akcja serca, obrzęk węzów chłonnych
Ołów może powodować choroby psychiczne oraz porazić układ nerwowy powodując zatrzymanie serca :/
Przy częstym paleniu bolesna śmierć...

JESTEM ZA LEGALIZACJĄ
 
Do góry