Ld- Świadomy Sen

tomekjkbsk

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2010
Posty
23
Punkty reakcji
0
Wiek
14
Oj tak :D LD to jest to. Interesuję się tym od pewnego czasu i miałem bodajże 4 razy świadomy sen.

Za pierwszym razem szedłem przez park, niedaleko którego mieszkam. Zacząłem biec, po czym chciałem zrobić salto (chciałem to zrobić, bo w rzeczywistości też to robię, uczę się tego i doskonalę praktycznie samodzielnie), więc wyskoczyłem w górę, przekręciłem się i uniosłem. Zacząłem lecieć i w myślach powiedziałem sobie "to musi być sen". Wiedziałem, że śnię bez zrobienia testu rzeczywistości. Latałem sobie tu i tam i muszę powiedzieć że uczucie jest za przeproszeniem :cenzura: :D Nieźle się zdenerwowałem jak zadzwonił budzik...

Innym razem śpię sobie, jestem w domu i wszystko jest normalne. Było to dziwne, bo wstałem normalnie jak co dzień, ubrałem się itd. po czym stanąłem na chwilę, zastanowiłem się i zrobiłem test rzeczywistości. Złapałem się za nos i jakie było moje zdziwienie jak mogłem oddychać. Oczywiście pierwsze co to chciałem znów się unieść, ale straciłem świadomość i dupa :<

Dwa razy też miałem tak, że przechodziłem do najciekawszej części świadomego snu :p Czyli 2x PRAWIE miałem orgazm :p
Wyczytałem, że we śnie jest 11 razy mocniejszy ( =O ). W każdym razie się nie udało. Będę jeszcze próbował :D
 

adi1525

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2010
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Wilkowice city ;]
Siemka, ja miałem 2 razy już realne sny ale jakieś takie dziwne. Obudziłem się rano i chciałem po coś wstać, ale tak mi się chciało spać ze nie byłem w stanie.Jak wstałem i szedłem do łazienki to zorientowałem się że śnie. No i mogłem kontrolować, ale jakoś tak głupio bo nie mogłem się przenosić, nie mogłem latać i nie mogłem sprawić żeby się coś pojawiło, tak jak bym był w realu ale na 100% śniłem.Więc co myślicie?? czy to był świadomy sen??
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Mi się właśnie to dzieje coraz częściej o_O I jest to całkiem fajne uczucie, dzisiaj np. lewitowałem po pokoju :D Ale nie mogłem robić innych rzeczy ;/ Np, chciałem uformować "Kamehameha", ale mi się nie udało.
I też macie taką presję, że zaraz stracicie kontrole i nie będziecie mogli robić co chcecie? Bo ja taką presję dzisiaj miałem, i nie wiem czy to przez to nie mogłem w sumie nic zrobić oprócz latania.
Muszę zacząć dziennik snów prowadzić :)
 

szatan666

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2011
Posty
24
Punkty reakcji
3
LD jest zaje_____. Ale wyrosłem już z tego. Co masz z przeżywania krótkich historyjek, jeżeli nie daje to trwałego efektu? Wybierz życie. :)
 

adi1525

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2010
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Wilkowice city ;]
No, ale wiesz jeśli chcesz coś zrobić a w realu jest to nie możliwe to przynajmniej możesz to za symulować w śnię :p
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
26
Miasto
Tarnobrzeg
Ostatnio znowu miałem. Patrzyłem na swoje świnki morskie i były ich 4 - po dwie takie same :) Robię rt, mogę oddychać przez przysłonięty nos. Robię jeszcze raz a potem wmawiam, że to sen :D No i trwał dość długo, bo się nie rozpraszałem. Ale zacząłem latać z dużą prędkością i pyk. Tyle snu :)
 

adi1525

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2010
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Wilkowice city ;]
Ej mam jeszcze jedno pytanie, jak odróżnić czy mam świadomy sen czy śni mi się że jestem w świadomym śnie, bo coś czuje że mi się to tylko śni.
 

cr3ator

Wielebna Świnia
Dołączył
9 Listopad 2006
Posty
1 586
Punkty reakcji
5
Świadomy sen jest wtedy, gdy śnisz i wiesz, że to sen. Jeżeli we śnie śni ci się, że jesteś w stanie LD to jest to również LD.
 

adi1525

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2010
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Wilkowice city ;]
Sory że pisze na ten temat w tym poście ale nie chciałem zakładać nowego. Mam takie pytanie, kiedy luż leże sobie w łóżku, całkowicie się wyciszę i nikt mi nie przeszkadza to po chwili, jak sobie myślę że rozmawiam z jakimiś osobami to słyszę ich głos. Jeszcze po chwili po prostu słucham różnych osób jak rozmawiają ze sobą albo mówią do mnie, tak jak bym słyszał własne myśli. Dlaczego tak jest?, to jest związane z tym że mój mózg pracuje na innych falach ?

Już znalazłem odpowiedź, prawdopodobnie mam Omamy hipnagogiczne :p
 

25michal6

Nowicjusz
Dołączył
10 Lipiec 2011
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Do tej beczki miodu dodać należy łyżkę dziegciu. Może nią być choćby bijący rekordy popularności w serwisie YouTube film "Moje ostatnie myśli" Jareda Lee Loughnera, sprawcy głośnej strzelaniny przed supermarketem w Tucson w Arizonie, w czasie której niezrównoważony morderca postrzelił w głowę kongresmenkę oraz zastrzelił trzy inne osoby. W filmie pada m.in. taka deklaracja: "Jared Loughner w tym właśnie momencie świadomie śni"
Ten film, to argument dla przeciwników świadomego śnienia, którzy podkreślają, że jego stosowanie nie jest w pełni sprawdzone ani bezpieczne. W wypadku osób zaburzonych psychicznie, które często mylą jawę ze snem, może być wręcz dramatyczne w skutkach, bo czy sprawca masakry w Tuscon był świadomy tego, co robi? Może wydawało mu się że śni...

Źródło: Czasopismo "Focus" (marzec 2011)- fragment "Sny zdalnie sterowane"

Ja nie jestem przeciwnikiem świadomych snów, wręcz przeciwnie- także chciałbym się ich nauczyć, ale tak jak w tekście jest napisane trzeba być ostrożnym...
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Chyba.... Otóż psycholodzy twierdzą, że zdrowe to to nie jest. Zdrowy jest fizjologiczny sen. Po coś takowy istnieje. Sen w którym nie dopuszczamy marzeń sennych, a zastępujemy je jakąś zabawą, nie spełnia swojej funkcji, a brak marzeń sennych, powoduje stany patologiczne i odbijanie sobie tego na jawie w formie zaburzeń świadomości.
 

Jumping_Bean

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2011
Posty
352
Punkty reakcji
7
Ale świadomy sen nie trwa całą noc, jak u mnie występuje to raczej nad ranem jedynie, więc fizjologiczny sen, o którym mówisz nie jest wyparty i organizm nie traci. No, chyba że ktoś już się zanadto przechyli w stronę świadomych marzeń sennych, to wtedy można by coś takiego rozważać.
 

zielona_czacha

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2010
Posty
49
Punkty reakcji
23
mi się ostatnio po raz pierwszy udało :D

niestety trwał dość krótko, gdyż telewizor mnie obudził <_< :D
 

Calishye

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Ja dopiero zaczynam się uczyć jak świadomie śnić. I mam takie pytanie: (szczególnie do tych którzy mieli erotyczne sny) czy jeśli ktoś jest przed pierwszym razem to może uprawiać seks we śnie czy przeżyć orgazm? Czyli czy mózg jest w stanie stworzyć odpowiednie uczucie do sytuacji której nie doświadczzył w rzeczywistym świecie?
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Pewnie będzie to przeżycie swojego wyobrażenia o seksie. Podniecenie będzie autentyczne, ale jego jakość trzeba by już porównać z przeżyciami w realnym świecie.
 

koder

Nowicjusz
Dołączył
17 Sierpień 2011
Posty
9
Punkty reakcji
0
Ja dopiero zaczynam się uczyć jak świadomie śnić. I mam takie pytanie: (szczególnie do tych którzy mieli erotyczne sny) czy jeśli ktoś jest przed pierwszym razem to może uprawiać seks we śnie czy przeżyć orgazm? Czyli czy mózg jest w stanie stworzyć odpowiednie uczucie do sytuacji której nie doświadczzył w rzeczywistym świecie?
myślę jeśli sei masturbujesz to ze seksem we śnie nie będzie problemu tylko w pierwszych świadomych snach nie radze tego robić bo od nadmiaru podniecenia porostu cie wywali z ld
 

Lampart

Nowicjusz
Dołączył
23 Czerwiec 2009
Posty
1 061
Punkty reakcji
21
Wiek
30
Miasto
Pireus
hm...przyznam , że wszystkiego nie przeczytałem więc ustosunkować się trudno ale mogę napisać tak. Świadomie śnię od dziecka wielokrotnie nie potrafiłem odróżnić jednego świata od drugiego i np poszukiwałem w rzeczywistym zabawek z tamtego świata opowiadając o nich i oskarżając o chowanie. Potem zdałem sobie sprawę z tych dwu światów. Z czasem zacząłem sterować swoimi połczynianami ale nie zawsze się to udawało. Fantastyczne jest w tym wszystkim to, że potrafię przerwać sen wstać iść do ubikacji wrócić do łóżka i wrócić do snu.

Dalej w snach, nazwijmy to z dreszczykiem, odczuwam straszliwy strach, jednak również do nich wracam, bo wiem , że to sny i nawet chętnie wracam takiej adrenaliny nie daje żaden film dreszczowiec. Jeśli ktoś twierdzi, że ma LD i były to straszne sny i chwała , że już świadomie nie śni to znaczy , że zupełnie nie śnił świadomie. Jak wiedząc, że to co widzę jest nierealne jest snem mogę się tego obawiać. Myślę, że wiele tu osób myli tu pojęcia czy wrażenia. LD to sen w którym wiem że śnię i że to co widzę jest nierealne, mało tego w każdej chwili mogę przerwać ten sen bez żadnego problemu. W śnie tym odczuwam miłe doznania nie czuję jedynie bólu.
W LD mogę wprawić się natychmiast i dzieje się to na zawołanie nie nad ranem nie po jakimś czasie, a tuż po zaśnięciu bądź w niedługim po tym czasie. W stan taki zawsze wejdę jeśli zasypiam na wznak z podkurczonymi nogami, a czemu tak się dzieje tego nie wiem, myślę, że na wznak zasypiam płycej, jest mniej wygodnie, niż w pozycji embrionalnej. Nie wierze w do końca w OOBE.

To tyle z moich doświadczeń w telegraficznym......:)
w każdym razie to nic nadzwyczajnego choć bardzo miłego.
Istnieją programy do wywoływania LD - nie wiem na ile skuteczne nigdy nie próbowałem
 
Do góry