dafnne

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2014
Posty
4
Punkty reakcji
0
188 to dużo ponad progiem, myślę że możesz być spokojna, no i jeśli jesteś zdolna to na pewno dasz sobie radę w każdym lo ;) Ja nie byłam pewna czy składać do V ponieważ oni nie mają rozszerzonej matmy (a ja potrzebuję czasu z matematyką żeby załapać)... Wypytałam dokładnie i mają być 3h w I klasie 4h w II i 4h w III. A w nowodworku jest 3h w I, 5h w II i 5h w III... Ciekawa jestem czy więcej godzin matmy = mniej biologi i chemii (bo te rozszerzenia to chyba z godzin dyrektorskich?). No i też boję się że w V wyląduję wśród geniuszy i nie będę nadążać, albo że w nowodworku będziemy "zakuwać książki telefoniczne". Mam sporo wątpliwości co do tych szkół ale myślę że i w V i w I jest całkiem fajnie i można się wiele nauczyć. O wszystkich "dobrych" szkołach krążą mniej lub bardziej dziwne legendy ale dopiero jak pochodzimy do tych szkół to się przekonamy. Także życzę wszystkim powodzenia w dostaniu się do wymarzonych lo :)
 

forumka98

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2014
Posty
18
Punkty reakcji
0
dafnne napisał:
188 to dużo ponad progiem, myślę że możesz być spokojna, no i jeśli jesteś zdolna to na pewno dasz sobie radę w każdym lo Ja nie byłam pewna czy składać do V ponieważ oni nie mają rozszerzonej matmy (a ja potrzebuję czasu z matematyką żeby załapać)... Wypytałam dokładnie i mają być 3h w I klasie 4h w II i 4h w III. A w nowodworku jest 3h w I, 5h w II i 5h w III...
W profilu biologiczno-chemiczno-matematycznym najwazniejsza jest chemia i matematyka i musi byc dużo godzin! Biologie mozna dorobić samemu, bo to tylko wkuwanie, a chemie i matmę trzeba zrozumieć. Przy tak małej ilości godzin majcy w V od razu musisz mieć korki z majcy,jeśli idziesz na medycynę w krk. Najwięcej matematyki w biolchemmat ma II liceum albo VIII , tabelki sa na ich stronkach
 

dafnne

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2014
Posty
4
Punkty reakcji
0
No właśnie dlatego się wahałam... ale dowiedziałam się, że są jeszcze fakultety z matematyki. Bo generalnie sprawa wygląda tak, że "dodając" matematyce godzin, muszą zabrać biologii i chemii. Więc wydaje mi się że w V jest sporo biologii i chemii a na matmę zostaje się "po lekcjach" (w moim gim mieliśmy sporo takich "nieobowiązkowych" lekcji na których można się było douczać). Chociaż to nie do końca moje zmartwienie bo ja się pewnie nie dostanę :p
 

_Mademoiselle_

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2014
Posty
13
Punkty reakcji
0
dafnne napisał:
No właśnie dlatego się wahałam... ale dowiedziałam się, że są jeszcze fakultety z matematyki. Bo generalnie sprawa wygląda tak, że "dodając" matematyce godzin, muszą zabrać biologii i chemii. Więc wydaje mi się że w V jest sporo biologii i chemii a na matmę zostaje się "po lekcjach" (w moim gim mieliśmy sporo takich "nieobowiązkowych" lekcji na których można się było douczać). Chociaż to nie do końca moje zmartwienie bo ja się pewnie nie dostanę :p
Jeżeli próg byłby taki jak w zeszłym roku, to byś się dostała. Myślę, że progi będą niższe, gdyż wg mnie egzamin był trudniejszy niż zeszłoroczny. Poza tym, mało chętnych do V, także nie masz co się martwić ;)
Niepokoję się tylko jedną rzeczą. Na e-omikronie w zakładce "kryteria naboru" jest podpunkt: osiągnięcia w aktywności na rzecz innych ludzi. Jeżeli otrzymało się za wolontariat jakieś punkty, to wtedy ów podpunkt jest zaznaczony. Nie ma rozróżnienia, czy otrzymało się 1,2 czy 3 punkty. Automatycznie otrzymuje się 3 punkty. Ja natomiast mam za wolontariat przyznane 2 punkty. Przez to mam jeden dodatkowy punkt, który mi się nie należy. Obawiam się, że będę mieć przez to problemy podczas rekrutacji. Udać się z tym do sekretariatu szkolnego? Jednak co oni mogą zrobić? W końcu nie ma rozróżnienia na punkty.
 

forumka98

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2014
Posty
18
Punkty reakcji
0
dafnne napisał:
No właśnie dlatego się wahałam... ale dowiedziałam się, że są jeszcze fakultety z matematyki. Bo generalnie sprawa wygląda tak, że "dodając" matematyce godzin, muszą zabrać biologii i chemii. Więc wydaje mi się że w V jest sporo biologii i chemii a na matmę zostaje się "po lekcjach"
Własnie, a dodając biologię zkolei zabierają matematykę. 3+4+4 to niemal zwykły poziom ogólny podstawowy, nie wierzę w zostawanie po lekcjach w V po dwie godziny w tygodniu :), Twój wybór 3+5+5 jest o niebo lepszy , powodzenia!
 

_Mademoiselle_

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2014
Posty
13
Punkty reakcji
0
forumka98 napisał:
No właśnie dlatego się wahałam... ale dowiedziałam się, że są jeszcze fakultety z matematyki. Bo generalnie sprawa wygląda tak, że "dodając" matematyce godzin, muszą zabrać biologii i chemii. Więc wydaje mi się że w V jest sporo biologii i chemii a na matmę zostaje się "po lekcjach"
Własnie, a dodając biologię zkolei zabierają matematykę. 3+4+4 to niemal zwykły poziom ogólny podstawowy, nie wierzę w zostawanie po lekcjach w V po dwie godziny w tygodniu :), Twój wybór 3+5+5 jest o niebo lepszy , powodzenia!
Cóż, liczy się jeszcze jakość nauczanej matematyki. Miałam lekcje ze wszystkich przedmiotów w Sobieskim przygotowujące do egzaminu. Nauczyciel, z którym miałam matematykę to jakaś porażka. Wszyscy spali na jego lekcjach. Nie umiał niczego wytłumaczyć. Z tego co nam mówił, będzie wychowawcą jednej z przyszłych klas matematycznych.
 

forumka98

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2014
Posty
18
Punkty reakcji
0
_Mademoiselle_ napisał:
Cóż, liczy się jeszcze jakość nauczanej matematyki. Miałam lekcje ze wszystkich przedmiotów w Sobieskim przygotowujące do egzaminu. Nauczyciel, z którym miałam matematykę to jakaś porażka. Wszyscy spali na jego lekcjach. Nie umiał niczego wytłumaczyć. Z tego co nam mówił, będzie wychowawcą jednej z przyszłych klas matematycznych.
Jak wszędzie - mozna różnie trafić, też w V :))) szczegolnie w klasach niematematycznych
 

_Mademoiselle_

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2014
Posty
13
Punkty reakcji
0
forumka98 napisał:
Cóż, liczy się jeszcze jakość nauczanej matematyki. Miałam lekcje ze wszystkich przedmiotów w Sobieskim przygotowujące do egzaminu. Nauczyciel, z którym miałam matematykę to jakaś porażka. Wszyscy spali na jego lekcjach. Nie umiał niczego wytłumaczyć. Z tego co nam mówił, będzie wychowawcą jednej z przyszłych klas matematycznych.
Jak wszędzie - mozna różnie trafić, też w V :))) szczegolnie w klasach niematematycznych
Dlatego właśnie może się zdarzyć, że wybór większej ilości godzin z danego przedmiotu, może nie być taki trafny. Oczywiście, można trafić na świetnego nauczyciela. To już nie zależy od nas. Warto jednak wziąć pod uwagę też to, że Nowodworek jest liceum humanistycznym.
 

marsi17

Nowicjusz
Dołączył
2 Lipiec 2014
Posty
3
Punkty reakcji
0
A może jest też ktoś, kto wybiera się również do VI LO ,ale do klasy B na biol-chem ? :)
 

andziamaryna

Nowicjusz
Dołączył
3 Lipiec 2014
Posty
3
Punkty reakcji
0
Hej Ludziska !.. Już jutro wyniki .. :sleep: ... jak myślicie ? ze 158 punktami jest szansa do II ?
 
Do góry