Kontuzjogenność

radek_44

Nowicjusz
Dołączył
11 Maj 2010
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Krynica-Zdrój
Witam serdecznie
Mam na imię Radek i mam pewien problem zdrowotny. Nie pierwszy raz poruszam temat zdrowia ale ten bardzo chciałbym rozwiązać. Mianowicie jestem Piłkarzem. Na razie trenuje amatorsko aczkolwiek jestem zawodnikiem bardzo kontuzjogennym. Praktycznie po każdym treningu mam jakiś uraz który uniemożliwia mi wykorzystanie 100% swoich możliwości. Bardzo często dokładam nogę tam gdzie nie powinienem i często (żargonem piłkarskim) jestem wycinany równo z trawą. Jak zmniejszyć swoją kontuzjogenność ? Lub w jaki sposób unikać lub ograniczyć swoje uszkodzenia. Mam 17 lat więc nie piszcie mi proszę , że trzeba pić mleko czy jakieś tam tego typu rzeczy. Mianowicie pije mleko od 7 roku życia codziennie. Czy potrafi mi ktoś pomóc ?

Najczęstrze kontuzje doznaje w dolnych partiach ciała od mięsni dwu i czterogłowy do więzadeł przy kostce.
 

backspace

Nowicjusz
Dołączył
8 Kwiecień 2010
Posty
683
Punkty reakcji
1
najlepszy sposób to chyba zmienić styl gry. Czasem lepiej odstawić nogę niż wracać z boiska o kulach :/ Szczególnie że grasz amatorsko. Sory, ale nie widzę innego rozwiązania. Nie będę pisało porządnej rozgrzewce przed meczem, bo to pewnie wiesz.
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Witam serdecznie
Mam na imię Radek i mam pewien problem zdrowotny. Nie pierwszy raz poruszam temat zdrowia ale ten bardzo chciałbym rozwiązać. Mianowicie jestem Piłkarzem. Na razie trenuje amatorsko aczkolwiek jestem zawodnikiem bardzo kontuzjogennym. Praktycznie po każdym treningu mam jakiś uraz który uniemożliwia mi wykorzystanie 100% swoich możliwości. Bardzo często dokładam nogę tam gdzie nie powinienem i często (żargonem piłkarskim) jestem wycinany równo z trawą. Jak zmniejszyć swoją kontuzjogenność ? Lub w jaki sposób unikać lub ograniczyć swoje uszkodzenia. Mam 17 lat więc nie piszcie mi proszę , że trzeba pić mleko czy jakieś tam tego typu rzeczy. Mianowicie pije mleko od 7 roku życia codziennie. Czy potrafi mi ktoś pomóc ?

Najczęstrze kontuzje doznaje w dolnych partiach ciała od mięsni dwu i czterogłowy do więzadeł przy kostce.
Niektórzy tak po prostu mają. Nie na darmo o niektórych piłkarzach mówi się, że są ze szkła. Robben czy nawet nasz Błaszczykowski. Na poziomie młodzieżowym, amatorskim też to widać. Ja dla przykładu zawsze byłem na przeciwnym biegunie - kontuzje łapałem tylko wtedy gdy już niemalże mi nogę oderwało ;) Za to kolega wystarczyło coś źle stanął, nie najlepiej upadł i już problem. Wg mnie to po prostu kombinacja budowy ciała, kości i tego raczej nie da się przeskoczyć.

Wydaje mi się, że cięzko tu coś wymyśleć poza może jakąś bardziej intensywną rozgrzewką (ja zawsze mocno rozgrzewałem stopy, stawy kolanowy, kostki - bardzo dużo kostki (takie , "zataczanie okręgów" dotykając palcami stopy ziemi)). Może nawet nie tyle o mięsnie rozgrzanie mięśni bardziej chodziło, ale właśnie o stawy i rozciągnięcie mięsni, stretching. Ogólnie im starszy byłem tym rozgrzewka była coraz mniej związana z piłką. Raczej każdy się na swój sposób rozgrzewał.

Nogi nigdy nie odkładałem. Jasne można trochę zmienić styl, ale nie wiem czy to da jakikolwiek skutek. Ja bym próbował coś więcej poczytac o rozgrzewce. Może wychodzisz na boisko, jak to się zawsze śmialiśmy z siebie, "na świeżości" bo jak się człowiek nienajlepiej prowadzi, albo miał dłuższą przerwę to sama rozgrzewka potrafi zmęczyc ;)
 

sadzonka

Nowicjusz
Dołączył
15 Listopad 2010
Posty
126
Punkty reakcji
0
wydaje mi się że warto wybrać się do ortopedy a pozatym może jakieś suplementy diety? typu wapno, Vitalio Collagen, Artresan. Może wystarczy rehabilitacja?albo dłuższa rozgrzewka?
 

dushma

Nowicjusz
Dołączył
29 Listopad 2010
Posty
121
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
wlkp
wydaje mi się że warto wybrać się do ortopedy a pozatym może jakieś suplementy diety? typu wapno, Vitalio Collagen, Artresan. Może wystarczy rehabilitacja?albo dłuższa rozgrzewka?
najpierw lekarz, zdecydowanie, to mogą być poważne sprawy, których tabletkami się nie wyleczy
 

chityna

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
87
Punkty reakcji
0
To nie kwestia kości, stawów czy magnezu, tylko jak ktoś juz wyżej wspomniał - ogólnej budowy ścięgien i mięśni w stosunku do kości - czyli cała ortopedia się kłania. Plus neurologia odpowiedzialna za działanie tego wszystkiego. Myslę że niestety "taka twoja uroda" możesz jedynie kłaśc większy nacisk na rozgrzewkę, wzmacniać mięśnie dodatkowo poza treningami piłki noznej, żeby lepiej ci to wszystko utrzymywały
 

malinkaa20

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2011
Posty
15
Punkty reakcji
0
wydaje mi się że warto wybrać się do ortopedy a pozatym może jakieś suplementy diety? typu wapno, Vitalio Collagen, Artresan. Może wystarczy rehabilitacja?albo dłuższa rozgrzewka?
Wg mnie to raczej brak jakiś witamin czy coś...
Ale lekarką nie jestem :p
 

dushma

Nowicjusz
Dołączył
29 Listopad 2010
Posty
121
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
wlkp
http://trendz.pl/vitalio-collagen-ju-w-polsce Ten Vitalio Collagen, kurde, kosztuje 300 zł! :/ Lepiej czekać w kolejce do ortopedy na kasę chorych -.-
 
Do góry