a co w tym zlego? dla kobiety przyjemne, a dla faceta chyba nie nieprzyjemne?
no nie wiem ale mi sie to kojarzy z moczem zresztą mojej partnerce też. to tak jakby ktoś mnie "obsikał" nie wiem czy to jest fajne
a dla faceta chyba nie nieprzyjemne?
dokladnie ja myslalam ze sie po prostu zesikalam xD wystraszylam sie w pierwszym momencie bo wtedy jeszcze nie slyszalam o czyms takim jak kobiecy wytrysk :mruga: pozniej wystraszona w domu napisalam na forum do niki19 i wszystko juz bylo jasne nie wiem czy Dominika to pamietaTak sobie myślę, że pewnie gdyby mnie to kiedyś spotkało, to w pierwszej chwili przestraszyłabym się, że mam problemy z nietrzymaniem moczu, bo z tego co dziewczyny piszą, to jest to dość duży, nagły i niekontrolowany wyciek.
dokladnie ja myslalam ze sie po prostu zesikalam xD wystraszylam sie w pierwszym momencie bo wtedy jeszcze nie slyszalam o czyms takim jak kobiecy wytrysk :mruga: pozniej wystraszona w domu napisalam na forum do niki19 i wszystko juz bylo jasne nie wiem czy Dominika to pamieta
oczywiscie ze sie uspokoilam bo u mnie to bylo jeszcze tak ze ten "plyn" byl troszke z krwia zmieszany :/ wiec balam sie 2 razy bardziej ;/Dobrze, że Nika była lepiej uświadomiona w tym temacie niż ty Pewnie ci ulżyło i uspokoiłaś się, gdy ci powiedziała, że takie reakcje też się zdarzają i są całkowicie naturalne.
nie wlasnie to wtedy nie bylo podczas okresu i zachodzilysmy glowe dlaczego tak moglo bycz krwia? podczas okresu?
pamietam, ze do mnie pisalas, z reszta w kilku sprawach
dlaczego Wam kojarzy sie to z moczem??? to nie ma zbyt wiele z moczem wspolnego, tylko moze fakt, ze jest tego duzo :]