Klasyki cRPG

[Caleb]

Moi faworyci - Gothic, Diablo, Baldur's Gate.
Gothic to nie jest do końca taki pełnokrwisty RPG, ale reprezentuje sobą coś nowego i potrafi mocno wciągnąć.
A grał ktoś może na Game Boy Advance w Golden Sun? Jak dla mnie przebija wiele tytułów z kompa.

 

[Berials]

Golden Sun? Kolega grał w to na emulatorze Zachwalał tą pozycje.

Diablo to też nie do końca RPG, jeśli się mamy czepiać szczegółów.

 

[Caleb]

Diablo to też nie do końca RPG, jeśli się mamy czepiać szczegółów.

No tak, pominąłem ten fakt. Już właśnie bliżej Gothicowi do RPG prawdę mówiąc .

 

[DaMi]

Oo.. z tym się zgodzę na całej linii - Golden Sun to jedna z lepszych gier w jakie grałem! Choć mieści się na cartrige'u i "waży" niewiele ponad 3MB to pod względem rozbudowania bije niejedną grę na kompa k:.

Szkoda tylko, że pod pewnymi względami jest "typową" RPG na konsole - podobnie jak Finale jest w 100%, maksymalnie liniowa i nie mamy na przebieg fabuły żadnego wpływu. O ile za pierwszym razem tego tak się nie czuje, to za kolejnymi już tak.

 

[Berials]

A Pokemon? Co o tym sądzicie?

 

[DaMi]

Wbrew pozorom, jakby nie patrzeć, to również RPG. Są poziomy doświadczenia, rosną statystyki, jest banalna fabuła. Kłopot tylko z odgrywaniem postaci lekki . Jeśli przymknie się oko na grafikę, mangę (jeśli ktoś nie lubi) i cały ten "pokemonowy" szum - odkryje się, że to całkiem fajne gierki są.
Mówię oczywiście o "pierwotnej" trójce pokemon - red, blue i yellow.

 

[Caleb]

A mi tam wszystkie części leżą-choć dalej to już tylko kopie pomysłów są. Kiedyś w to grałem, gdy jeszcze nie miałem dużego doświadczenia w grach RPG. W sumie całkiem ciekawe, oryginalny pomysł, ah i ta realistyczna grafika ^_^.

 

[DaMi]

O tak! "Charizard! Leć!"

Ogólnie takich małych, acz przyjemnych rpgów na konsolki typu GB czy GBA jest więcej. Pierwsze części Breath of Fire, Lufia czy Fire Emblem albo konwersje pierwszych Final Fantasy.

 

[Bards]

Każdy prawie tu pisze o grach komputerowych np: Morrowind, Gothic, Baldurs Gate. To wszystko klasyka. Tak dla sprostowania to są gry cRPG Ale jeśli już mówimy o cRPG to glosował bym na serię Gothic. Posiadam G1, G2, G2:NK, G3. A jeśli mówimy o RPG to głosował bym na D&D oraz bardzo rozbudowany Warhammer.
P.S: Uśmiałem się czytając że Diablo to RPG

 

[Kaththea]

Ależ my wiem że to są cRPG
A temat o ulubionym systemie RPG jest wyżej

 

[Berials]

P.S: Uśmiałem się czytając że Diablo to RPG

Są gusta i guściki :]

 

[Karh]

P.S: Uśmiałem się czytając że Diablo to RPG

Takich podgatunków można trochę powymieniać. Szczególnie w tych czasach w których producenci zrobią wszystko żeby gra miała jakiekolwiek szanse żyć na rynku.

Ależ my wiem że to są cRPG

Tak, ale czy Computer RPG czy samo RPG, są to nadal RPG'i.

Każdy prawie tu pisze o grach komputerowych np: Morrowind, Gothic, Baldurs Gate. To wszystko klasyka.

Zależy o klasykach sprzed ilu lat mówimy. Bo do szczególnie starych gier TeS'a III bym nie zaliczył.

 

[DaMi]

Prawdę mówiąc to z technicznego punktu widzenia każda gra wydana przed rokiem góra jest już klasyką . Za kilka miesięcy, gdy standard DX10 wejdzie już na stałe pod strzechy, gry takie jak Morrowind będą odrzucał grafiką na kilometr...

...to się nazywa postęp.

Co nie zmienia faktu, że na swoim dysku ciągle mam UFO: Enefmy Unknown ^^.

 

[Berials]

Co to jest DX10?

 

[Kaththea]

DX10 to po prostu nowy Direct X dostępny tylko na Windowsa Vistę dzięki niemu wejdzie w użycie nowa wersja Shadera oraz nowe możliwości graficzne.

 

[Karh]

Prawdę mówiąc to z technicznego punktu widzenia każda gra wydana przed rokiem góra jest już klasyką

Hmm, tutaj się nie zgodzę. Coś czuję że o to Ci chodziło ale ja to inaczej odebrałem.

Dla mnie gra wychodząca przed rokiem, może być starocią ale nie klasykiem. Na klasyka potrzeba na pewno coś więcej aniżeli sam wiek danej gry. Klasyk musi mieć to coś co mówi "siedź jeszcze i graj".

Pewnie o to Ci chodziło, ale jakoś inaczej ubrałem to w słowa .

 

[Berials]

Ah Direct X, nie skojarzyłem Myślałem, że to raczej jakiś nowy system RPG .

Swoją drogą takie czasy, wszystko idzie do przodu, gry również, zapewne dożyjemy tego, że będziemy siadali w fotelu, podłączali się do komputera i z mieczem w dłoni biegali po lochu, jakoby w rzeczywistości.

 

[Guminio]

Ale wpierw masa ludzi się od tego uzależni/nie obudzi i pan Giertych albo ktoś inny równie (pół)inteligentny zablokuje przepływ takiego ustrojstwa przez granice.

 

[Karh]

Giertycha też się do lochów wpuści, ale zaraz po wejściu wyciągnie się kabel.

 

[DaMi]

Giertycha? Hmm.. Łupieżcy Umyslów nie mieliby z niego pożytku więc najlepiej pasowałby w jakiejś wiosce orków. Wyglądem, elokwencją i inteligencją .

Karh - tak, pomyliłem słowa "klasyka" ze "staroć technologicznie nie na czasie ".