Kiedy spojrze na zegarek, widzę...

[Szymonix]

To poważna sprawa. Naprawdę, powinieneś udać się do lekarza pierwszego kontaktu i powiedzieć mu o swoim problemie...to nie przelewki, Twoje dzieci mogą to po Tobie odziedziczyć!! a chyba nie chcesz zgotować im takiego losu!

 

[Pałka]

Taa, moja fretka zawsze sie budzi o 14.00 i idzie sie najesc!! co to znaczy??!! mam ja egzorcyzmowac??!! a moze mam pokropic woda swiecona jedzenie fretki!! i slyszalam ze jak ktos zauwazy jak fretka je, to znaczy ze ktos sie o ciebie modli :mruga: :mruga: :mruga:



hahahahahahha wierzycie?? cos w stylu tego tematu ;P

 

[Miyoshi]

phi, mi tez sie to zdarza.
najczesciej 22:22.
i 6:06 xD

 

[Maverick91]

Ja mam tak często, to czysty przypadek. ;p
więc nie patrz na zegarek^^

 

[meno16]

Ja gdy spojrzę na zegarek widzę 1:37, słucham muzy patrze ile pozostało do końca: 1:37. Często tak mam, przynajmniej raz dziennie. :lagodny:

 

[GunsNRoze]

Zwyczajne przeczucie czasu. Zegarek umieszczony w podświadomosci Zauważasz te godziny droga autorko tematu ponieważ tak naprawdę chcesz je zauważać. Ciągle o tym myślisz i to jest głównym powodem. Twoja podświadomość wie kiedy Cię zmusić byś spojrzała na zegarek Przynajmniej ja bym to tak wytłumaczył...

 

[Decia__x33]

Dziwny przypadek .

---------------

Miłość To Krzyż i trzeba go nieść
To nie czekolada by dzielić nią sie

 

[Pałka]

Wam jeszcze się nie znudził ten temat?

 

[Justyna.24:)]

to podobno( taki przesąd czy coś) oznacza że ktoś o tobie w tej chwili myśli, ale czy to prawda nie wiem...
sama często, bardzo często tak mam

 

[Pałka]

Tak oczywiście... To takie same zabobony jak chociażby przejście czarnego kota, czy to że jak ktoś ma czkawkę to ktoś go wspomina. Litości <_<

 

[xXMishellXx]

Ja też tak mam i mi sie to podoba bo zawsze sie śmieje że w tym momencie ktoś o mnie pomyślał xD

 

[martysia09]

Ja zazwyczaj mam tak, ze jak spojrze na zegarek to jest godzina 14.10, co mi sie kojarzy z Bitwa pod Grunwaldem xD..
Ale mam tez tak, ze widze 4 te same cyferki .. Ale to chyba zbieg okoliczonsci

 

[agaanc]

Ja id kilku lat chodzę do toalety codziennie o 23.18..czy to coś znaczy ?

 

[Jambez]

Właśnie u mnie ukazała się przed momentem godzina 22:22. Siedząc przed monitorem zwracamy uwagę na sekwencje powtarzających się liczb na zegarze cyfrowym ze względu na dostrzeżenie ich kątem oka i to właśnie pociąga nasz wzrok. Ja natomiast mam to z liczbą '69'. Wiem doskonale, że może wydawać się to dziwne, ale pobierając coś z sieci widzę, że postęp ściągania pokazuje, że pobrałem 69% ściąganego pliku sekundę po załączeniu zakładki. Niemalże co rozgrywany mecz piłki nożnej dostrzegam minutę 69, a przecież zerkam na czas gry dwa, bądź trzy razy podczas meczu. Ta liczba mnie prześladuje.

Bs.

 

[laura_995]

Ej, ogarnęlibyście. Zróbcie sobie temat pt: 'Kto zrobi z siebie większego idiotę'. Może się wyżyjecie. A co do tematu...
Dużo czytam o takich rzeczach i interesuje mnie to. Jeżeli macie takie coś, że przed snem myślicie o tym, żeby wstać np. 8, a potem wstajecie w okolicach tej godziny to nie powód do robienia sobie jaj. To jest wyższe stadium podświadomości. Poczytajcie sobie o tym. Nie pamiętam do końca jak to się nazywa, ale może komuś uda się znaleźć poprawną nazwę. To wyższe stadium to takie coś, że umiecie kontrolować swój umysł. Możecie mu nakazywać różne rzeczy. Jeżeli ktoś miałby do tego tendencję, albo wytrwale ćwiczył osiągnąłby może najwyższy poziom, który umożliwia mu wgląd na swoją przeszłość. Po prostu pomyślą o tym (ale najpierw trzeba Coś* zrobić), i będą wszystko widzieli w swoim umyśle.

* Aby takie coś zrobić to wygląda to mniej więcej tak:
Zamknij oczy, wyobraź sobie 10 schodów. Wyobraź sobie, że po nich schodzisz. Jeden po drugim. Gdy już zejdziesz pomyśl: Teraz policzę do 8. Gdy pomyślę o ósemce otrzymam dostęp do swojego umysłu. Będę mógł zajrzeć do niego. (Liczysz). I wtedy np. myślisz: Chcę, jutro obudzić się o godzinie 9. Gdy już skończysz znowu wyobraź sobie te schody. Wchodzi po nich. Po 10. Jeden po drugim. Gdy już będziesz na górze myślisz: Teraz policzę do 8. Gdy pomyślę o ósemce, wyjdę z mojego umysłu i wrócę do normalnego świata. Raz, dwa, trzy, cztery.... osiem. I otwierasz powoli oczy.

Może komuś się to spodobało. ; ) Jak wam coś nie pasuje, to zostawcie to dla siebie. ^^

A jeszcze chciałam dodać, że ja codziennie widzę godzinę 21.37. Powtarzam, CODZIENNIE. To pewnie coś oznacza, ale nie mam ochoty się nad tym zastanawiać, aczkolwiek interesuje mnie to co to znaczy. ; )

P.S. Wiem, że to godzina śmierci papieża. Ale tylko tyle mi na temat tych cyferek wiadomo. ; ))

 

[obcyxxx]

wyższe stadium?? ee może ja nie raz jak pomyśle przed snem że chce się obudzić o jakiejś godzinie(np 8) to zazwyczaj się budzę koło tej godziny (8), ale fajny ten sposób dzisiaj wypróbuje

 

[laura_995]

wyższe stadium?? ee może ja nie raz jak pomyśle przed snem że chce się obudzić o jakiejś godzinie(np 8) to zazwyczaj się budzę koło tej godziny (8), ale fajny ten sposób dzisiaj wypróbuje

próbuj. ;D Ja kiedyś ćwiczyłam i nawet dobrze mi szło, ale potem zapomniałam o regularności ćwiczeń. ;/
Poczytaj trochę o tym. Będziesz wiedział co twój umysł potrafi jeśli go tak wyćwiczysz. : )

 

[evrinho]

ja mam tak samo

za każdym razem jakoś mam chęć spojrzeć: na zegarek w komórce,na kompie,czy na ścianie i zawsze jest
godzina 22:22,00:00,11:11

 

[Wiola :-]]

też tak miałam przez jakiś czas
potem to było tak że jak sobie o tym przypomniałam to zerkałam na zegarek sprawdzić czy tym razem też tak będzie
i zazwyczaj było

ale potem przestałam patrzeć tak często bo stwierdziłam że to głupie

 

[Smilerka]

To było w bravo x]