Tak, widziałam, ba nawet znam. Relacje między synem a ojcem są tak dobre, iż są również najlepszymi przyjaciółmi. Ojciec pozwala do siebie mówić po imieniu. Czy syn wówczas traci do niego szacunek? Nie. Nie zauważyłam aby tak było.
Tu nie chodzi o szacunek czy coś podobnego, a raczej o to czy Jahwe jest prawdziwym obliczem Boga.
Bóg jest niezmienny, zatem dlaczego w ST pozwalał mordować i sam karał śmiercią, skoro Jezus Jego syn mówi:
SŁYSZELIŚCIE, ŻE POWIEDZIANO: BĘDZIESZ MIŁOWAŁ SWEGO BLIŹNIEGO, A NIEPRZYJACIELA SWEGO BĘDZIESZ NIENAWIDZIŁ. (44) A JA WAM POWIADAM: MIŁUJCIE WASZYCH NIEPRZYJACIÓŁ I MÓDLCIE SIĘ ZA TYCH, KTÓRZY WAS PRZEŚLADUJĄ
(33) SŁYSZELIŚCIE RÓWNIEŻ, ŻE POWIEDZIANO PRZODKOM: NIE BĘDZIESZ FAŁSZYWIE PRZYSIĘGAŁ, LECZ DOTRZYMASZ PANU SWEJ PRZYSIĘGI. (34) A JA WAM POWIADAM: WCALE NIE PRZYSIĘGAJCIE
"(16) NIE DAJCIE SIĘ ZWODZIĆ, BRACIA MOI UMIŁOWANI! (17) KAŻDE DOBRO, JAKIE OTRZYMUJEMY, I WSZELKI DAR DOSKONAŁY ZSTĘPUJĄ Z GÓRY, OD OJCA ŚWIATEŁ, U KTÓREGO NIE MA PRZEMIANY ANI CIENIA ZMIENNOŚCI."
Te słowa jakoś nie pasują do tych:
Pan, mocarz wojny, Jahwe jest imię Jego. (Ks. Wyjścia 15:3)
Ale doskonale wyjaśniają te...
"Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy."
.... które idealnie pasują do ludzkiej natury. Ten, kto przyznaje się do Miłości/Jezusa spotka się z niezrozumieniem i prześladowaniem przez tych, którzy nie potrafią dostrzec tego, co jest w życiu najważniejsze. Ale tylko On jest Prawdą, przy której warto trwać.
Łączenie Jahwe/Jehowy z Jezusem, mija się z celem. Jahwe jest niczym innym jak bogiem ludzkich słabości i nie przedstawia prawdziwego oblicza Boga. Tylko Jezus je objawił.
I znowu, nie chodzi o to aby Go czcić, ale o to aby żyć zgodnie z Jego nauką. Wtedy nie musisz się do Niego przyznawać, bo to za Ciebie zrobią twoje uczynki i twoje serce, które świadczy o tobie.
Wg Narodu Wybranego mesjasz był powołany do tego aby mieczem i siłą zbudować królestwo żydowskie, jednak wg Boga miał milością i przebaczeniem zbudować inne, znacznie większe Królestwo...