Jaka Jest Wasza Filozofia?

[lool_Madzia]

...ona się zalicza do filozofii życiowych...nie trzeba jej podciagać

 

[...:::ruda:::...]

ja cala swoja filozofie zbudowalam przede wszystkim na powiedzeniu VIDE GUL FIDE ale i tez na kilku innych,w skrocie polega ona na tym zeby kierowac sie w zyciu duma i bronic swojego honoru,pomagac innym czasmi nawet za cene wlasnego dobra ale do pewnych granic bo wiadomo ze czlowiek nieszczesliwy szczescia innym nie da, bronic i szanowac przyjaciol,nigdy nie pozwolic sie zdeptac,bronic swoich pogladow i przede wszytskim byc im wiernym,umiec przyznac sie do bledu i nie wstydzic sie lez,nie pokazywac slabosci i bolu bo zdepcza jak robala albo co gorsze bede wykorzystywac,to i jescze kilka zasad stuto okraszonych ironia,"wrednoscia",szacunkiem dla pogladow innych oraz zacieciem to jest moja filozofa

 

[tragicznie komiczna]

Nie odkładaj na jutro tego, co mozesz zrobić pojutrze.
A poza tym to podchodze do wielu rzeczy z ogromnym dystansem i nie przejmuje się rzeczami, na które nie mam wpływu. Bo żeby zachowac zdrowy rozsądek trzeba umieć zachwać dystans.

 

[Neferiti]

Neferiti:

Troche to dziwne, Buddym stawiasz obok nauk Nietzschego chociaż one są ze sobą sprzeczne. Buddzym to miłość do wszystkiego wokół, a Nietzsche głosił pogląd, że miłość to największa głupota i słabość jaka może spotkać człowieka.

Zresztą, napisałaś to zbyt ogólnie.


Czyli mieszasz również nurt Satanistyczny z Chrześcijańskim? Chociaż one też są sprzeczne w 100%.

Nie można wyznawać każdej filozofii po trochu.

O cholera :/ Czytales kiedys cokolwiek Nitzschego. Nietzsche afirmuje buddyzm zas milosc nie jest u niego najwieksza glupota :/ Wiesz na czym polega w ogole buddyzm O_O Milosc wszystkiego w okol O_O Na bogow, nie plec takich bzdur, bo mi sie serce kraja :/
Jesli uwazasz ze nurtem [w domysle filozoficznym] jest satanizm to przykro mi ze masz tak ograniczony zakres rozumowania.
Parafrazujac niemieckiego psychoanalityka, Freuda - ludzie nie sa przyglupami, sa glupi.
Zas cytujac Nietzschego - nad ludzkoscia trzeba gorowac (...) POGARDA.

Pozdrawiam :] Bezczelna i pogardliwa do granic mozliwosci wobec IGNORANTOW

 

[Szklista]

hmm... moja filozofia? przeżyć życie tak aby dotrzeć do śmierci, wtedy zegar zmieni bieg

 

[Black Velvet]

Nigdy się nie poddawać, iść przed siebie choćby na przekór wszystkim. Spełniać swoje marzenia i cieszyć się każdym drobiazgiem
I nie przejmować się niepowodzeniami. To najważniejsze.

 

[Berials]

Neferiti:

Gdybyś choć troche się zastanowiła nad tym co napisałem, mogłabyś się domyśleć że chodzi mi o miłość chrześcijańską (Nietzsche), ale skoro nie napisałem tego dużymi literami to znaczy że jestem głupi i nie rozumiem owego filozofa, prawda?
A co do Buddyzmu, zauważ że ma on kilka odsłon, więc sam buddyzm jest dużm uogólnieniem. A co do miłości w buddyźmie, to tak mnie uczyli w szkole.

A co do Satanizmu, to jeśli łaska nie świeć wiedzą i mądrością nt. rzeczy o których nie masz pojęcia. Mówisz że Satanizm nie jest nurtem filozoficznym? Udowodnij to.

 

[niome]

optymizm i stoicyzm w jednym u mnie to działa

 

[Neferiti]

Gdybyś choć troche się zastanowiła nad tym co napisałem, mogłabyś się domyśleć że chodzi mi o miłość chrześcijańską (Nietzsche), ale skoro nie napisałem tego dużymi literami to znaczy że jestem głupi i nie rozumiem owego filozofa, prawda?

dokladnie! Tez tak uwazam!
Jestes glupi, gdyz Nietzsche wiele razy przytaczal swoje pojecie milosci (gdybys czytal jakiekolwiek jego dzielo z pewnoscia bys wiedzial czym owa jest), ktore nie ma NIC wspolnego z chrzescijanstwem. Chrzescijanskie pojecie milosci jest przewartosciowane i dlatego stracilo swoj pierwotny sens. Milosc pomimo to istnieje, niezalenie od tego co uczynili z niej kaplani.
Brak Ci wiedzy, za to glos zabierasz. Troche pokory (nie, nie wobec mnie, wobec MADROSCI).
Najpierw poczytaj, potem porozmawiamy czy rozumiesz owego filozofa.

A co do Buddyzmu, zauważ że ma on kilka odsłon, więc sam buddyzm jest dużm uogólnieniem. A co do miłości w buddyźmie, to tak mnie uczyli w szkole.

I prosze, masz pierwsza lekcje! Nie wierz szkole. Nie wszystko czego tam ucza jest poprawne. Wiele rzeczy jest uproszczone, zeby mlodzi ludzie mogli w latwiejszy sposob przyswoic wiedze.
Mnie uczyli ze czas to wartosc bezwzgledna, choc juz w 1919 roku Einstein temu zaprzeczyl.
Konkluzja: szkola nie daje pewnej wiedzy, a jej namiastke.
Druga sprawa: buddyzm nie ma wielu odslon. Buddzym jest jeden, acz posiada wiele odlamow.

A co do Satanizmu, to jeśli łaska nie świeć wiedzą i mądrością nt. rzeczy o których nie masz pojęcia. Mówisz że Satanizm nie jest nurtem filozoficznym? Udowodnij to.

Mysle ze semantyka zrobi to lepiej ode mnie.
Nie mowie rzeczy o ktorych nie mam pojecia. Nie naleze do grona ignorantow. Szanuje wiedze jako wartosc sama w sobie i potrafie pokornie chylic przed nia glowe.
Dygresja: zabawny jest fakt ze w obecnych czasach zwyklismy nazywac kazdy aspekt naszego zycia filozofia. Potoczne znaczenie tego slowa wkrada sie w kazdej sekundzie, a ten kto go stosuje jest "potocznym" czlowiekiem. Przykre...

Pozdrawiam :]

 

[Berials]

Co do Satanizmu, mówisz że nie mówisz o rzeczach o których nie masz pojęcia, a jakoś mówiąc iż Satanizm nie jest nurtem filozoficznym właśnie to uczyniłaś.

Co do Buddyzmu, tak trudno sie domyśleć że odsłona to słowo zastępujące w tym wypadku odłam? Może i nie pasujące (jakbyś zapewne za chwile stwierdziła) ale przykro mi lecz to pierwsze słowo przyszło mi na myśl. Mówiac o odsłonach jak zapewne wiesz (bo Ty byś czegoś nie wiedziała?) miałem na myśli rzecz jasna, taoizm, hinduizm itp... Zresztą, jak widać Ty się poprostu chcesz uczepić byle jakiego szczegółu, co widać na załączonym obrazku.

A co do Nietzschego, "postrzegał miłość jako największe niebezpieczeństwo" - niestety nie pamiętam z którego dzieła pochodzi ten tekst. Ale gdyby ująć rzecz ogólniej to masz racje.

 

[Sweet girl]

Moja filozofia zyciowa ogranicza sie do kilku cytatów ktore utkwily mi w pamieci po rpzesluchaniu jakichs piosenek albo przecyztaniu jakichs książek. Ogolnie chodzi o to by w zyciu byc soba, nie grac nie udawc... to wystarczy. no i traktuj innych tak jak chcesz by oni traktowlai ciebie...

 

[lukdreem]

W zyciu przede wszystkim trzeba być optymistą , Carpe diem - chwytaj dzień , zyj chwilą

 

[still sane]

Egzystencjalizm jest mi najbliższy. Jestem ateistą więc sądzę, że to czy świat jest dobry czy zły zależy od samych ludzi.

 

[lenulka]

tak jak mówi moja koleżanka :
"Kokodzambo i do przodu"

 

[Jera]

tak jak mówi moja koleżanka :
"Kokodzambo i do przodu"

Dokładnie! moja mówi identycznie podoba mi sie to :lol:

 

[lenulka]

podoba mi sie to :lol:

taaak, mi tez sie podoba, ale wole bardziej racjonalne myślenie,

 

[Paula1989]

Ja sobie mysle tak: stoicyzm ponad wszystko Tylko, ze niestety nie zawsze zgodnie z tym postepuje, ale to w sumie jest dobre wg mnie.

 

[odeon]

Pracuj, ciężko i uczciwie, rób to z ochotą i żyj tak aby twoim znajomym po twej śmierci zrobiło się nudno.

 

[kalamburka]

Złota myśl - (sama wymyśliłam
Aby powiedzieć komuś kocham potrzeba wielu prób.

Ciesz się każdą chwila i drobnostką.

Gdyby całe życie było bez problemów było by bez sensu.

bardzo mi sie podobaj te zlote mysli .sa one niezwykle cenne
osobiscie wyznaje wmyslona przeze mnia filozofi bedaca polaczaniem stoicyzmu iepikureizmu .Sdze ze aby dobrze przezyc zycia nalezty w kazdej sytucji zachowywac sie odpowiednio do jej powagi ponadto czesto sie usmiechac byc przyhjaznym dla ludzi i kochac ich

 

[krowusia]

Żyję po to aby spać i jeść. NIc więcej.
To jest moja tzw/ filozofia.
Nie przemęczać się bo i tak g*wno to da.