Jaka herbatę pijesz

kasia735

Nowicjusz
Dołączył
27 Listopad 2012
Posty
42
Punkty reakcji
0
maximum napisał:
Zieloną, liściastą z herbaciarni :) A w torebkach to Teekanne
Ja też piję głównie zieloną, najlepiej genmaicha - to jest taka z preparowanym ryżem, japońska, naprawdę ma niesamowity smak tylko trudno ją gdzieś dostać.
 

sobolek

Nowicjusz
Dołączył
26 Maj 2014
Posty
11
Punkty reakcji
0
zdecydowanie sypana, zielona (oczywiście nie zalewana wrzątkiem, max 80 stopni), można zalewać nawet 3 razy - chińczycy uważają drugi raz za nabardziej wartościowy. :)
 

Ladyinblack

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
7
Wiek
43
Ostatnio nonstop zielona z sokiem malinowym, pychota :)
 

Yo_lanta

Nowicjusz
Dołączył
22 Maj 2014
Posty
198
Punkty reakcji
6
Wiek
35
Miasto
Świnoujście
Ja to uwielbiam zielone herbaty ale wyłącznie sypane nie tylko za ich walory smakowe ( bo ich to jest bardzo duuużo każdy znajdzie coś dla siebie) ale również za działanie "zdrowotne" :) oczywiście od czasu do czasu w takie ciepłe dni jak dziś robię sobie napój z czerwonokrzewu Rooibos.
 

Paulina_smacka

Nowicjusz
Dołączył
3 Czerwiec 2014
Posty
21
Punkty reakcji
0
Herbaty tylko sypane, owocowe, zielone, czarne i czerwone. :) UWIELBIAM :)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
 

Quchikim

Nowicjusz
Dołączył
3 Czerwiec 2014
Posty
18
Punkty reakcji
0
Zielona liściasta z Pigwą lub Opuncją :) - zdrowa i dobra z firmy BioActive.
 

Wessa

Nowicjusz
Dołączył
27 Czerwiec 2014
Posty
6
Punkty reakcji
0
lukaszA napisał:
loyd czarna herbatka bardzo dobra
ja kupuję herbatę na wagę lub w gotowych saszetkach na różnych stoiskach tylko z herbatą (np. w galeriach) lub typowych herbaciarniach. nie wiem czy lubicie takie "wynalazki" ale ja jestem prawdziwą fanką. Ostatnio próbowałam herbatę, która nazywała się "Truskawka w śmietnie" rewelacja...Innym razem z tej samej herbaciarni miałam równie dobry "Poziomkowy raj" i Tajemniczy ogród ( z jabłkiem). A Wy znacie jakieś, sprawdzone miejsca z pyszną herbatką? Może jakiś sklep internetowy?

A innym razem mam ochotę na mocną Earl Grey bez cukru i też jest dobrze ;)
 

zdesperowana98

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2014
Posty
31
Punkty reakcji
0
Ja pijam normalną czarną herbatę w saszetkach. Nie lubię z cytryną, ani eksperymentów owocowych herbat. Ale muszę zakupić sobie jakąś herbatę w prawdziwej herbaciarni. Ostatnio znalazłam tak zwaną herbatę kwitnącą. Jeszcze jej nie zakupiłam ale na pewno niedługo to uczynię. Podobno "widowisko" przy zaparzaniu takiej herbatki nie małe ;)
 

bright.witch

Nowicjusz
Dołączył
22 Lipiec 2008
Posty
405
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
Poznań
zdesperowana98 napisał:
Ja pijam normalną czarną herbatę w saszetkach. Nie lubię z cytryną, ani eksperymentów owocowych herbat. Ale muszę zakupić sobie jakąś herbatę w prawdziwej herbaciarni. Ostatnio znalazłam tak zwaną herbatę kwitnącą. Jeszcze jej nie zakupiłam ale na pewno niedługo to uczynię. Podobno "widowisko" przy zaparzaniu takiej herbatki nie małe ;)
Oj tak, polecam :) Smakuje i wygląda nieziemsko, do tego fajnie się ogląda, jak z suchej kuli rozwija się kwiat :)
 

princess_r

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2014
Posty
65
Punkty reakcji
1
Miasto
Wrocław
Wprost uwielbiam Earl Greya - nic mnie tak nie rozgrzewa w chłodne wieczory jak ta herbata. Ostatnio odkryłam jednak w herbaciarni senchę z bergamotką i myślę, że dzięki takiemu połączeniu ostatecznie przekonam się do picia zielonej herbaty
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Tylko liściaste, w pudełkach. Parzenie w czajniczku z wkładem sitkowym przez JEDNĄ minutę.
Proste i czasami konieczne - położyć siteczko na kubek lub szklankę, wsypć do sitka łyżeczkę liści i zalać wrzątkiem.
Wrzątek podczas nalewania i "zarażając" się od naczynia ochłodzi się do 90 stopni
 

kkozuba

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2014
Posty
15
Punkty reakcji
0
 
Wilk_LancaSter napisał:
Tylko liściaste, w pudełkach. Parzenie w czajniczku z wkładem sitkowym przez JEDNĄ  minutę.
Proste i czasami konieczne - położyć siteczko na kubek lub szklankę, wsypć do sitka łyżeczkę liści i zalać wrzątkiem.
Wrzątek podczas nalewania i "zarażając" się od naczynia ochłodzi się do 90 stopni
 

Głównie zielona liściasta, ale czasami tez jakieś smakowe kupowane na wagę.
 

Dutchess

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2014
Posty
16
Punkty reakcji
0
Liściastą najbardziej lubię z Five O'clock, mają bardzo ciekawe mieszanki, najbardziej lubię świąteczne wersje zielonej i czarnej, waniliowe, korzenne itd.. Z torebkowych tylko Earl Grey.
 

DariaPech

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2015
Posty
5
Punkty reakcji
0
Również uwielbiam wszelkiego rodzaju herbaty. Mam odczucie, że tak jak niektórzy są smakoszami alkoholi z wyższej półki, tak ja z kolei chodzę co jakiś czas kupuję nową paczuszkę liści herbat.

Moimi liderem jest niezmiennie czarna herbata jak np. assam, irish cream i ceylońska.
Lubię smak herbaty wzbogacony plastrem pomarańczy, nagietkiem czy też goździkami i cynamonem, zwłaszcza w chłodne wieczory.
 

Magorian

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
25
Punkty reakcji
0
Wiek
35
pije wyłącznie zieloną herbatę i yerba mate, a słodzę wyłącznie stewią.
 
Do góry