No i tu widać polskość jesteśmy narodem który wiele gada, a niewiele czyta, a jak nie czyta to ja się pytam skąd czerpie te swoje mądrości jeden z drugim? Z kapelusza? Statystyczny polak wydaje na książki ok 10 zł rocznie w tym liczone są lektury. Polska to jedno z miejsc w europie gdzie czyta się najmniej. Jedenaście procent ludzi deklaruje że czyta 7 książek rocznie - to co reszta głąby? Bo nie wiem skąd można czerpać wiedzę z neta w którym każdy pisze co mu ślina na język? Ale każdy dziwi się czemu ten kraj tak słabo ciągnie i jest w ogonie europy.
Skończyłam cykl "Upadłych" (ale nie to coś Lauren jakiejśtam, tylko taki porządniejszy cykl )
Wzięłam się za Kod do Atalntydy, ale dziwnie pachnie jak Brown i chyba porzucę w połowie.
Andrzej Sapkowski "Wiedźmin Sezon burz".
W sumie to już przeczytałem, ale serdecznie polecam, mnie wciągnęła strasznie. Zresztą gusta i guściki, może po prostu lubię klimat starych czasów + magia, dobra za dużo się rozmyśliłem.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.