Jak zdobyc faceta , będąc otyłą?

[denhilea]

Drogie Panie (bo to do Was głównie kieruję swoja wiadomość), czy macie problem z poważną nadwagą, taką naprawdę powyżej 100 kg. Czy Wam to przeszkadza, czy uważacie może wręcz przeciwnie- że wasze życie nie jest uzależnione od Waszego wyglądu? Jak trakujecie swoje ciało, czy w ogóle "problem" tuszy jest dla Was rzeczywistym problemem? Jestem dziennikarzem i poszukuję opinii Pań, które będą mi potrzebne do programu TV. Panowie, oczywiście możecie włączyć się do rozmowy. Zapraszam. Gdyby Ktoś chciał dodatkowo porozmawiać ze mną "na osobności", podaję swój e- mail: m.makulska@wp.pl
Serdecznie pozdrawiam

 

[ula39123]

Cześć

moze kup sobie jakieś fajne obuwie http://www.obuwie-burtons.pl/?id=czolenka apa:

 

[pamela a]

A dlaczego często poruszany jest problem otyłości, a problem niedowagi praktycznie w ogóle?

Mnie dotyczy raczej ten drugi problem, ale mam koleżanki ze znaczną nadwagą...
Jedna zamyka się w domu, nigdzie nie wychodzi, o jakiejś imprezie nie ma co mówić, ubiera się w jakieś workowate ciuchy, które, zamiast ukryć jej tuszę, pogrubiają jeszcze bardziej...Jest sama i nie zapowiada się na to żeby to sie zmieniło
Druga natomiast mimo swojej nadwagi ubiera się modnie, nosi mini, której nawet ja bym nie założyła , dba o siebie, jest świadoma swojego wyglądu, ale podchodzi do niego z dystansem, żartuje ze swojej tuszy("Chciałabym się kochać na stole, ale jeszcze się rozleci hehe, musiałby być metalowy"), chodzi do klubów, na imprezy, poznaje nowych ludzi, ma faceta...
Tak więc to wszystko zależy od podejścia osoby otyłej do samej siebie i do innych

 

[młody1992]

jeżeli facet leci na wygląd to nie jest Ciebie wart
prawdziwy facet leci na charakter bo uroda i tak z wiekiem minie
a charakter nie zmieni się tak bardzo
po za tym nie każdy facet patrzy na to czy jesteś otyła czy nie
dla niektórych liczy się wnętrze co nie znaczy ze masz nie dbac o wygląd zewnętrzny
bo on tez jest stosunkowo ważny.

 

[pamela a]

jeżeli facet leci na wygląd to nie jest Ciebie wart
prawdziwy facet leci na charakter bo uroda i tak z wiekiem minie
a charakter nie zmieni się tak bardzo
po za tym nie każdy facet patrzy na to czy jesteś otyła czy nie
dla niektórych liczy się wnętrze co nie znaczy ze masz nie dbac o wygląd zewnętrzny
bo on tez jest stosunkowo ważny.

Tak być powinno, że facet (czy kobieta, to bez znaczenia) nie leci na wygląd, ale nie oszukujmy się, osoby ze znaczną otyłością mają gorzej, trudniej
I to nie tylko ze względu na to, jak postrzegają je inni, ale też ze względu na to jak same podchodzą do siebie

 

[Troll]

jeżeli facet leci na wygląd to nie jest Ciebie wart
prawdziwy facet leci na charakter bo uroda i tak z wiekiem minie
a charakter nie zmieni się tak bardzo
po za tym nie każdy facet patrzy na to czy jesteś otyła czy nie
dla niektórych liczy się wnętrze co nie znaczy ze masz nie dbac o wygląd zewnętrzny
bo on tez jest stosunkowo ważny.

Dlaczego facet lecacy na wyglad nie jest wart ? Badzmy powazani, faceci leca na wyglad i liczy on sie dla nich. I nie oszukujmy sie liczy sie takze dla kobiet (wiem cos o tym )

Tacy juz sa ludzie, i to jest normalne, naturalne i nie ma sie co obrazac.

Oczywiscie plytkie jest podejscie kiedy wyglad jest najwazniejszy bo nie jest, ale jest istotny.

Kazfy czlowiek chce i ma prawo byc z tym kto mu sie fizycznie podoba, nie ma w tym nic zdroznego.

Dlatego otylej kobiecie, czy nieatrakcyjnej z innych wzgledow kobiecie ciezko bedzie zdobyc faceta, zwlasza atrakcyjnego ktory ma wiele kobiet do wyboru. Zycie, life is brutal.

Ale moze jej sie udac zdobic takiego ktory ze tak powiem ma mniejsze wymagania bo sam swietny nie jest i takiego ktory nie patrzy AZ tak na wyglad.

Pozatym zaczac trzeba od przyczyny otylosci... jezeli jest ona wrodzona i ze wzgledow genetycznych, chorobowych no to bardzi mi przykro takiej osoby.

Ale jak ktos sam sie do tego doprowadzil bo jest leniwy i zle sie odzywia no to sorry winetu.

 

[mesajah]

Wg mnie facet jest wzrokowcem (czyli min. ja), po pierwsze to facet zwraca uwage na wygląd, a dopiero później jaki ma charakter, itp.

 

[Troll]

Kobiety to tez wzrokowce

 

[pamela a]

No właśnie tak się utarło, że faceci są wzrokowcami, a kobiety słuchowcami (tak to się pisze??? bo tak dziwnie brzmi ten wyraz ), a to nieprawda, tez lubimy sobie popatrzeć
Tylko na nas dodatkowo wrażenia słuchowe chyba działają mocniej

 

[Troll]

Jakie znowu wrazenia sluchowe ?

Patrzycie na faceta i slyszycie jego bicie serca

Wzrokowcam sa faceci i kobiety, tak Nas natura stworzyla.

Atrakcyjne sa osobniki silne, zdrowe, itd.

Otylosc to oznaka choroby, slabosci i w oczach od razu taki osobnik jest deklasowany. Tak to dziala, jestemy zwierzetami niestety. Wszelkie gornolotne pisanie "ze liczy sie charakter" itd. sa oklamywaniem rzeczywistosci.

 

[pamela a]

Jakie znowu wrazenia sluchowe ?

Patrzycie na faceta i slyszycie jego bicie serca

Taaak, słuchamy, czy mu głośniej bije serce na nasz widok
Albo czy mu w brzuchu burczy

Chodzi np o głos faceta, ton jego wypowiedzi, ja jak słyszę głos który mi sie podoba, to aż mnie ciarki przechodzą

 

[Troll]

No chyba ze tak.

Wsumie dziaki za odkrycie, moja kolejna wada, bo ja meskiego glosu nie mam

 

[pamela a]

Męski...zależy, co przez to rozumiesz

 

[olivier01]

Generalnie liczy sie dusza, lecz latwiej ta dusze dostrzec pod mniejsza warstwa tluszczu

Dla mnie osobiscie wyglad nie ma az tak duzego znaczenia jak u wiekszosci facetow, ale nie bede ukrywal, ze jezeli jest cos, co nie trawie w wygladzie kobiet, to jest to wlasnie nadmierna tusza. I nie chodzi tylko o to, ze to malo atrkacyjnie wyglada, lecz takze, ze - w wiekszosci przypadkow - kobiety maja na to wplyw, a skoro sa otyle, to znaczy, ze maja slaby charakter.

 

[pamela a]

Generalnie liczy sie dusza, lecz latwiej ta dusze dostrzec pod mniejsza warstwa tluszczu

Dobrze powiedziane, niestety