Pancernik
Czarna Mamba
Mam pewien problem. Mam chlopaka z ktorym jestem ponad rok, jestesmy bardzo szczesliwi a wlasciwie to chyba bylismy poniewaz on wyjechal na studia do krakowa. Ja jestem w 2 klasie liceum mieszkam w okolicach lublina w malym miasteczku. Po maturze chce studiowac dzinnikarstwo w krakowie. Zawsze o tym marzylam. Chodzi o to ze minal tydzien od kiedy on wyjechal, a ja tak strasznie za nim tesknie. On dzwoni piszemy smsyi w ogole. Ale ciagle jest mi smutno bo za nim tesknie i często lecą mi łezki bo jego nie ma. Nie wiem co robić bo dotychczas każdą chwilę spędzaliśmy razem. Najgorsze jest to ze bardzo sie boje ze nasz zwiazek sie skonczy. Kochamy sie ale boje sie ze on moze kogos pozna i mnie zostawi... Ufam mu ale obawiam sie poniewaz mialam kedys chlopaka z ktorym bylam az 2 lata,a ktory zostawil mnie dla mojej przyjaciolki To bardzo mnie zranilo i teraz boje sie ze kazdy tak moze zrobic. Jak myslicie czy nasz związek przetrwa?