Jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie?

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Z tego co uchwalił Kongres USA dla ukrainców przewidziane jest 13.8 miliarda dolarow, za tyle dostaną sprzet i amunicje, reszta sumy idzie na wojsko USA. Tak jest zapisane w tej ustawie.

W zasadzie to dobra informacja dla Polakow. Wojna może jeszcze troche potrwa i my być może nie będziemy musieli aż tak mocno ją sponsorować.
Niech inni placą. Ogólnie USA chce aby wojna trwała chociaż do wyborów w USA.
Dla Bidena klęska ukrainy przed wyborami to jego klęska. A Trump chce być tym który ją zakończy, obaj chcą tego samego i na tym zyskują.
Najgorzej wyjdą na tym ukraincy i rosjanie bo będą się wyrzynać jeszcze jakiś czas.............. jakoś mi nie przykro z tego powodu.........
Tak naprawdę przegrywa przede wszystkim ukraina i ukraincy, bo to na ukrainie trwa wojna.
Wygrywają ludzie ktorzy robią biznes na tej wojnie, Zelenski i jego ludzie.....
No tak, sponsorują kraj upadły, jak tylko mogą...
Pomimo że USA ma wiele swoich problemów, w kraju i ma potężne wydatki na własny kraj, to "na siłę" wpychają miliardy dolarów w Ukrainę, no bo robią to dla interesów politycznych.
Tylko i wyłącznie dla politycznych interesów, w których sentymentów żadnych nie ma.
USA to jest państwo mocno zadłużone publicznie, przez swoje wydatki miliardowe na setki, róznych rzeczy.
Podobnie jak i Unia Europejska tez już się zadłużą, bo wydają za dużo z kasy unijnej, a przychodów z podatków jest mniej.
Zawsze łatwiej i szybciej jest wydawać więcej niż jest przychodów z budżetu.
A: budżet, to nie jest studnia bez dna...
Każde środki, nawet bardzo bogate są, gdzieś ograniczone.
A zadłużanie kraju z kredytów, to jest zadłużanie całego społeczeństwa, bo potem, by to spłacić, polityk, rząd musi więcej w podatkach i opłatach zabierać społeczeństwu, bo nie da się inaczej.
A co do Ukrainy to ja się zastanawiam, co to da USA, Polsce i Unii Europejskiej, jak i tak Ukraina skorumpowana, przegra z Rosją?
Nie szkoda im miliardów podatników na zmarnowanie, a część na rozkradanie przez skorumpowanych Ukraińców??
Rosja na tym nie tylko wygra, ale wyjdzie najlepiej, bo zachowa swoje tereny rosyjskojęzyczne w Donbasie i poza Donbasem ( np. Charków rosyjskojęzyczny może być za chwilę pod kontrolą Rosji ) i nic na to nie poradzi, ani Kijów, ani Zachód.
Wojska rosyjskie osłabiają Ukrainę w taki sposób, że "uderzają" w infrastrukturę krytyczną, aby pozbawić tego kraju prądu, by nie mieli jak się bić i czym się bić.
Również, Rosjanie uderzają w całe uzbrojenie Ukrainy, w paliwo, aby pozbawić tego Banderę i słusznie.
Jeżeli, nie rozumie, Kijów i nie chcę ugody z Rosją, to taki los ma ten kraj.

Coś za coś...
 

Gulden

Bywalec
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
300
Punkty reakcji
40
-saymon-
Problem jest tego rodzaju, że w Charkowie jest sporo woja, lojalnego dla bandy w Kijowie, więc sami lokalsi za bardzo nie mają za wesoło, bo i ruscy BARDZO blisko, kto wie, czy nie zechcą ich wyzwolić..
A w Kijowie, wnerwieni na maksa obywatele, co ważne, UZBROJENI, mają tą bandę u koryta na wyciągnięcie ręki, pytanie tylko czy i kiedy ich ktoś w końcu w jedną pięść zgrupuje, i zrobią Majdan 3.0...
Tym razem na bardzo ostro, krwawo.

Tak na dobrą sprawę, od lini frontu, do Kijowa, to jest całkiem sporo kilometrów, by się tam dostać, jeśli chodzi o ruską armię.
Odpalenie piekła na tyłach,w tym układzie w samym Kijowie, i docelowo pogoniemie komika i jego pomagierów, to może nie na 100% nie że niemożliwy scenariusz, ale nie można tego wykluczyć.
Samym ruskim też chyba się nie podobają ich straty na froncie.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Cały ten "prezydencik" ukraiński, to jest bogacz...
Nachapał się, wiele lat temu, przed wojną, będąc jakimś aktorem i komikiem, a teraz jeszcze będąc prezydentem, kolejna kasa dla niego.
Według informacji ( nie wiem na ile to jest prawdziwe ), to ten typ ma majtki, warte ok 40 milionów dolarów.
No to o czym to świadczy?
Prezydent w biednym kraju, żeby miał takie... majątki?
A jeszcze nie wiadomo ile on z tej kasy od Zachodu, od Polski zagarnął dla siebie, na swoje konta, jeszcze bardziej się bogacąc, za nie swoje?
No bo jeżeli on przyzwala na to, aby jego urzędnicy w Kijowie, w innych miastach oraz lokalni politycy okradali nie swoje środki od Polski i Zachodu, jakie od dwóch lat Ukraina otrzymuję, to jaki problemy, by on sam sobie dla siebie coś zabrał?
Przecież, nie ma i nigdy nie było sprawiedliwości ludzkiej na Ukrainie, a wojna obecna to tylko to pogorszyła.
Co ich obchodzi, że kraj po wojnie będzie zrujnowany, zniszczony i jeszcze bardziej rozkradziony?
Kto się przejmie takim krajem, po zakończonej wojnie, poza oczywiście terenami w Donbasie i być może poza Charkowem, które to będą zarządzane przez Rosję. :(
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Nie wiem jak w Kijowie ale w Charkowie nie mają swiatała w dzień. Od tygodni swiatlo im tam włączają gdzies po 22 godzinie. W sklepach mają generatory prądu i dlatego kasy dzialają. Charków to miasto porównywalne z Warszawą, około 1.5 miliona ludzi.....kiedyś, teraz pewnie niewiele mniej.
Rosja może nie odpuścić temu miastu, bo raz, że miasto to leży blisko granicy z Rosją, a dwa, Charków jest w większości i zawsze był, rosyjskojęzyczny, z bardzo dużą liczbą Rosjan.
Nawet rodowici Ukraińcy często mówili i mówią w Charkowie tylko po rosyjsku, bo to jest ich język ojczysty.
Podobnie jest w całym Donbasie i Krymie.
A Kijów, razem z Polską i Zachodem obrażają Rosjan, język rosyjski, więc Rosja broni swoich wartości i o to też trwa tam wojna.
Wielokrotnie o tym mówił Putin, Ławrow, że Rosja broni przed Kijowem, przed Banderą i przed Zachodem wartości rosyjskich.
Bo warto zauważyć i to jest istotne, że w innych krajach, byłego Związku Radzieckiego ( może poza krajami Bałtyckimi, Mołdawią ), nie obraża się języka rosyjskiego i mieszkańców rosyjskich i tam ludzie ze sobą żyją w spokoju.
Czy to jest Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, to w tychże krajach nikt nie obraża i źle nie traktuję ani rosyjskiego języka, ani Rosjan tam żyjących.
Robi to teraz Ukraina i Kijów, a za poprzednich prezydentów, niektórych przynajmniej, nie było tego i na Ukrainie.
Za Janukowycza nikt się nie odważył obrażać, oskarżać rosyjskiego i Rosjan i to "wadziło", przez lata Tymoszenko, jej ludziom, dlatego, za kasę od Zachodu zorganizowali nielegalne wydarzenia na Majdanie.
To wszystko było zaplanowane i zorganizowane.
Sama, opozycja w Kijowie nie zorganizowałaby takiego wydarzenia, w 2013 i 14 roku.
Musiał w to "maczać paluchy" Zachód i też zapewne, Polska.
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 480
Punkty reakcji
171
Miasto
Polska
Jak wygląda Charków czy inne duze miasta na ukrainie można bez problemu zobaczyc. W każdym takim miescie są ludzie ktorzy wrzucają filmy na YT, Telegram czy X.
Na przyklad ta młoda kobieta z Charkowa. Ona codziennie wrzuca filmy czasem nawet dwa i mieszka w Charkowie.
Ma dużo wyswietlen więc dobrze na tym zarabia. Dzieki takim ludziom widzimy co się dzieje na ukrainie, nie tylko to co na lini frontu. widzimy zwykłe zycie i zwyklych ludzi, jak wyglądają miasta, sklepy w czasie wojny.

Własnie na początku mowi ze jak zawsze pradu wczoraj nie było i właczyli prąd po 20 godzinie.
Ja napisałem wczesniej ze włączają po 22 bo ona kiedyś o tym mówiła że prad właczają jak oni juz idą spać..... może chodzą spac o 20?xD
 
Ostatnia edycja:

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Na Ukrainie trwa dalej korupcja, która odbywa się na... tle wojny... Wojna jest tam do tego jeszcze wykorzystywana, bo zawsze tak bedzie, że grupa przestępców, chciwa na zysk będzie wykorzystywała jakieś walki i konflikt do okradania czegoś i "kombinatorstwa".
Teraz, np. jeden: ekspert od spraw międzynarodowych powiedział, że: wojna ukraińska, to jedno, a: złodziejstwa, przekręty, korupcja w tym kraju, to jest druga rzecz.
Powiedział też o tym, że: według informacji na Ukrainie działają gangi, dość groźne ( zresztą, Ukraina zawsze miała dużą przestępczość, gangi, zabójców, którzy bez żadnej litości zabijali ludzi, niewygodnych.
Np. w latach 90-tych bandyci ukraińscy w Polsce kradli, rozrabiali i zabijali dla zysku.
I nie tylko w Polsce, bo także w innych krajach Europy. I to trwa do teraz właściwie, gdzie też jakiś Ukrainiec w Polsce kogoś pobije, okradnie, a nawet zabije ), które zajmują się przemytem różnego rodzaju broni palnej do Polski i do innych krajów Europy.
I o tym wiedzą zapewne unijni politycy i w Polsce politycy, ale nic na to nie mogą poradzić, bo gangi na Ukrainie sa zbyt silne, by dało się to powstrzymać.
A "proceder" tam... trwa...
To jest bardzo niefajny świat i zły... świat.
Jeżeli ktoś ma powiązania z jakimiś przestępcami na Ukrainie, zna takich ludzi i zadaję się z takimi, to nic dobrego to nie wróży.
Nie jest wykluczone, że PiS w Polsce miał i ma jakieś powiązania z przestępcami na Ukrainie.
Ten eksport niekontrolowany ziaren oraz innych produktów z Ukrainy do Polski, to też nie jest jasne, kto się tam tym zajmował i dalej zajmuję.
Ukraina ma różne, podejrzane firmy, prowadzone też przez Oligarchów ukraińskich, którzy bogacą się na krzywdzie innych ludzi.
No ale, znając przestępców PiS-owskich, na czele z Dudą, to mnie wcale nie dziwi, że oni mają nielegalne powiązania z innymi, ukraińskimi przestępcami, dlatego że: złodziej, złodzieja rozumie i pochwala.
To tak działa.
Więc: jeden, drugi, trzeci i czwarty złodziej i przestępca jest tak samo siebie warty.
Kto by to nie był.
Ale to też świadczy o tym, jakie przyzwolenie na Ukrainie panuję na: złodziejstwo, korupcję, przestępczość, skoro nawet obecny prezydent nie jest w stanie z tym nic zrobić.
Przypuszczam, że sam jest z tym powiązany, tak jak był były prezydent: Poroszenko.
Na Ukrainie nie było i nie ma ludzkiej sprawiedliwości.
Ważniejsze jest: złodziejstwo, przekręty, korupcja, a zwykły, biedny człowiek się w niczym nie liczy i to jest smutne bardzo dla tego kraju, poza wojną. :oops::oops:

Także najprawdopodobniej całe uzbrojenie jakie od dwóch lat jest przekazywane na Ukrainie, w związku z wojną, z Polski, z Europu, z Wielkiej Brytanii oraz USA, w dużej części była i jest rozkradana przez skorumpowanych przestępców: urzędników, lokalnych polityków i bandytów zwyczajnych, którzy na tym zarabiają.
Wojna lokalna, konflikt zbrojny, to doskonała okazja dla pewnych grup ludzi do: własnych, nielegalnych i przestępczych interesów.
Dlaczego z tego nie korzystać, skoro jest okazja?
Ile zostało rozkradzionej broni, amunicji na Ukrainie, przeznaczonej dla wojska ukraińskiego przez przestępców ukraińskich i pewnie nie tylko ukraińskich?
Czy sam PiS w Polsce miał z tym coś wspólnego?
Wie o tym USA i Unia Europejska, ale nie są w stanie nic zrobić, bo taki kraj, jak: Ukraina była i jest mocno "przesiąknięta" korupcją i przestępczością.
A sami, unijni politycy na tym korzystają, wiedząc o tym, co to jest: Ukraina, bo wiedzą, że nie zmienią na siłę takiego kraju.
Jaki los czeka w przyszłości państwo ukraińskie, poza Krymem i terenami w Donbasie, zarządzającymi przez Rosję?
Kraj bez własnej suwerenności, sprzedanej za miliardy euro i dolarów Zachodowi i tylko najbardziej szkoda zwykłych, ukraińskich ludzi, którzy nic wspólnego nie mają z tym: syfem, patyologią i złem w tym kraju.
Szkoda najbardziej zwykłych ludzi, którym przyszło się urodzić i żyć w takim kraju. :mad:
 
Ostatnia edycja:

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Z tego co uchwalił Kongres USA dla ukrainców przewidziane jest 13.8 miliarda dolarow, za tyle dostaną sprzet i amunicje, reszta sumy idzie na wojsko USA. Tak jest zapisane w tej ustawie.

W zasadzie to dobra informacja dla Polakow. Wojna może jeszcze troche potrwa i my być może nie będziemy musieli aż tak mocno ją sponsorować.
Niech inni placą. Ogólnie USA chce aby wojna trwała chociaż do wyborów w USA.
Dla Bidena klęska ukrainy przed wyborami to jego klęska. A Trump chce być tym który ją zakończy, obaj chcą tego samego i na tym zyskują.
Najgorzej wyjdą na tym ukraincy i rosjanie bo będą się wyrzynać jeszcze jakiś czas.............. jakoś mi nie przykro z tego powodu.........
Tak naprawdę przegrywa przede wszystkim ukraina i ukraincy, bo to na ukrainie trwa wojna.
Wygrywają ludzie ktorzy robią biznes na tej wojnie, Zelenski i jego ludzie.....
Ale tu masz racje, stary.
Wygrywają przestępcy na Ukrainie, złodzieje, którzy na tym korzystają i sam prezydent ukraiński, który wcale nie jest "święty" i taki, który kocha swój kraj.
Wszyscy ci ludzie widzą swojego "Boga", jakim jest: pieniądz, pieniądz i tylko... pieniądz.
Dla "Boga" są w stanie kłamać i zdradzić własny kraj i niestety przykra prawda, ale, prawda.
Oni widzą dobrze jak jest wyniszczona Ukraina i rozkradziona od zawsze i chodzi o to, żeby jeszcze bardziej rozkraść i wyniszczyć ten kraj, co cna...
To jest niezwykle przykre dla takiego kraju, ale to tak wygląda.
Każdy polityk w całej Europie i Unii oraz w USA wie, czym jest: Ukraina.
Ale oni "kładą lachę", brzydko to mówiąc na to.
Oczywiście, mówią na temat Ukrainy różne rzeczy, bo to jest wszystko w interesie Zachodu, ale poza tym nic dobrego dla Ukrainy i na Ukrainie się nie kryję.
Ten kraj będzie po wojnie jakoś tam zrujnowany i jeżeli nie zmieni się prezydent na Ukrainie, który będzie już przychylny Rosji i będzie chciał normalnych relacji z Rosją, no to sprzeda się całkowicie Zachodowi, a nawet Polsce ( jeszcze jest opcja, że on może ulec Rosji, pod naciskiem Rosji i przejdzie na stronę Rosji, a zdradzi Polskę i Zachód i zapomni o tym, ile kasy dostał od Polski i Zachodu, bo to jest możliwe, "sojusz" pod jakimś wpływem może się zmienić... ).
No ale jak na razie, to trzyma się Zachodu, bo to Unia, USA i Polska jego kraj i jego samego również sponsoruje.
A liczy się ten, który daję kasę i jest "dobrym wujkiem".
Wtedy się kogoś takiego za to lubi.

Także, to jest wszystko bardzo nie wesołe... :( :oops::mad:

No a Zachód: USA, Unia Europejska kupią sobie upadły kraj, przekupując obecnego prezydenta ukraińskiego za pieniądze podatników amerykańskich i europejskich i będą "władcami" cudzego kraju, który nie będzie miał już właściwie prezydenta, ani rządu.
Oczywiście, Rosja będzie miała też swoje tereny w Donbasie i kilka terenów poza Donbasem, ale to jest malutki kawałek całej Ukrainy, wraz z Krymem.
I w przyszłości, będą sobie zarządzali swoimi terenami w państwie, które już właściwie nie będzie: Ukrainą, bez suwerenności, tylko może to być "kolonia" unijna i USA, na której będą sobie zarabiali, bo taki tego jest cel.
Bo ja przypuszczam, że Unia, USA też mają plany, co do kraju upadłego i dlatego tak "ładują" kasę w ten kraj po to, aby sobie kupić ten kraj od skorumpowanych polityków ukraińskich.
A wiadomo, że w Polsce i w Unii polityk, taki czy inny będzie opowiadał różne rzeczy na temat: wojny, Ukrainy, bo to będzie w jego interesie, na cudzej ziemi.
Polityk nie kieruję się żadnymi sentymentami w polityce.
No a wiedząc o tym, że Ukraina jest bogata w glebę, ziemię, a także w jakieś tam surowce, to Zachód będzie chciał to wykorzystywać dla siebie.
Także, nie ma i na Zachodzie "czystych intencji" w sprawie kraju upadłego, bo oni nie współczują takiemu krajowi i ja to wiem. 😳
 
Ostatnia edycja:

Gulden

Bywalec
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
300
Punkty reakcji
40
-saymon-
No, choć w tym Charkowie, pchli targ działa, ludzie jakoś tam sobie pykają.
Wojna wojną, a żyć trzeba.
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 480
Punkty reakcji
171
Miasto
Polska
Jeszcze jeden film z Charkowa, widać że zycie tam normalnie toczy się, miasto żyje swoim zyciem i powiedzialbym ze na bogato, park wygląda na zadbany, barierki przy ulicy według autorki są codziennie myte..... u mnie w miescie chyba nigdy...nie ma na to pieniedzy......Ukraina to bogate państwo widać.

Na filmie słychac alarm przeciwlotniczy w 4 minucie 40 sekundzie ale nikt tym się nie przejmuje, ludzie przyzwyczaili się już.
Zresztą moim zdaniem park w czasie ataku rakietowego jest bardzo bezpiecznym miejscem.Akurat w park Rosjanie na pewno nie celują, rakiety to drogi sprzęt.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Jezeli na Ukrainie, podczas wojny dalej trwa korupcja i część kasy od USA i Zachodu jest rozkradana, a do tego są "wały" robione w armii ukraińskiej, ze sprzętem wojskowym i z innym rzeczami to wojska ukraińskie niczego nie osiągną na Ukrainie.
Korupcja ( tak jak o tym mówią eksperci od spraw międzynarodowych ), utrudnia armii walki.
Temu winni są sami Ukraińcy, bo dopuszczają się, chciwej korupcji, przekrętów i sami sobie szkodzą.
Przez dwa lata, a właściwie od 2014 roku, jak trwa wojna w Donbasie, Zachód ileś uzbrojenia, pieniędzy już wtedy przekazywał na Ukrainę, a wojna trwała dalej, separatyści zdobywali coraz to nowe tereny w Donbasie i nic, Kijów z tego nie uzyskał, razem z Zachodem.
Marnowali tylko pieniądze swoich podatników, a i tak: Donieck, Ługańsk oraz inne tereny w Donbasie były już pod pełną kontrolą przywódców republik, a teraz i Rosji.
Tam miliardy euro od krajów zachodnich i Unii poszło na zmarnowanie.
I to trwa dalej i będzie trwało dalej, jeżeli nie chcą ugody z Rosją i wolą dalej marnować pieniądze swoich podatników, bez rezultatu dla Kijowa i Zachodu.
A jak Ukraina przegra, to dopiero będą "wielkie pretensję", rozgoryczenie Kijowa do Polski, do Zachodu Europy i do USA, że "przez Was przegraliśmy i jesteśmy w... dupie"!
Bo tym to się skończy.
Politycy ukraińscy na czele z ich prezydentem będą oskarżali Polskę, Zachód i USA o własną porażkę...
Bo oni, na Ukrainie mają gdzieś, zarówno Polskę, jak i Zachód.
Oni się cieszą tylko wtedy, jak dostają kasę w prezencie od Polski i Zachodu i tylko to ich interesuję.
A naiwny politycy polscy i unijni dają im te pieniądze, ale w końcu nastanie tego... kres...
Jak się potem wszyscy w Polsce i w Unii Europejskiej zorientują, jakie "miliardy" pieniędzy podatników poszły na zmarnowanie, z przegraną Ukrainy.

Pełną winę za to będą ponosili polscy i zachodni politycy, razem ze swoimi kolegami w Kijowie.

A my też nie wiemy co "odbije" zachodnim politykom do mózgów, jak Ukraina przegra i w USA przede wszystkim będą chcieli z Rosją konfliktu bezpośredniego, a wtedy to już będzie tragedia dla Polski i Europy, bo takie "starcie": NATO-Rosja i Białoruś zniszczy Polskę i kilka krajów Europy.
I wtedy dopiero będą mieli płacz i zgrzyt... , jak bedzie trzeba wyłożyć biliony euro i dolarów na odbudowę zniszczonych krajów przez wojnę w Europie.
Także, nie tylko sama, Ukraina będzie wyniszczona przez wojnę.
Czy takie pomysły chodzą po mózgu amerykańskiemu prezydentowi, jego ludziom oraz politykom unijnym?
Oni sami by sprowadzili na siebie tragedię, gdyby doszło do czegoś takiego.

Oby im nie wchodziły pomysły takie do mózgów, aby zadrzeć z Rosją, bo by stracili na tym.
 

Gulden

Bywalec
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
300
Punkty reakcji
40
Ciekawy zbieg okoliczności.
Sami ukraińcy już DOSKONALE czują po kościach, że z tymi ruskimi to coś im nie halo idzie, i trzeba w końcu przerwać tą spiralę śmierci, która zapełnia im cmentarze, no, tak pewnie sądzą ci na "dole"kótzy widzą biedę, brak perpsektyw, korupcję, i to, że na cmentarzach powoli już miejsc zaczyna brakować, i praktycznie NIE MA rodziny, kóra by na tej wojence kogoś nie straciła...wiadomo, w innymreality zyją ci, kórzy posyałją kraj na ubój, czyli rządzący, ci którym taka sytuacja pasuje, bo na tym zarabiają.

Do czego dążę, w USA szczypali się niesamowicie, by przekazać w końcu jakąś dodatkową kasę, by kozacy mieli czym walczyć, prawda?
W domyśle, ci, którzy w USA na tym zarabiają czyli lobby przemysłowo-militarne, i ogromne koncerny, jak najbardziej temu przyklaskują, wiadomo, zyski im rosną, gospodarka ma co robić, ludzie mają robotę.
Tylko ci niekumaci w Białym domu, i ci, którzy służą za przyciski do głosowania, coś tam się ociągają, bo twierdzą, że ich wyborcy ( kt by się nimi przejmował)zadają im pytania, po co to, na co to, jak u SIEBIE jest mnóstwo problemów, i na to powinna pójść kasa z budzetu państwa...

Znaleziono iście Salomonowe rozwiązanie...żeby wydana kasa się ZWRÓCIŁA( a już się zwracała, zwraca, ale chcą by się bankowo w przyszłości tak dalej działo...), pomyślano tak.
By, kozakom się nie odwidziało w zakresie prowadzenia wojny, i by w ogóle miał KTO walczyć na froncie, to należy ZMUSIĆ komika i jego zakichane zaplecze,do tego, by w sumie PRZYMUSOWO łapał ludzi na ulicach ukrainy, ubierał w kamasze i posyłał na front, by to, co im zachód łaskawie pośle, na podtrzymywanie AGONII tego państwa trwało, a interes się kręcił.
Czyli-najpierw przymusowa,pełnoskalowa MOBILIZACJA tego co jeszcze ma dwie ręce i dwie nogi na ukrainie, a dopiero potem dosyłka zakredytowanej pomocy.

Genialne, prawda? Najpierw wymuszenie potrzeb klienta, by go potem w potrzebne ( lub nie )artykuły,przedmioty, zaopatrywać.
Xwaua ukrainie, interes się kręci!
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
USA to zawsze było i jest: bandyckie pańsko, egoistyczne i nie ma w tym ani trochę przesady.
Mówi o tym jeden z ekspertów od spraw międzynarodowych, że USA potrafi prowadzić agresywną politykę-międzynarodową, a widać to teraz w sprawie Ukrainy, jakie podejście mają do Rosji i wciągnęli w to samą Ukrainę, Polskę i cała Unię Europejską.
USA zostało mocno osłabione ( mieli to na swoje życzenie ) w Afganistanie, gdzie wcale nie zwalczyli tam żadnego terroryzmu ( bo niby to miał być pretekst do wydarzenia z 11 września, kiedy samoloty uderzyły na Nowy Jork ).
Przez 20 lat USA oraz kraje Europy trzymały tam swoje wojska, aż w końcu ponownie Tlibowie wygrali we własnym kraju i żadnej demokracji tam nie ma, a jest mocny islam.
USA "wywaliło" na misję w Afganistanie, ok. biliona dolarów, w ciągu 20 lat.
Takie przynajmniej były o tym informacje.
I co to przyniosło państwu egoistycznemu? Porażkę...
Tak jak przegrali w Wietnamie, i to boleśnie, w latach: 60 i 70-tych.
Wtrącanie się tego państwa w nie swoje konflikty gdzieś na świecie, przynosi negatywne skutki dla tego państwa, bo to byzt dużo kosztuje budżet USA.
Ale który prezydent amerykański się tym martwi?
Dla prezydenta amerykańskiego, przynajmniej dla niektórego najważniejszy jest: interes polityczny, a nie sentytmenty dla własnego społeczeństwa.
USA są zadłużone na dziesiątki bilionów dolarów, a to jest kilka razy więcej niż ich budżet ma przychodów.
Do tego doprowadzili.
Jeżeli się jest "kozakiem" w USA i się wtrąca w nie swoje sprawy. Wtrąca się do cudzych konfliktów zbrojnych, to takie rzeczy duzo kosztują.

Mamy tego przykład na Ukrainie teraz, jak się wtrąca USA do tego konfliktu, pociągając za sobą też całą Unię Europejską.

Taką mentalność ma "egoista" w USA.
 

Gulden

Bywalec
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
300
Punkty reakcji
40
Ot, na chwilę obecną ruscy weszli do Oczeretinina, jednego z kluczowych punktów nowej linii obrony ukraińców, jak ich pogonili z Awdiejewki.
Ruscy na bezczela, frontalnie zaatakowali, za bardzo się nie martwiąc o flanki-czyli, albo będąc pewnymi, że kozacy nie mają ich czym skontrować ze skrzydeł, lub mając takie zabezpieczenie tych flank, by spokojnie pójść do przodu.
Jak weszli do tego miasteczka, po początkowej walce, ukraińcy po prostu zwiali.
Pięknie...
Tak wspaniale, i starannie przygotowana druga linia obrony, praktycznie z marszu przełamana przez ruskich...

Z drugiej strony coś "zabawnego", ukraińcy wysyłali martwym wezwania na front, czy tam bilety, by się stawiali ludziska do WKU, niestety, spora ilość tych wezwań....to było powoływanie "martwych dusz", bo ci ludzie już dawno leżeli w glebie.
Albo załatwieni na amen przez ruskich na froncie, lub też zeszli z tego łez padołu, już na tyłach, wskutek odniesionych ran....
Jakie było oficjalne wytłumaczenie ze strony WKU, państwa?
Ot, ci martwi dranie, nie zgłosili w odpowiednich punktach, że są martwi, i trza ich wymeldować z ogółu żywych.

A tak ogólnie, to na froncie, NIC nowego, ruscy mają inicjatywę operacyjną, strategiczną atakują " po ziemi " gdzie im wygodnie, kiedy im wygodnie.
Artyleria wali po wszystkim co się rusza.
Drony 24/7 koszą wszystko w okopach, bezustannie kontrolują bezpośrednie zaplecze frontu ukraińskiego, i co tylko się rusza, jedze z i na front, z miejsca jest tymi dronami bombardowane.
Rakiety dalekiego zasięgu bezustannie walą po wybranych celach, po praktycznie całej ukrainie.Elektrownie , porty, i cała reszta.
Lotnictwo, za pomocą FABów, czyli bomb o wagomiarze 0,5, 1 i 1,5 TONY trotylu, bombarduje miejsca dyslokacji wojsk komika, wysyłając ich co rusz do nieba, wraz z budynkiem, który wylatuje w powietrze.

Ba, co NAJGORSZE chyba dla armii komika, całkiem często pokazuje się lotnictwo FR, nad głowami ukraińców...co im dobrze nie wróży, oj nie.
Dlaczego na to sobie pozwalają? Ano pewnie dlatego, że po prostu OPL ( patrioty, S300, czy co tam tam kozacy mieli na stanie, czy co wypłakali na zachodzie) ruscy zaczeli na serio likwidować, co powinni nota bene robić od PIERWSZEJ minuty wejścia na teren "gospodarstwa" komika i jego kliki, czyli ukrainy.
A nie dopiero teraz.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Minister Obrony Rosji zapowiedział wyraźnie, że nowe dostawy uzbrojenia z Zachodu na Ukrainę: broń, amunicja, pojazdy wojskowe, gdzieś magazynowane na Ukrainie, będą wykrywane przez armię rosyjską i będą niszczone.
Już wojska rosyjskie zniszczyły wiele broni i amunicji w różnych miejscach, gdzieś blisko Donbasu, a nawet w środkowej Ukrainie.
Także, Zachód marnuję na to swoje uzbrojenie i kasę, ale jak widać, stać kraje zachodnie, stać Polskę przede wszystkim na jeszcze większe dostarczanie broni i amunicji na Ukrainę i na "marnowanie" tego...
Nawet taka, Grecja ma mądrzejszy rząd, w której to był tak duży kryzys gospodarczy i wiadomo co tam się działo... , bo w rządzie greckim zapowiedzieli, iż: "nie zamierzają naruszać własnego bezpieczeństwa kraju na rzecz upadłej Ukrainy".
Jakieś tam wsparcie, Grecja może i przekazuje Ukrainie, ale nie zamierza tego robić kosztem własnego kraju.
Czyli, jak Grecja coś przekazuje z własnego uzbrojenia na Ukrainę, to nie za nic, tylko za kasę.
Podobnie jest w Bułgarii i chyba w większości krajów Europy.
Raczej to nie jest tak, że większość krajów unijnych i Europy albo niektóre kraje przekazują coś Ukrainie za nic.
Przypuszczam, że nie są aż tak głupi tam politycy, aby nic nie otrzymywali za to, co przekazują na Ukrainę.
Jedynie, Polska jest najbardziej "frajerskim", naiwnym krajem, i to za PiS było szczególnie ( chociaż za rządu obecnego w tej sprawie jest chyba podobnie... ), że: miliardy złotych od polskich podatników, i to jeszcze z zadłużenia Polski, wiele, jak nie większość uzbrojenia polskiego, paliwo, ropa Polska dała Ukrainie za kompletną darmochę.
To były "prezenty" od Polski i Polaków dla kraju bandyckiego, skorumpowanego i upadłego już prawie gospodarczo.
A jak Ukraina przegra z Rosją ( już jest ten kraj właściwie przegrany, a trzyma się jeszcze na małych resztkach... , podtrzymywanych kasą z Zachodu ), to za porażkę Kijów będzie, jako pierszą oskarżał Polskę i naiwnych, polskich polityków, gdzie już całkiem relacje: Polski z Ukrainą... padną...
A Polska dalej będzie naiwna, z naiwnymi politykami każdej tak naprawdę, poza może Konfederacją, która to ma odmienne zdanie o Ukrainie, partii i dalej będą sobie pozwalali Ukrainie źle traktować Polskę.
Bo ani PiS, ani przypuszczam i obecny rząd ( poza jedyną Konfederacją i to oceniam pozytywnie ), nie potępia szczególnie: UPA i Bandery.
Wojna ukraińska ma to przesłaniać i trzeba zapomnieć o zbrodniach na Polakach, podczas drugiej wojny.
Czyli, pomimo że prawnie w Polsce zakazane jest: kultywowanie: zbrodniarzy wołyńskich, UPA i pokazywanie się ze zbrodniczą flagą, nacjonalistyczną: czarno-czerwoną, to panuje jakieś przyzwolenie na to, aby w Polsce Ukraińcy, a i politycy polscy, którzy to popierają, kultywowali UPA.

To jest podłe i to jest świństwo!
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 480
Punkty reakcji
171
Miasto
Polska
A co tam na froncie? W Donbasie ukrainska 115 brygada zmechanizowana....... uciekla z lini frontu i Rosjanie zajesli umocnienia bronione przez tą brygadę , zajeli też największą miejscowość w której ta brygada miała swoje pozycje.
Rosjanie praktycznie bez walki poszli do przodu ponad 5 km. Ukraincy musieli rzucić do walki ostatnie odwody wykrwawioną 47 brygadę która 2 dni wczesniej była zluzowana wlaśnie przez ta 115 brygadę.
To już druga ukrainska brygada ktora odmówiła walki i uciekla. Kilka dni wczesniej podobnie zrobiła jedna z ochotniczych brygad Prawego Sektora w okolicach Bachmutu. Ale tam ukraincom udalo się szybciej opanowac sytuację bo mieli jeszcze odwody w pobliżu.

A tutaj czołg Leopard 2A6 w drodze do Moskwy na badania. Rosjanie przejeli w dobrym stanie najnowoczesniejszy czolg jaki używają ukraincy.
To jeden z najnowoczesniejszych czolgow NATO. Będzie co badać.........My w Polsce nie mamy takich nowoczesnych czołgow, używamy starszej wersji Leopardów.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Jak na razie "dobry wujek" zza Oceanu finansuję upadłą Ukrainę i robi to też Unia Europejska.
Pytanie, jak długo można finansować kraj przegrany i upadły? Bo te środki miliardowe pójdą w większości na zmarnowanie, no ale "bogacza" stać na zmarnowanie nie swoich pieniędzy.
Pytanie, jaka nadal jest korupcja na Ukrainie i ile z pieniędzy od Zachodu jest przejmowane przez samego prezydenta Ukrainy, jego ludzi, jak i skorumpowanych, lokalnych polityków?
Dlaczego od Zachodu Ukraina ma przyzwolenie na rozkradanie części środków?
W jakim celu godzi się na to amerykański prezydent oraz unijni politycy?
Ile pomocy humanitarnej trafiło rzeczywiście do ludzi cywilnych na całej Ukrainie, a ile zostało zmarnowane i rozkradzione??

Nigdy nie dałem nawet złotówki żadnemu Ukraińcowi i nie dlatego, że ja nie chciałbym im pomagać, ale po prostu obawiałbym się tego, że złodzieje w polityce, w urzędach i tak to rozkradną.
To znaczy, gdybym spotkał w Polsce biednego Ukraińca, a on poprosiłby mnie o jakąś pomoc finansową, to coś tam bym jemu dał w Polsce.
Ale na Ukrainę, na pomoc humanitarną nie przekazałbym niczego.
Nie zamierzam wspierać skorumpowanych, nieuczciwych Ukraińców.
W USA też się obawiają ( bardziej ze strony Republikanów ), że każdy dolar, jaki tam jest wysyłany, może być w dużej części rozkradany.
Dlatego chcieli zablokować już wszelka pomoc finansową, Republikanie, bo wiedzą, co się dzieję na Ukrainie, ale ten, który jest obecnym prezydentem, w Demokratach, po prostu nie liczy sie z tym.
On nawet, na siłę chcę wysyłać setki miliardów dolarów na Ukrainę, bo ma albo jakąś "obsesję" na punkcie Ukrainy, albo już ze starości nie wie co robi...
Powinien za to mieć naganę i to nie tylko od Republikanów.
Bo szkoda tyle miliardów amerykańskich podatników, które, w większości pójdą na zmarnowanie.
No ale jak nie szkoda im było "wywalić" biliona dolarów na Afganistan, gdzie niczego nie osiągnęli tam przez 20 lat, to znaczy, że stać ich na: "wyrzucanie miliardów".
Kto zabroni bogaczowi??
 

Gulden

Bywalec
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
300
Punkty reakcji
40
-saymon-
To przejście naprzód ruskich, to zamieściłem w poprzednim poście, jeśli oczywista chodzi koledze o wejście do Oczeretina, rzecz jasna.
To się nie odbyło bez walki, a raczej przez zaskoczenie,kozacy się nie spodziewali, że ruscy tak na "bezczela"wtarabanią się tam i zaczną iść do przodu...ukraińcy po początkowym oporze,walce, połapali się, że nie dadzą rady się tam utrzymać, i po prostu się wycofali.
Obecnie ruscy na bazie tego"szoku"dalej cisną na tym kierunku, "wyrównując" flanki, bo szpica tego ataku poszła naprawdę daleko do przodu, i atakują z południa, i północy, by wyrównać linię, i co za tym idzie wybić z głowy z kozakom odbicie tego terenu, i WAŻNEGO węzła obrony.

Co do tych masowych dezercji dużych formacji, w tym układzie niby całych brygad, to byłbym bardzo ostrożny,że tak sie naprawdę dzieje.
Oczywista, z kozackiej armii zwiewają i znikają bez śladu ludzie, pododdziały, ale żeby aż na tak masową i zorganizowaną skalę, śmiem wątpić, wiadomo- ruscy będą trąbić w tym zakresie swoje, a ukraińcy będą się tego rękoma i nogami wypierać, że to kłamstwo...
Ja się w sumie nie dziwię, że kozacy mają coraz mniejsze chęci do walki, tym bardziej, tak jak napisałem wcześniej, ruscy walą po nich dzień i noc, i to naprawdę celnie. Straty mają, rannych mnóstwo, zabitych też, nosa praktycznie wychylić nie można, od razu leci an nich wszystko, co ruscy mają na stanie.
Ba, nie należy się dziwić, że ukraińcy dają tyły, bo skoro już te ich elitarne brygady-mam na myśli tą 3 szturmową, która szumnie miała ratować Awdiejewkę, przyszła, zobaczyła co jest grane...i zwiała, zostawiając osłonę ich odwrotu resztce tych, których mieli wspomóc, ratować, to nie ma się co dziwić, że i inne JW , żołnierze ukraińscy wyciągneli z tego wnioski,i jak nie widzą sensu w dalszej walce, po prostu, albo zwiewają, albo wzywają Wołgę( o ile im dowództwo nie zabanuje częstotliwości, bo i tak robią..), i ruscy ich biorą do niewoli.
Normalna rzecz, nie ma się im co dziwić.

Na chwilę obecną, narracja u ruskich speców od wojny jest optymistyczna, bo niby dobrze im idzie, oby tylko nie odpłyneli że tak będzie zawsze, i wszędzie.
Armia ukrainy to WCIĄŻ bardoz grożny, bitny, zmotywowany ( no, z leksza juz coraz mniej ) przeciwnik.
Pomimo tego, w kozackich mediach, ichnie spece już zaczynają lekko panikować i już-już wieszczą niechybny atak ruskich na Charków, są już niby info, że ukraińcy zaczeli ewakuować, co tam chcą wywieżć...no, zobaczymy.

Konkludując, takich umocnionych,silnych pozycji, jakie mieli ukraińcy w Awdiejewce, to kozacy NIE MAJĄ za swoimi plecami, a to co niby ryją w glebie, i ma zatrzymać ruskich, nawet w części nie przypomina tego, co ruscy wykombinowali i na czym zatrzymała się "kontrofensywa"kozacka,mam tu na myśli linię Surowikina, co i sami kozacy jawnie,publicznie przyznają.
Zresztą, choćby nawet jakąś linię obrony sobie wystrugali, to CZYM do diabła to obsadzą, jak ruscy im na bieżąco likwidują żołnierzy, posyłanych na pierwszą linię, by właśnie ZATRZYMAĆ ruskich, by mieć czas na budowę tej Linii Maginota, a raczej " Ścieżki Ujarańca" ?
Chyba własnymi babami, bo chłopów to mają, i owszem, pełne cmentarze, a reszta się rozkłada w ziemi, na całej linii frontu, bo nie mają ich jak stamtąd zabrać, i pochować, jak należy.
No, jeśli im w ogóle na tym zależy.
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 395
Punkty reakcji
92
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Wiadomo, że rząd ukraiński sprzedał własną suwerenność Zachodowi za miliardy które otrzymuję od ponad dwóch lat.
Każdy, ukraiński żołnierz oddaję swoje zdrowie i życie ( oczywiście ci, którzy tracą zdrowie i życie, ale i ci, którzy żyją i się tam biją ) nie za swój kraj ( oni tam opowiadają kłamstwa, banialuki w rządzie, jak i sam prezydent, że: "walczą o swój kraj", bo co mają mówić? )
Politycy przeważnie kłamią, w różnych sprawach i to nie tylko w Polsce.
Za wojną, za walkami, kryją się wielkie interesy samego, ukraińskiego prezydenta, jego ludzi, jak i zachodnich polityków.
W grę wchodzi... kasa, kasa i tylko, kasa!
Prezydentowi ukraińskiemu pasuje, że trwa dalej wojna, bo dzięki temu korzysta.
No a jak wiadomo, Ukrainiec zawsze był i jest bardziej pazerny na kasę niż np. Polak ( Ukraińcy zawsze lubili bardzo złoto, srebro i to też mają w mentalności ).
Więc, dla samych polityków ukraińskich i dla prezydenta: korzyści, kasa są na najwyższym miejscu, a zwykli, biedni ludzie się na Ukrainie nie liczą.
Nie liczyli się właściwie od początku niepodległości tego kraju, bo tam się niewiele zmieniło.
Jedynie jak był Janukowycz premierem, a potem prezydentem, to chciał polepszyć ten kraj: gospodarczo i ekonomicznie, ale to było trudne, bo kraj był już rozkradziony, zniszczony, ale chciał coś polepszyć.
No to go obalili, w 2013 roku, a z Ukrainą dalej nic się dobrze nie działo.
Nie ma ludzkiej sprawiedliwości w tym kraju dla zwykłych, biednych, chorych ludzi, którzy nie liczą się dla nikogo.
Liczy się tam tylko: złodziejstwo, korupcja ( bo nawet zwykli ludzie, aby coś konkretnie dla siebie załatwić w takim kraju, musieli dać "w łapę" jakiemuś urzędnikowi albo lokalnemu politykowi, i to konkretną sumę, a nie jakieś... drobne... ).
Jeżeli kogoś nie było stać, nie miał na tyle kasy, to się nie liczył i niczego nie załatwił.
Kraj skorumpowany, to jest duża krzywda dla ludzi w takim kraju i dla całego społeczeństwa.
Ponieważ, bogacą się: szumowiny, złodzieje, dranie... bydlaki... , a zwykli, porządni ludzie nie znaczą nic.
Jest bardzo smutno żyć w takim kraju ludziom normalnym.
Bo przecież na Ukrainie też żyli i żyją normalni ludzie i są takie, grupy ludzi normalnych.
Myślę, że nawet najlepszy prezydent w takim kraju i najlepszy rząd nigdy nie zwalczy całkiem korupcji i patologii.
Bo mentalność najczęściej się u ludzi nie zmienia na lepsze i tacy ludzie zawsze będą mieli "ciągotki" do takich rzeczy.
Można zmienić przepisy i prawo na lepsze w kraju skorumpowanym, ale i tak będą ludzie, którzy nie będą przestrzegali nawet najlepszego prawa, ze złą mentalnością.
Niby coś mówią, że: obecny prezydent chcę walczyć z ogromną korupcją na Ukrainie oraz jego rząd, ale nie wiadomo czy to się jemu uda.
Były i są informacje o korupcji nawet w armii ukraińskiej, gdzie współpracownicy prezydenta rozkradali jakieś wyposażenie wojskowe, ale i duże sumy pieniędzy.
Także, widać jak to jest silne... w takim kraju... o_O
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 480
Punkty reakcji
171
Miasto
Polska
.ukraińcy po początkowym oporze,walce, połapali się, że nie dadzą rady się tam utrzymać, i po prostu się wycofali.
Wycofała się już 115 brygada. Dopóki walczyła tam 47 brygada to Rosjanie mieli duże straty. Przyszła 115 brygada i po 48 godzinach uciekli.
Oni nie mieli zgody dowództwa na wycofanie.
Ukraincy rzucili do obrony powtórnie resztki 47 brygady i to oni teraz znów bronią terenu ale gonią resztkami sił. Oni caly czas są w walce od lata ubiegłego roku, bez podmiany. A ta 115 brygada to nie jest brygada obrony terytorialnej , to regularne wojsko,powinni wytrzymać, byli spory czas w odwodzie, wypoczęci.
Tak przy okazji............... Rosjanie zdobyli w końcu też Nowomichalówkę.
 
Ostatnia edycja:

Gulden

Bywalec
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
300
Punkty reakcji
40
-saymon-
To nie do końca tak.
Ta 47, czy 3 brygada, czy kogo tam ukraińcy uznawają za swoje najlepsze JW, to już DAWNO przestała mieć stany osobowe, sprzętowe, co na początku wojenki, tym bardziej, że niby naokrągło są w walce, ratują front,naród,ojczyznę, i komika, przy okazji.
Skoro są naokrągło w walce, to pomimo najlepszego zaopatrzenia w sprzęt, wyszkolenia i motywacji samych sołdatów, MUSZĄ ponosić straty, i bezpowrotne, co i mnóstwa rannych, co wymusza rotację, i uzupełnienia, i całą resztę.

Śmiem twierdzić, że po DWÓCH latach wojny, że z podstawowego stanu, jeśli chodzi o oficerów, podoficerów, żołnierzy...zostało maks 20-30%...reszta albo w glebie, albo tak ranni, że na front już nie pójdą. Taka prawda.
Na chwilę obecną są tak twardzi w walce, bo moim zdaniem "poza kolejką" biorą do siebie WSZYSTKO co najlepsze, a co udało się złapać hyclom komika na ulicach, i zasilają ich szeregi, a nie są to już broń Boże zmotywowani ochotnicy, tylko ludzie, którzy uznali, że większe szanse przeżycia na froncie, jest w przypadku, jak się do nich załapią na służbę, a nie do stricte "mięsnych" oddziałów, które idą na ubój.

Ciekawy wywiad ostatnio oglądałem, tam właśnie jeden z oficerów armii komika opowiadał, JAK wygląda uzupełnienie szeregów armii...ano przyjeżdzają oficerowie, do miejsc dyslokacji, gdzie kierują brańców, po wstępnym przeszkoleniu, i gdzie mają się docelowo udawać na front, do odpowiednich JW.
I tam, jak na istnym targu niewolników, ci oficerowie wybierają sobie ludzi, których biorą do siebie. A ci im z miejsca pookazują stosy kwitów na co są niby chorzy, swe schorzenia, okulary jak denka kufli, i nochale wskazujące na ostre uzależnienie od alko. I z nich wybierają...

To, co było lepszego, już DAWNO poszło do tych właśnie "lepszych" brygad...
A reszta, zdrowych byczków, po daniu komu trzeba w łapę, SPOKOJNIE bimba sobie na tyłach, i odbębnia służbę...
Bo chyba tylko skończony abnegat umysłowy, może wierzyć że w tym skorumpowanym grajdołku, zwanym ukrainą, nie można KUPIĆ sobie wygodnego miejsca na tyłach, siedzenia tam, kręcenia przy okazji lodów, i klepania po zadkach kobit w mundurach.
 
Do góry