Jak rozpoznać prawdziwych chrześcijan?

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
strasznie łatwo przyklejasz łatki, ale wróćmy do meritum.
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Miłujący Prawdę zapoczątkował temat pod tytułem: "Jak rozpoznać prawdziwych chrześcijan"

Komentuję:
Według mnie prawdziwi chrześcijanie na pewno żyli w pierwszym wieku naszej Ery.
Dowód na to jest następujący: Chrześcijaństwo wtedy powstało i mimo wielkich wówczas prześladowań przetrwało.
Obecnie prawdziwych chrześcijan rzadko można spotkać. Prawdziwymi chrześcijanami mogą być też ludzie, którzy nie należą do żadnego kościoła chrześcijańskiego. Według mnie kryterium oceny danego człowieka jest to, czy On postępuje w swoim życiu zgodnie z nauką Mesjasza z Nazaretu.
Przypomnę, że nauka Jezusa była i nadal jest uniwersalna.
(napisał MD)
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Czeszka Maszkowa 16 marca 2012 roku napisała w odpowiedzi na mój post:
"Mietku, no to w takim razie Mojżesz to był chrześcijaninem czy nie był ? "


Odpowiadam aby rozwiać Twoje wątplwości:

Mojżesz jako potężna postać pojawił się, o czym wszyscy wiemy wśród narodu wybranego.
Był On prekursorem tego, co miało za kilkanaście wieków nastąpić.
Dekalog, który Mojżesz otrzymał od Boga, zapożyczyły od Izraelitów też inne narody, Wszyscy dobrze wiemy, że Dekalog ten wykuty na kamiennych tablicach przywracał wśród ludzi pewne normy społeczne i pokazywał jak żyć w zgodzie z wymogami Boga.
Mesjasz z Nazaretu który pojawił się około 14 wieków po Mojżeszu rozszerzył naukę Mojżesza, udoskonalił ją, przybliżył Boga do ludzi, zaś ludzi skierował w kierunku Boga.
Mesjasz był zapowiadany na stronach Biblii przez wielu Proroków.
Przypomnę, że nazwa "chrześcijanin" pojawiła się po raz pierwszy w Antiochii. Kto tę nazwę wymyślił to napewno się już nigdy nie dowiemy?
Mesjasz z Nazaretu jako symbol stosował wodę, dla zmycia grzechów u ludzi, był to tak zwany chrzest i stąd nazwa chrześcijanin.
Mojżesz zaś nie mógł posługiwać się wodą jako symbolem, ponieważ na pustyni gdzie przebywał przez 40 lat ze swoim ludem wody brakowało.
Gdyby woda była na pustyni to Mojżesz też by jej użył jako symbolu.
Wniosek: Bez Mojżesza nie byłoby Mesjasza.
(napisał MD)
 

dorkfargog

Bywalec
Dołączył
14 Czerwiec 2011
Posty
869
Punkty reakcji
31
Wiek
32
Miasto
Pomorze Zachodnie
Prawdziwymi chrześcijanami mogą być też ludzie, którzy nie należą do żadnego kościoła chrześcijańskiego. Według mnie kryterium oceny danego człowieka jest to, czy On postępuje w swoim życiu zgodnie z nauką Mesjasza z Nazaretu. Przypomnę, że nauka Jezusa była i nadal jest uniwersalna.

Sęk w tym, że nie cała nauka Nowo testamentalna jest uniwersalna. Traktując nauki jakiejkolwiek religii wybiórczo można by dojść do wniosku, że po części każdy człowiek jest wyznawcą każdej religii opartej o uniwersalne wartości.

Chrześcijanin jest dość konkretnym określeniem, więc po co bardziej poszerzać jego znaczenie.

Dowód na to jest następujący: Chrześcijaństwo wtedy powstało i mimo wielkich wówczas prześladowań przetrwało.

Czy rzeczywiście aż tak wielkich...
 

Mietek Dębski

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2011
Posty
298
Punkty reakcji
3
Czeszka Maszkowa 17 marca 2012 roku napisała w odpowiedzi na mój post:
"zaczynam Cię lubić.......
odpowiedz na pytanie, tak czy nie? "


Odpowiadam na pytanie:
Tak, zrozumiałem, że zaczynasz mnie lubić.
Właśnie tak zrozumiałem, ponieważ w odpowiedzi na mój post jest wyraźnie napisane, że zaczynasz mnie lubić.
(napisał MD)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Brave bardzo Cię szanuję ale Twoja prośba jest nielogiczna.
cyt "spróbujmy może zdefiniować jakie cechy powinien prezentować sobą chrześcijanin"

A przepraszam KTÓRY chrześcijanin? grekokatolik, starokatolik, katolik, staroobrzędowiec, prawosławny, świadek Jehowy, ewangelik, protestant, baptysta, anglikanin, kalwin, adwentysta, luteranin?
Bo wiesz... tak razem wszystkich do kupy to trochę trudno będzie...a nawt śmiem twierdzic że niewykonalne to jest.
Ale doceniam Twój wysiłek by odpienić temat i przesyłam ukłony.
ma prośba jest jak najbardziej logiczna, a że realizacja trudno wykonalna?
jakikolwiek, wiem, że trudne, gdyby proste to było, to każdy by był w stanie od niechcenia zdefiniować to wspólne dla wszystkich pole (bezwysiłkowość sięgająca zenitu)
a wcale to takie proste nie jest
stąd ta moja prośba

widzisz, ten były starszy (nie jest to jakaś mi bliska osoba, po prostu go znam) był Świadkiem od urodzenia i dopiero żonaty, dzieciaty, zaczął myśleć krytycznie, pytając skąd i dlaczego
takich pytań nie wolno zadawać, a wszystko zaczęło się prozaicznie, szukając "antykatolickiego paliwa" zaczął więcej czytać i poważył się na coś niedpuszczalnego publiczne zapytanie co do znalezionych tekstów, nie minął miesiąc a został wykluczony, zwolniony z pracy (pracował u świadka), nie miał znajomych, bo utrzymywał kontakt tylko ze świadkami (słowem pustka)

"On rzekł do niego: „‚Masz miłować Jehowę, twojego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą, i całym swym umysłem’. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. "
w zasadzie mógłbym przyklasnąć, gdyby nie wasza wstawka (Jehowa) - ale to dosyć jasne dla każdego chrześcijanina
a względem ludzi ?
bo raczej ten aspekt powinien wszystkich interesować najbardziej (pierwszy jest dosyć oczywisty)
piszesz o agape (w sumie racja, można by tu przytoczyć grę słów: fidelia - agape, podczas rozmowy ucznia z Jezusem, gorzej, że wiele cech negatywnych jakie przytoczyłeś (czyli wyłączających bycie prawdziwym chrześcijaninem, czynisz na tym forum notorycznie, mam na myśli nieszczerość, manipulacja itp, sam się stawiasz poza nawias chrześcijaństwa?

sorael
wiesz "teksty z gazety wyborczej" to nieuczciwość (najczęściej) w formie czystej, wiem o tym że tak powiem z pierwszej ręki, gdyż, sam byłem zmanipulowany 20 lat temu przez to środowisko i sam pisałem zmanipulowane i manipulujące teksty (czego się pewnie będę wstydził do końca swych dni)

Buddyzm nie jest religia.
nieprawda, są nurty buddyzmu o czysto filozoficznym charakterze (tu twe zdanie jest zgodne z rzeczywistością), oraz religijnym, buddyzm jak chrześcijaństwo (od sasa do lasa jest, a nawet jeszcze bardziej)

Mietku, no to w takim razie Mojżesz to był chrześcijaninem czy nie był ?
wyręczę, nie byl...

..dawno, dawno temu chrześcijanie mordowali "grzeszników" i gdzie ta ich miłość wtedy była? Teraz jest podobnie - może nie mordują, ale gdzie jest ich tolerancja do osób niewierzących lub osób wyznających inną wiarę?-nie ma..
postaraj się, kiedyś nawet uda ci się napisać coś związanego z rzeczywistością, wierzę, że ci się uda

Ty nie masz.
Ale nie martw się.... może kiedyś Ci wszczepią przymusowo. Żebyś mógł z niego skorzystać.
Czego sobie i wszystkim życzę.
Maszkowa proszę o poniechanie takich wycieczek personalnych
 

orczyk

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Mietku , zgadzasz się z Brave?

Nie bardzo rozumiem czemu dla Ciebie nazewnictwo jest takim fetyszem. Przecież Chrystus nie nadawał żadnej nazwy swoim naśladowcom. Chrześcijanin to nazwa umowna, równie dobra mogłaby być np. nowy izrael, obudzeni, odrodzeni jak tam chcesz.
Ostatnio w Rosji zmienili nazwę milicja na policja i czy to coś zmieniło? Jak brali łapówy tak biorą.
A co do kwestii kto jest prawdziwym chrześcijaninem. Wg mnie wcale nie ten co jest ochrzczony bowiem jest to tylko zewnętrzny symbol zmiany jaka zaszła w człowieku. Mojżesz w tym sensie jest o wiele bardziej chrześcijaninem niż wielu hierarchów kościoła gdyż wypełniał wolę Boga co u tych drugich już taki pewien nie jestem.
Woda to tylko symbol obmycia z grzechów, prawdziwe obmycie następuję niewidzialnie przez Ducha Świętego.
Wątpliwe czy w ogóle chrzest w wodzie jest konieczny do zbawienia, myślę że nie.
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Woda to tylko symbol obmycia z grzechów, prawdziwe obmycie następuję niewidzialnie przez Ducha Świętego.
Wątpliwe czy w ogóle chrzest w wodzie jest konieczny do zbawienia, myślę że nie.

To jak powinien wg.Ciebie wyglądać chrzest.Kiedy powinno się chrzcić dzieci ?
Tak w ogóle to jesteś jakiś tajemniczy.Czy jesteś adwentystą,zielonoświątkowcem,czy należysz do jakiegoś kościoła lub zboru,albo jesteś tzw. wolnym chrześcijaninem. :niepewny:
 

orczyk

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Chrzest jeżeli już ma być to moim zdaniem powinien być powiązany z węwnętrznym przyjęciem wiary. Te przyjęcie z kolei następuje po osiągnięciu dojrzałości duchowej. Jak coś przyjmować to wpierw trzeba być na to gotowym. Wiara to dar i należy okazać szacunek dla tego daru a nie na łapu capu żeby "sąsiędzi nie gadali". Dlatego według mnie dzieci nie powinno się chrzcić.
To jest największa patologia w KK że chrzci nieświadome niczego niemowlęta, pokropienie zresztą to żaden chrzest zacznijmy od tego. Wkroczenie na drogę na którą wkroczył już dorosły Jezus powinno być najważniejszym wydarzeniem w życiu chrześcijanina a teraz prawie nikt nic z tego dnia nie pamięta. KK dla swoich merkantylnych interesików zagubił cały duchowy aspekt chrztu.
Jak w ogóle można porównać chrzest katolików z Chrztem Jezusa (czytał ktoś jakie cuda tam się działy?) To było poważne potraktowanie tematu.
Idą ludzie jak do urzędu załatwić formalność. Człowiek się urodził to po chrzest, skończy 18 to po dowód osobisty.
 

Maszkowa

aut Caesar aut nihil
Dołączył
5 Marzec 2012
Posty
1 226
Punkty reakcji
21
Wiek
42
Miasto
strefa pełnej świadomości
Nie bardzo rozumiem czemu dla Ciebie nazewnictwo jest takim fetyszem.
Ostatnio w Rosji zmienili nazwę milicja na policja i czy to coś zmieniło?

PODMIOT-------------------------------------------------------------------------NAZWY PODMIOTU
pracownik służb mundurowych państwa. . . . . . . . . . . . . . . .policjant, milicjant, szeryf, rendor, gliniarz
mających na celu utrzymanie porządku,
dopilnowanie przestrzegania prawa
oraz ściganie przestępców
Każdy policjant , szeryf itd jest pracownikiem służb mundurowych państwa mających na celu utrzymanie porządku.

PODMIOT-----------------------------------------------------------OKREŚLENIE PODMIOTU
policjant . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . mężczyzna, kobieta, młody, stary, ateista, chrześcijanin
Nie każdy młody to policjant
Nie każdy mężczyzna to policjant
Nie każdy chrześcijanin to policjant
itd.
My rozważamy
Czy konkretny policjant (w tym wypadku Mojżesz) to chrześcijanin
Na co Ty odpowiadasz
nie ważne czy to policjant czy milicjant bo i tak jest pracownikiem służb mundurowych państwa (..)
Przepraszam, w którym miejscu dostrzegasz jakąkolwiek logikę w swojej wypowiedzi? bez urazy.
Przecież Chrystus nie nadawał żadnej nazwy swoim naśladowcom
Masz rację! Chrystus nie nadał nazwy "chrześcijanie" swoim naśladowcom, zrobili to ludzie, Równie dobrze można nazwać ich "naśladowcami".
Orczyk, uważasz, że Mojżesz był dobrym naśladowcą Chrystusa?
A co do kwestii kto jest prawdziwym chrześcijaninem. Wg mnie wcale nie ten co jest ochrzczony
Czyli rozumiem, że prawdziwy chrześcijanin nie musi mieć chrztu? (się tak wypytuję bo, ja jestem deistką i mnie to strasznie ciekawi)

Bardzo Cię Orczyk proszę o odpowiedź, bo wydaje mi się,że mogę się wiele od Ciebie dowiedzieć o chrześcijaństwie.
ALANIE PROSZĘ CIĘ, ZRÓB MI TĄ UPRZEJMOŚĆ I POZWÓL POROZMAWIAĆ Z ORCZYKIEM.
 

TobRog1000

Nowicjusz
Dołączył
16 Marzec 2012
Posty
50
Punkty reakcji
0
Technologia i demoralizacja posunęła się tak do przodu że dzisiaj prawdziwych chrześcijan zamyka się w szpitalach psychiatrycznych, bo w głębi rozpoznali głos pana
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
prawie się wzruszyłem, mam rozumieć że każdy chrześcijanin (ten 1 sortu) jest nominalnie wariatem?
 

orczyk

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2012
Posty
7
Punkty reakcji
0
Maszkowa.
Jeśli u mnie nie widzisz logiki to w pytaniu czy Mojżesz był chrześcijaninem też ciężko się jej doszukać. Zresztą to jakaś jałowa polemika.
Czy deiści nie wierzą w ogólnie rozumianą duchowość? Jeśli tak to rozumiem czemu nie dostrzegasz duchowego wymiaru chrztu.
Podczas chrztu Jezusa oprócz zanurzenia w wodzie było też zesłanie Ducha Świętego w postaci gołebicy. Jan Chrzciciel sam się wyraził że Jezus będzie chrzcił Duchem Świetym. Potem Jezus zapowiadał że ześle pocieszyciela po jego odejściu co nastąpiło na pięćdzięsiątnice. Jeszcze jeden istotny moment to jak mówił że nic to nie daje gdy kielich jest umyty z zewnątrz bo ważniejsze jest umycie wnętrza.
Także chrzest katolicki jest tylko pustym rytuałem, ktoś może powie że Ducha Świętego zesłanie jest podczas bierzmowania. No to świetnie, to takie przyjęcie wiary na raty rozumiem ma być? A czemu nie podciągnąć jednego pod drugie? Raczej chrzest pod bierzmowanie by się należało ale czy młody smark idzie na to bo ma taką węwnetrzną potrzebę czy dlatego bo mu kazali rodzice?


TobRog1000 jeśli mogę zauważyć w ameryce gdzie jest najlepsza technologia jest też największy odsetek wierzących za to w Rosji najbardziej zacofanym kraju białego człowieka najwięcej ateistów i to właśnie z tamtąd się wywodzi zwyczaj zapełniania psychiatryków. Ja raczej winie za demoralizację społeczeństwa płyciznę duchową instytucji religijnych które uczą właśnie "obmywania z zewnątrz a nie wewnątrz".
Ostatnio ktoś mnie pytał czy byłem bierzmowany(było to najwyraźniej bardzo ważne dla tej osoby), odpowiedziałem że tak i się spytałem jej co się na bierzmowaniu otrzymuje od księdza. Nastała cisza i oprzytomnienie że to jakoś tak nigdy do niej nie dotarło co to może być mimo dojrzałego wieku i tysięcy zdrowasiek na koncie. Może to bierzmo jest, cholewa wie :) co się wtedy otrzymuje. Kościół Katolicki w całej okazałości.
 
Do góry