Jak powiedzieliście Mężowi/rodzinie o ciąży?

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Ta nowina powinna być wyjątkowa.
Czy macie jakieś plany co do oznajmienia jej w przyszłości?
A może macie to już za sobą?
Jak to wyglądało, brzmiało?​



Ja jeżeli chodziło o chłopaka, nie chciałam żeby to było tak byle jak, chociaż kiedy zobaczyłam dwie kreseczki na teście korciło mnie, żeby zadzwonić i powiedzieć od razu.
Kupiłam malutkie buciki i kiedy zadzwonił chłopak wracając z pracy, powiedziałam mu że mam dla niego prezent. Zdenerwował się, że wydaję na niego pieniądze i kiedy wszedł do mojego pokoju nie miał za fajnej miny. Dałam mu kolorowe pudełko a kiedy je otwarł zaniemówił na jakiś czas... :)
Ulotkę z testu ciążowego musiał przeczytać 2 razy. Przytulił mnie i zaczęliśmy myśleć co dalej.

Rodzice? z teściami było ok. gorzej z moimi rodzicami. Nie przyjeli tego za dobrze, ale co mieli zrobić? :p
 

Ashley88

speedAshi
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
:P gdzies na poludniu
To zalezy w jakim wieku sie jest :) i wtedy inaczej podchodza do takich wiadomosci bliscy :) Hm a ile mialas lat?:)) Bardzo fajny pomysl z tymi bucikami :))
 

Zancik

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2007
Posty
893
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
ja mojemu facetowi podarowałam test a że akurat miał urodziny to sie fajnie zgrało, moja mama sie ucieszyła, ale tesciowa nie za bardzo....
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
To zalezy w jakim wieku sie jest :) i wtedy inaczej podchodza do takich wiadomosci bliscy :) Hm a ile mialas lat?:)) Bardzo fajny pomysl z tymi bucikami :))
Kiedy zaszłam w ciążę 21 lat miałam :)

ja mojemu facetowi podarowałam test a że akurat miał urodziny to sie fajnie zgrało, moja mama sie ucieszyła, ale tesciowa nie za bardzo....
U mnie na odwrót, moi rodzice nie za bardzo a teściowa pogratulowała i powiedziała, że mogę na niej polegać.
Fajny prezencik dla Chłopaka :D
A co będziesz miała wiesz już jaka płeć dzieciątka?
 

Zancik

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2007
Posty
893
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
niestety nie wiem, zawsze jakos sie tak obraca ze nie widac
ja na szczeście zawsze bede mogła liczyc na rodziców bo na tesciowa to nie ma szans...
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
u mnie jeszcze dzieci nie ma w planach(chociaż z tym nigdy nic nie wiadomo) to wiem, że gdybym np teraz zaszła w ciąże (21lat w lutym) to na początku miałabym niezłą awanturę w domu. Ale pewnie niedługo bo mój Tatuś już od jakiegoś czasu na widok małych dzieci się rozkleja i ciągle mi mówi "Siwe wąsy już mam więc dziadkiem mogę zostać" albo "Też bym chętnie pospacerował z takim wózkiem" :)
ale mój chłopak to miałby koszmar... jest rok młodszy ode mnie a że w technikum to dopiero matura na nosie. A matka to by mu chyba głowę ukręciła.
 

Justyśkaa

Nowicjusz
Dołączył
18 Lipiec 2008
Posty
2 477
Punkty reakcji
17
jak narazie nie jestem w ciazy, ale zebym zaszla to hmmm ja cieszylabym sie i nie cieszylabym sie bo mam jeszcze wiele planow do zrealizowania, rodzice oj gorzej byloby na poczatku pozniej napewno by sie cieszyli i mnie wspierali a chlopak hmm student ,wymazona praca ale napewno by mnie nie zostawil i z checia zostalby tatem:)
 
K

kinga_sc

Guest
u mnie byłoby tak z jednej i drugiej strony atak

matka chłopaka mnie nie lubi, wręcz zrobiła by wszysto byśmy się rozstali pozatym studiujemy i dzieci nam nie w planach, ale zapewne gdybyśmy wpadli to nie usunęłabym ciąży, może jakoś by się nasi rodzice przyzwyczaili do tego faktu, a tato z którym nienajlepiej miałby zajęcie:) od roku mi właśnie mówi, że też by chętnie z wózkiem pospacerował itd... ale matka.. ohh to musiałabym jumbo jetem uciekać z domu:D

a pomysł z bucikami ciekawy:) może się przyda:)
 

maharet1092

Nowicjusz
Dołączył
10 Grudzień 2007
Posty
1 814
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
Głogów
Ja bym pewnie powiedziałam normalnie prosto z mostu.
Moj chłopak ma nawet niezłą pracę.No ja studiuję,ale najwyżej przeniosłabym się na zaoczne.Problemem jest to, że mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu i nie wiem jakby na to się właściciel patrzył.
Teść by się bardzo cieszył,teściowa by miała z nas polewkę, że wpadliśmy,za to z moimi rodzicami byłoby bardzo ciężko...
 

Madziarra18

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2008
Posty
23
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Zach-Pom
Ja mimo tego, że za młoda jeszcze na ciąże jestem (18l.) to maleństwo już bardzo chiałabym mieć. Niestety muszę jeszcze poczekać. Wiem, że teściowa byłaby szczęśliwa razem z nami od samego początku, z moimi rodzicami było by gorzej, ale myślę, że później by im przeszło bo też uwielbiają takie malutkie, kochane cuda :)

A co do oznajmnienia tego tatusiowi, to chcę, żeby to on pierwszy odczytał wynik testu ;) i później będziemy się razem cieszyć wspólnym szczęściem ;)
 

Zancik

Nowicjusz
Dołączył
14 Luty 2007
Posty
893
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
zawsze wszyscy myślą że rodzice będą źli itd a prawda jest taka że większość z nich naprawde sie cieszy :)
 

martuska_90

Nowicjusz
Dołączył
21 Listopad 2008
Posty
28
Punkty reakcji
0
Ja też za młoda teraz jestem, ale wszystko trzeba brać pod uwagę:).
No pomysł z bucikami super:). Mój chłopak już teraz mówi, że chciałby dziecko(20lat ma) ale wie, że dla mnie za wcześnie:). Poza tym chyba teraz nam nie grozi ciąża:)
 

Justyśkaa

Nowicjusz
Dołączył
18 Lipiec 2008
Posty
2 477
Punkty reakcji
17
nie to ja i moj chlopak jestsmy starsia ale to nie zmienia faktu ze nie mamy jeszcze swojego mieszkania no i studiujemy
 

ona123456789

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2008
Posty
10
Punkty reakcji
0
mam 20 lat jestem w ciazy i nie wiem jka powiedziec o tym moim rodzicom, zastanawiam mnie czy powinien byc przy tym moj chlopak czy sama im powiedziec co o tym sądzicie?????, ja powinnam zaczac rozmowe czy moze moj chlopak??? a moze nic nie mowic tylko pokazac im zdjecia usg ????boje sie troszke ich reakcji....
 

Justyśkaa

Nowicjusz
Dołączył
18 Lipiec 2008
Posty
2 477
Punkty reakcji
17
jestes pelnoletnia wiec nie powinni krzyczec;)moim zdaniem razem z chlopakiem powinnas im to poiedziec ale ty zacznij rozmowe
 

szedar1

Generał
Dołączył
24 Grudzień 2006
Posty
803
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Miasto
Forum
Arina jakby nie było już wiedzą a jak się pojawi dzieciątko wszyscy zmienią zdanie i będzie wszystko happy. Taka jest kolej rzeczy.
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
Arina jakby nie było już wiedzą a jak się pojawi dzieciątko wszyscy zmienią zdanie i będzie wszystko happy. Taka jest kolej rzeczy.

chyba nie zrozumiałeś tematu :p

ehh zacząc rozmowe ale nie bardzo wiem od czego... strasznie sie boje
I jak tam? masz już rozmowę za sobą?
Nie ma się czego bać, będzie dobrze!
Ja pamiętam jak Tacie bałam się powiedzieć, dopiero w 3 miesiącu w końcu chłopak powiedział mu a ja siedziałam w drugim pokoju :p Teraz tata bardzo kocha wnuczka, mimo, że bardzo się wtedy zdenerwował :)

Powodzenia!
 

ona123456789

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2008
Posty
10
Punkty reakcji
0
tak tak rozmowe ma juz za soba :)) byli troszke zaskoczeni ale w sumie to sie ciesza:)) a Ty ile mialas lat jak zaszlas w ciaze?
 
Do góry