Kibic Polski napisał:
Ktoś ma jakieś swoje zdanie np. na temat konfliktu rządu z nauczycielami czy wcześniej z niepełnosprawnymi czy też budowy "Fortu Trump" albo CPK?
No bo czytając te bzdury pana k czy też biadolenia o "rozdawnictwie" można dojść do wniosku że ten rząd to nie robi nic.
Przypadku niepełnosprawnych ten protest był wykreowany przez totalną opozycję i specjalnie opłacani .
Utrzymywały bardzo ciepłe relację totalną opozycją która doprowadziła niepełnosprawnych do nędzy .
Rząd Tuska zmniejszył pomoc dla niepełnosprawnych a spora część z nich straciła pomoc
powodu niskiego progu i specjalnie anulowano decyzję o przyznaniu renty.
Nie ważne było że wcześniej im ją przyznano i dokumenty potwierdzające niepełnosprawność.
Wcześniej za rządu Tuska przerwali protest i nie zyskując niczego .
Od obecnego zyskali spełnienie obietnic i pomimo tego nadal protestowali.
Przypadku nauczycieli rząd pomógł wykreować ZNP strajk bo
miał dla wszystkich pieniądze a nie dla nauczycieli i mogli ten protest
zlikwidować gdyby nie dali dodatkowej emerytury bogatym i innych programów
który automatycznie powinni zostać wykluczeni bogaci i nie znanych powodów
te pieniądze dostają bogaci .
ZNP nie ma prawa nazywać się związkiem zawodowym i wcześniej ten związek
nie odważył się protestować gdy za rządów Tuska
zlikwidowano najwięcej szkół i zwolniono najwięcej nauczycieli .
Próba zablokowania matur a szczególnie ignorowanie wystawienie ocen
powinno zostać ukarane .
ZNP nie powinno istnieć prawnie bo organizacja 2 RP była znana z propagowania
Komunizmu a po wojnie wielbiła komunizm.
glowonog napisał:
Ja mam zdanie na temat nauczycieli.
3500 zł brutto za 72 godziny pracy miesięcznie to uczciwa stawka. Niemniej jednak uważam, że jeśli wynegocjują sobie wyższą pensję, to nic mi do tego, NO ALE próba zablokowania matur była szczytem chamstwa. Uważam, że rząd zareagował błyskawicznie i genialnie. To był po prostu szach i mat, jeśli chodziło o rozgrywkę z nauczycielami.
Uważam też, że albo wprowadzamy bony, albo model fiński, albo zostajemy przy naszym szkolnictwie, za to nie można się zgodzić na postulaty nauczycieli obejmujące tylko część modelu fińskiego. Bo oni sobie wzięli to, co jest dla nich wygodne (czyli wysokie pensje, brak nadgodzin, brak egzaminów i kilka innych postulatów), a te niewygodne olali, udając, że ich nie ma (jak to, że uczeń jest z nauczycielem praktycznie po imieniu, nauczyciel jest starszym, doświadczonym kolegą, który uczy, a nie Panem Bogiem, czy choćby absolutny zakaz dawania korepetycji pod karą grzywny).
Model Fiński nie jest wzorem bo ma charakter skrajnie lewicowy i jego celem jest wykreować Tęczowe Społeczeństwo i
realizacja chorych pomysłów tęczowego świata .
Sprowadza terroryzm Islamski , wielbienie Tęczowych pomysłów który sprowadzają utopijną iluzję
wielorasowego społeczeństwa która jest utopią i wyuzdanie między rasowe .
Wszystkie państwa Skandynawskie są martwe i skażone tęczową wizją .
Te państwa Szlachetnych społeczności Wikingów stały Kolonią Islamską i światową
stolicą gwałtu i pomimo tego nadal żyją w patologii.
Wszystko co Skandynawskie trzeba unikać.
Model edukacji to Pruski i Niemiecki.
Ten model stawia na edukację specjalistyczną i szkoły zawodowe.
Nie da się wszystkiego nauczyć i dana umiejętność wyklucza inne .
Jedynie na poziomie podstawowym poznaje się wszystkie przedmioty a później
wybór kierunku i tylko nauka potrzebnych umiejętności a patologią jest nauka wszystkiego
na kierunku specjalistycznym i szkole zawodowej .
Przypadku nauki zawodu tylko nauka zawodu a później nauka zakładzie .
Ta osoba potrzebuje i większości przypadków wystarczą jej umiejętności
potrzebne do zawodu a dodatkowych przedmiotów wystarczą dodawanie ,
odejmowanie , mnożenie , dzielenie , liczenie do 100 ,
mogą się przydać procenty a resztę umiejętności jest zbędna a
szczególnie czytanie lektur.
Krajach Niemieckich nie brakuje specjalistów a naszym brakuje bo narzuca się naukę
wszystkiego i ignorują że Humanista nigdy nie opanuje przedmiotów ścisłych i odwrotnie ,
Szkoła zawodowa celem jest nauka zawodu a nie nauka wszystkiego i gdyby chciał
czytać lektury to wybrał by kierunek humanistyczny.
Największy debilizm to nauka szkołach sportowych wszystkiego i zabieranie
sportowcom prawa do sportu i zabranie możliwości treningu za słabe wyniki w nauczę.
Polski sport ponosi porażki bo szkoły sportowe narzucają naukę zwykłych przedmiotów i
gdyby ta osoba chciała to wybrała by zwykła szkołę .
Zadaniem Szkoły sportowej jest trening by Polskie drużyny zwyciężały
a nie tworzyły kujonów i większość sportowców znana się tylko na sporcie i
tym powinno się zajmować.
Oprócz narzucenia wszystkiego największym błędem edukacji jest brak
segregacji chłopców i dziewczynek.
Wymagają innego modelu edukacji i powodu okresu dojrzewania
następuje wyuzdanie i obniżenie ocen i zachowania.
Osobne klasy i szkoły chronią przed tym a dodatkowo też rygorystyczne
zasady ubioru chronią przed wyuzdaniem.
Jeśli chłopiec zobaczy koleżankę ubraną sposób wyuzdany
i będzie siedziała przed nim to nie skupi się na lekcji i
ta kobieta też nie skupi się na lekcji i jej wyuzdanie prowokuje
przemoc i rywalizację między chłopcami a nauczyciel
nie może prowadzić z tego powodu lekcji bo musi ich upominać .
Wspólne klasy powodują rewie mody , ubieranie się wyuzdanie
do szkoły przez kobiety a osobne klasy i szkoły
nie powodują tego a szczególnie powodu swojego naturalnego
wyuzdania muszą mieć osobne szkoły .
Szkoły nie chronią przed ideologią LGBT która sprowadza terroryzm Islamski ,
wyuzdanie , narkomanie , pijaństwo , HIV , zachęca dzieci przed rozdanie antykoncepcji
i sponsorowanie aborcji do seksu , zachęca do homo aktów nad którymi kreuje zachwyt a
te zachowania jeśli odważa się spróbować chłopcy doprowadza ich do homo zachowań .
Dlatego szkoły powinny być wolne od tych zachowań a państwo razem ze szkołami wysyłać
dzieci skrajnym przypadku na terapie grupową , pielgrzymkę , egzorcyzmy.
Szkoły powinny narzucać że tylko chłopak i dziewczyna tworzą rodzinę a ich akty
pozwalają się pozbyć homo zachowań które są patologią , bluźnierstwem ,
sprowadzają HIV , powodują wykluczenie z rodziny i wspólnoty religijnej.