Jak kupujecie? (18 -) :P

[Westlite]

Nie no bo mówisz że może wyglądasz na 30stke zastanawiałem sie jaki jest prawdziwy wiek, jaka różnica

 

[naiwny20]

O ile pamietam zadko sie mnie pytali a od 16-17 roku zycia wogole wiec ja ztym nie mialem problemy chodz pamietam jak mialem moze wtedy z 16 lat to poszedlem ze znajomym po fajki on mial wtedy 14 chyba i kupuje fajki i sie pyta mnie jakie kupic a na to ekspedientka cos w stylu co sie bedziesz gowniarza pytac pamietam to bo do tej pory mnie to wypomina, jeszcze do zeszlego roku mialem problem z wchodzeniem do knajp 21+ a radzilem sobie tak ze przychodzilem do takich knajp albo przed 18 jak malo jeszcze ludzi albo po 24 i tez bez problemu wchodzilem naszczescie juz nie mam takich problemow

 

[Szklista]

wszędzie, zawsze, kiedy chce
wystarczy ładnie się uśmiechnąć i byż życzliwym skutkuje zawsze [przynajmniej w moim przypadku]

 

[Werenall]

Ja mam 14 lat i wolę iść na pizze czy hamburgera. Palenie to kompletny idiotyzm, a pić mam zamiar dopiero po 18, ale tylko na okazje...

 

[naiwny20]

Ja mam 14 lat i wolę iść na pizze czy hamburgera. Palenie to kompletny idiotyzm, a pić mam zamiar dopiero po 18, ale tylko na okazje...

Masz 100% racjie gdybym w Twoim wieku mial takie podejscie do papierosow to bym sie cieszyl bo teraz zaluje; gratuluje rozwagi!!
A jesli chodzi o hamburgery czy pizze to niezbyt zdrowe !!
A jesi chodzi o alk to moge sie zalozyc ze i przed 18 sie napijesz

 

[orbit]

Palenie ssie,wiem,ale na hamburgera hahah,to mnie roz:cenzura:ales chlopcze.

 

[babajaga89]

Oj kurcze, nie smiejcie sie z niego, lepiej gdyby od małego zaczał palic i pic browar pod budką ? werenall tak trzymaj D

 

[GaLoWs]

Też uważam ze palenie to syf i dlatego sie nie zabieram za TO.
CO do picia jestem jednak innego zdania.
Ja zaczolem "imprezować" rok temu ( jak mialem 16 lat) i uwazam ze jak ktos cie zapraszna to mu sie nie odmawia
Picie to mniejszy syf niz palenie jesli umiesz sie pohamować

 

[babajaga89]

Jezeli juz to gorszym "syfem" jest alkohol.. Wezmy po uwagę nawet uzaleznienie od tego: jezeli palisz to trujesz sam siebie i podtruwasz innych troche, a jak pijesz to krzywdzisz wokół siebie mnóstwo osób i sma sobie rozpier** zdrowie jeszcze bardziej nie fajkami.

 

[Wi(L)u$]

Ja prosze kogos znajomego by mi kupil i tak nie pije duzo

Mialam taka kolezanka, co jak chciala kupic sobie wodke to w zime (straszny mroz) stala pod sklepem 3 godziny, proszac ludzi by jej kupili.... to bylo baaaardzo dziwne... ale pozniej jakos sie ogarnela i skonczyla z alko (i dobrze!)

 

[Szklista]

Oo taa... fajki to straszny syf... gdybym była mądrzejsza, pewnie nie spróbowałabym... teraz się męczę i każdy stres zabijam tym świństwem... :/ bleh.

co do tematu... zawsze można się umalować i ubrać niemodnie, wtedy tez sprzedadzą

 

[Natalia1992]

Ha ha a ja nie kupuje i nie zamierzam w najblizszym czasie ale wiem jak to robi kumpela w moim wieku... Mowi ze to dla taty albo jej ktos starszy kupuje

 

[-=KTC=-Domell]

Przed 18 nie miałem problemu z kupowanie fajek ale teraz zaluje tego moze przez to nie zaczolbym palic a teraz trudno rzucic

Wiec moje zdanie nie probujcie kupowac(chyba ze nie dla siebie)

 

[childcatcher_ka]

ze szlugami nie mam żadnego problemu - najczęsciej kupuje w kioskach
jeżeli chodzi o alkohol - sama nie kupuję ;]raczej proszę znajomych

 

[Kasia_na]

Są sklepy w których normalnie się sprzedaje alkohol papierosy.Nawe jeśli sprzedawczyni widzi że to dziecko kupuje.Wmówi że to dla rodziców starszych kolegów czy rodzeństwa i dają mu to czego chce.
Ostatnio jak byłam w sklepie to ten napis:"zakaz sprzedaży alkoholu nieletnim zabroniona" był schowany za herbatą...

 

[Mamatwojejbabci]

trzeba być pewnym siebie. Jak ktoś podchodzi do kasy i ledwo z siebie wyduka"ppoopoproszę pppiiiwowowo..." to nikt mu nie sprzeda.
Mówisz głośno i wyraźnie czego chcesz- i masz

 

[sebog]

albo kumpel kupuje
albo samem trzeba
kiedyś jak kupowałem w żabce to kolesiówka tak sie fajnie popatrzyła i sprzedałą

u nas to nie problem jak zresztą wszędzie

 

[chestnuty]

w pobliżu monopolowego zawsze jest jakiś żul hehe jedno piwko mu się da i kupi % , zawsze można też posłużyć sie starszym kumplem

 

[Kasia_na]

Tak chyba najczęściej jest.Sama robiłam tak że starszych prosiłam o kupnko alkoholu.

 

[Ćpun]

lepiej nie trujcie się tym syfem. Szkoda waszego zdrowia jeszcze w tym wieku...