O czym Ty piszesz?Muzułmanów ktoś zapraszał?
no właśnie nikt, dałeś się złapać
dlatego twierdzę, że te dwie religie to koszmar dla ludzkości, rżną się aż miło, i bez znaczenia gdzie, jak ich nie ma to w krajach spokój aż dziw bierze.
Która ze stron to Chrześcijanie?
No tak zapomniałem
W chrześcijaństwie tak się porobiło, że się zapomniało, że to żydowska religia i że to żydzi są narodem wybranym tak się porobiło, że w chwili obecnej to my jesteśmy ekspertami biblii - żydzi to w ogóle się na tym nie znają kupujemy tylko ich boga
ale teraz to oni już nie są wybrani i w ogóle są be, dzisiaj nikt by ich z niewoli nie uratował nawet bóg
Bo nie posłuchali swojego boga i nie są chrześcijanami matołki
Wojna w Irlandii ma podłoże wolnościowe, a że dwie strony przypisuje się do różnych wyznań jedynie zaognia a nie powoduje.
Zresztą troszkę ostatnio jakby ciszej, czyż nie?
nie znasz się i nie wiesz o czym piszesz, niczego się nie przypisuje to te organizacje w swoich postulatach w powodach swojego istnienia podają takie powody, ich członkowie przynależą do konkretnych kościołów, a przywódcami ludzie typu Pastor Ian Paisley
Kiedy w 1969 roku młodzi katolicy maszerowali ulicami północnoirlandzkich miast, żądając równych praw z protestantami, dziarski pastor Ian Paisley szczuł na nich protestanckich bojówkarzy. Po zamieszkach poszedł na kilka miesięcy do więzienia.
Jego opętańcza walka z katolicyzmem jako herezją, papiestwem jako babilońską dziwką, z katolikami jako diabelskim pomiotem oraz Republiką Irlandii i jej politykami wypełniła mu całe długie życie....
Żródło :gazeta wyborcza
No widzisz ciszej, a żadnej wolności nie zdobyli więc jak tam z twoją teorią, że to były ruchy narodowo wyzwoleńcze
)) a wszystko dzięki porozumieniu mój drogi pomiędzy katolikami a protestantami. W gazetach (archiwa) znajdziesz takie kpmentarze ;
Ma ono szanse skonsolidować tzw. Porozumienie z Wielkiego Piątku z roku 1998 roku, które zakończyło trwającą prawie 30 lat wojnę domową między katolikami i protestantami, w której zginęło ponad 3600 osób.
ale sukces - teraz porównaj kraj który ty wymieniłeś do Irlandii czy Izraela i proszę nie załamuj, właśnie na tym przykładzie widać że żadna religia nie ma nic wspólnego z wiedzą czy cywilizacją, będzie przyczyną wojny bądź pretekstem wojny nawet w środku Europy jak będzie trzeba
więc twój przykład jest zupełnie do niczego.
Cytowany dowcip jedynie potwierdza że religia została wplątana w konflikt.
Przepraszam ale chyba nie zrozumiałeś dowcipu. I ponownie napiszę ; chyba nie wiele wiesz o Irlandii, sądzisz , że protestanci walczą z katolikami o wolność Irlandii ? czyli co ? jak wyrzną protestantów albo odwrotnie to Irlandia będzie wolna ? - ale pojechałeś
a co mają do tego ateiści oni cholera nie mogą stanąć po żadnej stronie bo nie są ni katolikami ni protestantami od jednych w pieprz i od drugich
)) rozbawiłeś tu masz u mnie plusa .
Mówimy o dwu różnych wątkach i podłożach, byłeś kiedyś w Belfaście albo ulsterze może jakieś 30 lat temu ? widziałeś co się działo czasami po mszach na ulicach ? ja Ci przytoczyłem wątek religijny i ciemnotę chrześcijan czy tak katolików czy protestantów w środku cywilizowanego świata.
I powiem Ci tak jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze bądź/i władzę, a jak ci potrzebne wojsko to zawsze znajdziesz w wyznawcach jakiekolwiek religii w ateistach ciężko nie można obrazić ich uczuć religijnych
