Nivcia
(= *Skromna duszyczka* =)
hihi..ja mam 15 latek, 173 cm wzrostu i 53 kg wagi i z wykresy wynika ze mam idealna wage...no i ja sie sobie tez podobam i to jest najwazniejsze ;]
nie jestem chodzącym szkieletorem!!!!!!! A może ty jesteś chodzącym grubasem!!!!!!!;/ mam tylko troche niedowagi i co stego wypowiedziałam sie ile waże a ty mnie krytykujesz poczytaj sobie ten temat niechodzi oto żeby kogoś przezywać nara... :/Wazysz bardzo malo jak na swoj wzrost!!! Ja mierze 172cm i waze ok 60 kg i wygladam w normie. Czyli Ty pewnie jestes chodzacym skzieletorem, ale moze sie myle.. pozdroffki
Z wiekiem pewnie sama przytyjesz, bo jak miałam 14 lat to też byłam za chuda i chciałam przytyć Dziewczyny zawsze mówiły, że chciałyby jeść tyle co ja i tyle ważyć, ale mnie to strasznie denerwowało, jednak z czasem przytyłam i raczej nie była to zasługa batoników a teraz jestem całkowicie zadowolonaja bym też mogła przytyć jem dużo słodyczy i tak waga m i sie nie zmienia caly czas waże 45 przy wzroście 165 nie wyglądam jak szkieletor jak jedna uznała...
Hmmm... rowerek? Albo basen, ogólnie na wszystko jest dobry... ale może znacie jakiś sposób -ćwiczenia albo cosik na posladki :>?
Nie przejmuj się, same pewnie też chciałyby tak wyglądaćwiem tylko niektóre dziewczyny mnie wkurzają mówią że mam anoreksje jak ja wyglądam tak cały czas!!
To nie jest najlepszy pomysł, bo łydki strasznie się "umieśniają"...Hmmm... rowerek?
thnx:* no właśnie mam taką jedną kumpele kiedyś sie z nią przyjaźniłam i teraz już nie jest grubsza ma troche nadwagi i mi mówi że jestem nienormalna taka za chuda i że zemną nie gada a ja myśle że mi zazdrości że nie jest szczupła bo ja nie wyglądam jak szkielet tylko jestem z drobniejszej kości i to wszystko a ona sie ciepie jakby to była moja wina i jakbym ja decydowała o moim wyglądzieNie przejmuj się, same pewnie też chciałyby tak wyglądać
Zazdrosna jest i musi jakoś się dowartościować po prostu Widocznie chciałaby, żeby inni też mieli jakieś kompleksy, by tym samym pozbyć się swoich Bo ona wcale nie uważa Cię za przesadnie chudą, ale chciałaby, żeby tak było A że nie miała się czego uczepić uczepiła się właśnie tegothnx:* no właśnie mam taką jedną kumpele kiedyś sie z nią przyjaźniłam i teraz już nie jest grubsza ma troche nadwagi i mi mówi że jestem nienormalna taka za chuda i że zemną nie gada a ja myśle że mi zazdrości że nie jest szczupła bo ja nie wyglądam jak szkielet tylko jestem z drobniejszej kości i to wszystko a ona sie ciepie jakby to była moja wina i jakbym ja decydowała o moim wyglądzie
dokładnie cały czas nażeka że jesst gruba a jak jej mówie żeby sie odchudzała to niechce więc ona niewie czdego sama chceZazdrosna jest i musi jakoś się dowartościować po prostu Widocznie chciałaby, żeby inni też mieli jakieś kompleksy, by tym samym pozbyć się swoich Bo ona wcale nie uważa Cię za przesadnie chudą, ale chciałaby, żeby tak było A że nie miała się czego uczepić uczepiła się właśnie tego
Mojej kumpeli taka jedna zawsze użalała się nad sobą, jaka to ona brzydka, a gdy raz usłyszała odpowiedź inną nić chciała to od tamtej pory zamknęła się Może w przypadku Twojej koleżanki jest tak samo Warto spróbowaćdokładnie cały czas nażeka że jesst gruba a jak jej mówie żeby sie odchudzała to niechce więc ona niewie czdego sama chce
być może masz racje wogule ona mnie przezywa to ja jej powiem że jest gruba i sie uciszy choć na chwile z tym kto jak wygląda wydaje mi sie że ma bzika na tym punkcie :mruga:Mojej kumpeli taka jedna zawsze użalała się nad sobą, jaka to ona brzydka, a gdy raz usłyszała odpowiedź inną nić chciała to od tamtej pory zamknęła się Może w przypadku Twojej koleżanki jest tak samo Warto spróbować