SMS y piszę wtedy gdy chcę kogoś o czymś krótko poinformować lub wymienić kurtuazyjne treści typu: pozdrowienia, życzenia, słówko na dzień dobry czy na dobranoc. Ogólnie wolę rozmawiać. Z mężem jesli chcę Go skłonić do pewnych pzremyśleń komunikuję sms -em krótko problem a kontynuację tematu zostawiam na rozmowę face to faceasada1 napisał:Ile tak max godzin wy piszecie z druga osoba smsy ? P.S wiem, że to najglupsze pytanie pod słoncem. Chodzi mi o to aby nie być nachalnym.
Ja też wolę pogadać.Spamerski napisał:Zero. Jeśli mam sprawę, to wolę zadzwonić. A jeśli ktoś ma, to wolę kiedy zadzwoni.
Pincerka napisał:Teraz w ogóle nie piszę smsów. Ale kiedyś pisało się, pisało dniami i nocami.
już się poprawiamJendrula napisał:Teraz w ogóle nie piszę smsów. Ale kiedyś pisało się, pisało dniami i nocami.
Nieprawda, do mnie pisała! :crazy:
Pincerka napisał:Teraz czasem napiszę jakiegoś smsa. Ale kiedyś pisało się, pisało dniami i nocami.
Dokładnie, mam tak samo. Ogólnie wolę zadzwonić, ale też krótko np żeby kogoś o czymś poinformować, umówić się itd. Długie rozmowy tylko na żywoTomaszTomasz napisał:Jak mam jakaś sprawę, a wiem że w tej chwili ten ktoś i tak nie odbierze, to wtedy piszę.
Jeżeli tak, to to by oznaczało, że piszę dużo.nniedzielski napisał:Czy pod pojęciem smsów mieszczą się też wiadomości na mesendżerze?
No właśnie o tym pomyślałem. Messengery to teraz takie darmowe smsy, których nie trzeba wysyłać z bramek.wiki9969 napisał:Jeżeli tak, to to by oznaczało, że piszę dużo.Czy pod pojęciem smsów mieszczą się też wiadomości na mesendżerze?