Historia !

[Iron Duke]

Interesuję się historią rozumianą szeroko. Przecież Kosmologia to historia Wszechświata. Geologia to historia Ziemi i jej skorupy. Biologia to historia życia. Antropologia - historia naszego gatunku itd.

Szczególnie interesuje mnie historia Homo sapiens, sapiens do początków cywilizacji. A także, z racji doświadczeń pokoleniowych historia II Wojny Światowej.

 

[Aber]

Późne średniowiecze w całej Europie, XVII w. w Polsce i II WŚ. Dla mnie właśnie ze względu na cały ogrom tamtejszego okrucieństa i upadku moralności w postaci wszelkich wojen jest tak fascynujący.

 

[NatashaM]

Czasy największych cywilizacji i ich późniejszego upadku. Ponadto jestem zafascynowana prognozami i tym, co się dopiero wydarzy - Niestety pozostaje mi jedynie czekać

 

[Regenerisch_]

Dla mnie najbardziej interesującymi okresami w historii są: czasy Cesarstwa Rzymskiego, II wojna światowa i czasy powojenne ("zimna wojna", socjalizm w Europie i jego upadek) [ ;

 

[Neesia]

Z tego co widzę, to nie będę oryginalna jeśli napiszę, że XIX i XX wiek. A wybór taki, bo interesuje mnie wielce dynamika przemian w mentalności społeczeństwa... no i konflikty zbrojne.

 

[K.B.]

Czas od Rewolucji Francuskiej wzwyż z naciskiem na I i II wojnę światową. Zdecydowanie jednak na pierwszym miejscu historia Polski - wojny XVII-wieczne i II światowa.

 

[ktosikx]

Mnie interesuje historia po II wojnie światowej-ta, która na lekcjach historii prawie w ogóle się nie omawia, a szczególnie całe to "obalenie komunizmu", transformacje gospodarcze itd. Kiedyś sam wielbiłem Wałęse i się podniecałem jak to teraz dobrze bo jest towar na półkach, bo tak to się tylko przedstawia w telewizji, ale jak coś więcej na ten temat ogarnąłem to zobaczyłem że to nie wygląda tak kolorowo, ale tutaj nie będę robił elaboratu, bo pisałem o tym tutaj:

 

[martakrak]

Mnie najbardziej interesuje historia z czasów I i II wojny światowej.

 

[von Richthofen]

Interesuję się całą historią, lecz dokładniej zagłębiam się w ... no właśnie ? W czym ? Dokładniej sam nie wiem, ale II WŚ i historia Polski to jest to.

 

[MacPhisto]

Najbardziej fascynuje mnie historia najnowsza, począwszy od mniej więcej początku II wojny światowej po wydarzenia teraźniejsze

 

[Norad]

Całą historia jest fascynująca jednak okres obu wojen światowych jest najbardziej dynamiczny.

P.S Dziś 17ego września jest rocznica napaści ZSRR na Polskę w 39r

 

[Isis-Sothis]

Mim ukochanym okresem jest starożytny Egipt

 

[diva ziomek]

Zgadzam się z powyższym. Starożytny Egipt (mam nadzieję że w końcu odwiedzę Dolinę Króli).
A poza tym II Wojna Światowa, głównie z racji miejsca zamieszkania, ponieważ w moim mieście trudno nie prześlizgnąć się przez historię IIWŚ (Mieszkam w Oświęcimiu).

 

[messi1996]

II Rzeczpospolita Wielcy ludzie, wielki kraj.

 

[Harav]

Dojście Hitlera do władzy rozpoczyna jak dla mnie najciekawszy okres w dziejach świata. Od tego momentu lekcje historii stają się dużo ciekawsze, mogę słuchać o tym godzinami. Żałuję jednak ze w szkołach pomija się tak ważny okres jak PRL, praktycznie nie mówi się o transformacji. Reforma edukacji ma jeszcze bardziej skrócić kurs historii w szkołach. Niedługo młodzież nie będzie wiedziała kto to był Wałęsa czy co to były obrady okrągłego stołu - tragedia. Cieszę się że moja szkoła nie pozostaje obojętna na drugą połowę XX wieku i z doświadczenia poprzedników wiem że swój licealny kurs historii zakończę na czasach obecnych.

 

[Herbatniczek]

czysty kretynizm. Po co się tyle uczy o starożytności i wcześniejszych wiekach kosztem XX wieku. przecież przez to Polak będzie wiedział kiedy była Bitwa pod Maratonem a nie będzie wiedział kiedy był Okrągły Stół

 

[Harav]

czysty kretynizm

Idealne okreslenie. Uwazam jednak ze bitwa pod Maratonem byla bardzo wazna, prznajmniej dla sportu. Wydaje mi sie ze dojdzie do czegos jeszcze gorszego:
Polak nie bedzie wiedzial kiedy byla bitwa pod Maratonem bo go to nie interesuje i nie bedzie tez wiedzial kiedy byl Okragly Stol.
Mimo tego by przyszpanowac znajomoscia daty bitwy pod Maratonem musze posluzyc sie wikipedia to jestem dumny ze date Okraglego stolu znam.

 

[Herbatniczek]

ale to jest głębszy problem. Każe się w szkole kuć, kiedy była taka bitwa, kiedy była taka wojna. A może wreszcie jakiś nauczyciel leser wytłumaczy okoliczności wojny, mechanizm narastania konfliktu, bohaterstwo tego słynnego biegacza. Przecież wojny się powtarzają i wystarczy nauczyć młodzież jakie są kulisy ich wywołania. Może kiedyś ta młodzież będzie mogła przewidzieć narastający konflikt i będzie umiała ułożyć poprawnie swoje życie

 

[vik123]

herbatniczek,
chyba za duzo oczekujesz. Ja bym sie cieszyl gdyby w szkole i na studiach uczono myslec logicznie przynajmniej z 10% sukcesem, 20% to byloby super. . Zrozumienie procesu historycznego to juz bylby prawie raj. Co do wojen czyli grabiezy tego czy owego to niestety bardzo sie oplacaja, czasami nawet przegranym ale na to nie mozna liczyc.

pozdrawiam,

 

[Harav]

ale to jest głębszy problem. Każe się w szkole kuć, kiedy była taka bitwa, kiedy była taka wojna. A może wreszcie jakiś nauczyciel leser wytłumaczy okoliczności wojny, mechanizm narastania konfliktu, bohaterstwo tego słynnego biegacza. Przecież wojny się powtarzają i wystarczy nauczyć młodzież jakie są kulisy ich wywołania. Może kiedyś ta młodzież będzie mogła przewidzieć narastający konflikt i będzie umiała ułożyć poprawnie swoje życie

Nie wiem jak wygląda Twoja metryka i jak dawno skończyłeś edukacje, nie mam prawa też wypowiadać się jak to jest w innych szkołach ale z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć że moje liceum pod względem kursu historii było świetne. Przyczyny, okoliczności, zobrazowane narastanie konfliktów wszystko było/jest w najlepszym szczególe pokazane. Daty oczywiście też ale daty to chyba nierozerwalna część historii.

chyba za duzo oczekujesz. Ja bym sie cieszyl gdyby w szkole i na studiach uczono myslec logicznie przynajmniej z 10% sukcesem, 20% to byloby super. .

Tutaj złożyć pokłony muszę królowej nauk matematyce która jak żadna inna uczy logicznego myślenia. Po raz kolejny muszę odwołać się do przykładu swojej szkoły, moja historyczka zawsze powtarzała że oceny z historii powinny być przepisywane z rubryki "matematyka" gdyż nauki te ściśle ze sobą zwiążane. Zgadzam się z tym i cieszę się że trafiłem na nauczyciela który mimo tego iż był surowy i mimo tego iż w sumie nie zaraził mnie swym uwielbieniem historii nauczył mnie przez te pare lat logicznego myślenia. Dlatego właśnie ubolewam nad planowaną reformą edukacji która ma na celu skrócenie kursu historii. Niedługo może zabraknąć ludzi logcznie myślących.