Gdzie się rodzimy, tak żyjemy?

Dawid_speed87

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2008
Posty
210
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
Witam! Tak czytam sobie ten temat i przypomniało mi się co mówiła moja nauczycielka od ekonomii, że osoby których rodzice nie są "ustawieni" mają utrudniony start, i zgadzam się z tym. To, że się komuś źle żyję wynika zawsze, na ogół z tego, że żyję w biedzie, lub nie brakuje mu niczego ale na jakieś dobra materialne nie może sobie pozwolić. Np jak urodzilibyśmy się w innym kraju nawet takiej Ukrainie, ale należymy do elity nowobogackich to wcale sobie nie krzywdzimy, że jesteśmy Ukraińcami, tak samo jest w Polsce. Aż muszę przytoczyć cytat z filmu Scarface: "W tym mieście liczą się pieniądze, jak masz pieniądze masz władze, jak masz władze masz dziewczyny..." Otóż to jest prawdziwe jeśli mamy dużo kasy to możemy żyć w dowolnym kraju i w cale nie będzie nam źle, oczywiście teza ta dotyczy państw, w których wartość mają pieniądze. Wiadomo, że miejsce urodzenia wywiera na nas pewien wpływ, ale często pieniądze zmieniają człowieka nie do poznania:)
 

koala-29

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2008
Posty
85
Punkty reakcji
0
czyli wg Ciebie elementem decydującym, czy nasz los będzie gorszy czy lepszy są pieniądze, a nie miejsce urodzenia?
czyli - nie adres ale grubość portfela?
 

Dawid_speed87

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2008
Posty
210
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
Tak przyznaję Ci rację, pod warunkiem, że jest to miejsce w którym pieniądz ma wartość to jest główny czynnik. Ale tak samo w krajach w których pieniądz nie występuje, nie ma wartości lub go nie ma to zawsze lepiej ma ten kto stoi wyżej w hierarchii społecznej, zawsze tak było, tu już dużo zależy od szczęścia lub przodków, lub też sprytu danej jednostki która potrafi sobie poradzić i znaleźć się na odpowiednim miejscu w hierarchii, ale w naszym kraju jednak liczą się pieniądze
 

Dawid_speed87

Nowicjusz
Dołączył
22 Luty 2008
Posty
210
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Kraków
Ja nie nie uważam, że tak powinno być ale na ogół ten kogo rodzina jest bogata, lub jest na wyższym poziomie społecznym to z reguły żyje lepiej. Tacy ludzie maja przemyślenia na innym poziomie niestety Life is brutal...
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Ja nie nie uważam, że tak powinno być ale na ogół ten kogo rodzina jest bogata, lub jest na wyższym poziomie społecznym to z reguły żyje lepiej. Tacy ludzie maja przemyślenia na innym poziomie niestety Life is brutal...
Ano :skrzywiony:
Można się urodzić gdzieś w krajach trzeciego świata i pracować cały dzień na marną miskę ryżu, a można się alternatywnie urodzić w rodzinie multimilionerów i mieć w domu sedesy ze złota.
A wzniesienie się ponad poziom życia w okolicy zdecydowanie nie jest łatwe, a czasami wręcz niemożliwe lub na granicy szeroko rozumianego prawa (np. zbijanie fortun na handlu bronią obu stronom konfliktów podczas wojny).

Niech nikt nie mówi, że życie jest sprawiedliwe... :bag:
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Otóż to jest prawdziwe jeśli mamy dużo kasy to możemy żyć w dowolnym kraju i w cale nie będzie nam źle, oczywiście teza ta dotyczy państw, w których wartość mają pieniądze. Wiadomo, że miejsce urodzenia wywiera na nas pewien wpływ, ale często pieniądze zmieniają człowieka nie do poznania:)
To prawda, ale miejsce urodzenia nadal ma duże znaczenie. Jeśli urodzisz się w Szwecji masz statystycznie większe szanse, że będziesz żyć w zamożnej rodzinie niż w krajach trzeciego świata, gdzie większość żyje w biedzie.

Niech nikt nie mówi, że życie jest sprawiedliwe... :bag:
Życie nie może być sprawiedliwe, bo sprawiedliwość jest pojęciem abstrakcyjnym, stworzonym przez samego człowieka.
 
A

at4

Guest
Wiadomo, że kraj robi znaczenie ale to juz od ciebie nie zalezy jakie jest ci pisane zycie poniewaz tego nikt nie wiem a postaw sie po drugiej stronie i przemysl co mysla np. dzieci z Etiopi? On żyją tam bo tam sie urodzili a nie np. w Polsce i nie maja tak dobrze jak ty masz czy ktorys kolega.
 

Talar92

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2009
Posty
83
Punkty reakcji
0
Wiek
31
nie zawsze rodzimy sie biedni ani bogaci. niektorzy biedni sa bogatymi , a bogaci biednymi. i tez sa cechy charakteru
 

EMOcjonalna o.O

`chicken, chicken !.
Dołączył
12 Listopad 2007
Posty
895
Punkty reakcji
4
Miasto
tam, gdzie reggae gra ;x
Niestety, ale właściwie to prawda...
Ludzie ze wsi lub małych miasteczek nie mają szans na karierę...
Ciężko się wybić, z reguły też po prostu ich na to nie stać...

. Ech. Taki to właśnie jest nasz 'piękny' świat x[
 

Makao

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2009
Posty
49
Punkty reakcji
1
Ja niedawno dowiedziałam się, że przez całkowity przypadek od dziecka mieszkałam w innej dzielnicy niż "powinnam" i jestem pewna, że moje życie inaczej by wyglądało, gdyby wtedy ten przypadek się nie zdarzył. Pytanie, jak bardzo inaczej. Ale z pewnością spotkałabym na swojej drodze innych ludzi i każdy z tych ludzi inaczej by na mnie wpływał. Oczywiście - rodzina, osobowość to podstawa i swojej 'natury' się nie zmieni, ale już np. fakt, że z jednego miejsca do szkoły są dwa przystanki, a z drugiego trzeba dochodzić na nóżkach trzy kilometry najpier do autobusu ćwiczy charakter :)
 

Pro-link

Nowicjusz
Dołączył
28 Kwiecień 2009
Posty
53
Punkty reakcji
0
Wiek
16
jak ktos ma sie wybic to i tak sie wybije
 
V

Voluke

Guest
Moim zdaniem to ma ogromny wpływ, podam prosty przykład, ponieważ uprawiam sport (piłkę nożną) sami widzimy że prócz bramkarzy to nikogo dobrego nie mamy, nie dlatego że nasi zawodnicy nie mają talentu, tylko dlatego że nie mają gdzie go rozwijać. Nie mówiąc już jak ktoś mieszka na wsi gdzie nie ma nawet żadnego klubu/szkółki.
 

Sensibilia

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Ja nie wiem, czy się cieszyć z tego że się jest Polakiem. Raczej po prostu przyjąłem ten fakt do wiadomości, ale ani się nie ciesze z tego, ani nie smucę.

Ja jestem dumna z bycia Polką. Oczywiście, nie z teraźniejszej polityki :lol:
Ale gdy myślę o historii naszego kraju- osiągnięciach pierwszych królów, wojnach i zaborach, które przetrwaliśmy, powstaniach i partyzantach... Brawo :sexy:

To prawda, ale miejsce urodzenia nadal ma duże znaczenie. Jeśli urodzisz się w Szwecji masz statystycznie większe szanse, że będziesz żyć w zamożnej rodzinie niż w krajach trzeciego świata, gdzie większość żyje w biedzie.

To prawda, ale nawet Ci z biednych rodzin mogą się wybić i coś w życiu osiągnąć.

jak ktos ma sie wybic to i tak sie wybije

No właśnie. Ale tylko dzięki ciężkiej pracy.
 
Do góry