KHEM KHEM
I tu się nie zgodzę - teraz każde większe miasto jest rozkopane...
A w Trójmieście ciągle się coś dzieje - teatr i kino na plaży, niedługo Jarmark Dominikański, a na nim dzień rycerstwa, dzień chleba, kino pod gołym niebem, będzie można kupić podkowy od prawdziwego kowala, miodek, ciuszki, obrazy, starocie itp. mydło i powidło
Trwa festiwal gwiazd przeniesiony z Międzyzdrojów, niedawno skończył się Festiwal Dobrego Humoru, za jakiś tydzień rozpoczyna się FETA (festiwal teatrów ulicznych z całej Europy)
Że nie wspomnę o urokliwych kamieniczkach Gdańskich, Oceanarium w Gdyni (gdzie można pogłaskać rybę
- tzw otwarte akwaria) oraz gdańskich grajkach, którzy przyciągaja atmosferę starych mieszczańskich czasów, grając w zaułkach na skrzypcach...
PS. Jeśli ktoś chce tylko dyski zwiedzać, to może to zrobić w każdym mieście...