Gdzie Ci Mezczyzni?

[rutr]

Czy sa jeszcze prawdziwi mezczyzni na naszej planecie???
Jezeli tak to dajcie o sobie znac.

 

[nns]

Teraz czajniki sa modne

 

[nika]

nns czy ty facetem jestes ze tu piszesz??

 

[nns]

Nie.
A nie widać na avatarku?
Chciałabym tylko koleżance pomysł podsunąć.
No i powiedzieć co modne.

 

[-=Tomi=-]

prawdziwi..??
pod jakim względem..??

 

[nns]

Nie metroseksualni?
Z mokrymi pachami od potu?
Zarośnięci?
Feee

 

[OPND]

nns- podobają Ci sie tacy???

 

[nns]

Nie!
Nie widzisz ostatniej linijki?

 

[marcintetra]

jeszcze sa prawdziwi ale sie chowaja

 

[Wais]

Są jeszcze są jeszcze ale gdzie ... no wlasnie gdzie :krol:

 

[musicalmaid]

Gdzie Ci mężczyźni..
wspaniali tacy

 

[H4sT3l]

Jak chcesz szukać to powiedz czego dokładnie

 

[John]

Wiem, że nie powinno sie pytac kobiet o wiek, ale ile masz lat?

 

[art13]

Niechodze do kosmetyczki

Nie maluje paznokci

Nie uzywam specjalnych żelów

Niechodze na zadne zabiegi

... zewnetrznie jestem fajny wiec w sumie niemusze, hehe dlatego dbam o dusze.

Lubie byc sobą choc czasami mam ochote zafarbowac sobie wlosy na niebiesko -bo lubie ten kolor, nieobrazam sie, niejestem wrażliwy na uwagi, niepłacze, lubie konkrety a nie bzdety itd.

Dlaczego tylu ludzi ma chopla na punkcie swoje JA "nattalinka nadciaga", "cała ja", "poradzic komus cos" - halloo pobudka tak naprawde to nas niema.

Nielubie ciotek, ludzi którym nic niemożna powiedzieć bo są "tacy wrażliwi".

Lać po doopach nie oszczedzać :mlotkiemgo:

 

[Kajet]

ci dobrzy wygineli w epoce dinzozaurow :diabel:

na pewno ktos doda jakis glupi komentarz do mojego posta

 

[adxa]

yyyyy to chyba takich nie ma
nie no tak na serio to jasne ze sa ale juz powoli sie traca :/

 

[Darkstar]

A i owszem są....,ale muszą dostosowywać się do otaczających ich warunków,adaptować się do nich,zmieniać,co często oznacza,że muszą wyginąć takimi jacy są....

 

[Equlleus]

Darkstar, jak z romantykami.. dokładnie to samo

 

[Marko.cb]

To co to za facet który musi sie dostosowywać do otoczenia aby przeżyć, jesteś jaki jesteś i koniec, jak się komuś <jakiejś> nie podoba to nie, jej strata. Ja tam juz napewno nie mam zamiaru sie zmieniać i dostosowywać...

 

[Darkstar]

To co to za facet który musi sie dostosowywać do otoczenia aby przeżyć, jesteś jaki jesteś i koniec, jak się komuś <jakiejś> nie podoba to nie, jej strata. Ja tam juz napewno nie mam zamiaru sie zmieniać i dostosowywać...

Tak.oczywiście zgadzam się.Problem w tym,że nie wszystkim fecetom przychodzi to tak łatwo.
Ale tak naprawdę zatracić istotę tego kim się jest,jakim się jest,to chyba najgorszy sposób w jaki można przegrać...