frekwencja w wyborach?

[rdzawa_dama]

Jak wam się podobają te spoty reklamujące udział w wyborach http://www.youtube.com/watch?v=kh77lPa3sBw. Jest to ciekawe, tylko, nie wiem, czy przekona młodych. To zabójstwo w Łodzi, ta agresja PiSu i te wszystkie ataki dwóch stron na siebie moim zdaniem, raczej nikogo do polityki nie doprowadzą wręcz przeciwnie ludzi do niej zniechęcą?

 

[Sunray]

Ja bym się najpierw zastanowił, czy ludzie nie interesujący się sceną polityczną w ogóle powinni iść na wybory? Moim zdaniem lepiej aby zostali w domu, niż głosowali na kandydata który ma ładniejszy krawat albo największy plakat w mieście.

 

[Caleb]

Ja bym się najpierw zastanowił, czy ludzie nie interesujący się sceną polityczną w ogóle powinni iść na wybory? Moim zdaniem lepiej aby zostali w domu, niż głosowali na kandydata który ma ładniejszy krawat albo największy plakat w mieście.

I ja się pod tym podpisuję.

Nie pójście na wybory to także forma wyboru. Ktoś może nie widzieć dla siebie odpowiedniego kandydata lub zwyczajnie stronić od polityki. Nie mówię o sobie, bo coś tam się znam, ale na przykład na drugą turę wyborów prezydenckich już ominąłem z czystym sumieniem, bo żadna z opcji nie była dla mnie odpowiednia.

 

[DirkStruan]

na drugą turę wyborów prezydenckich już ominąłem z czystym sumieniem, bo żadna z opcji nie była dla mnie odpowiednia.

tak i jakiś matołek wybrał za ciebie ... jak się z tym czujesz ?

 

[Caleb]

Neutralnie. Ani Komorowski ani Kaczyński nie byli mi na tyle bliscy poglądom, abym na któregoś się zdecydował. Wolę dokonać świadomego wyboru, niż byle jakiego, tylko aby był.

 

[DirkStruan]

Neutralnie. Ani Komorowski ani Kaczyński nie byli mi na tyle bliscy poglądom, abym na któregoś się zdecydował. Wolę dokonać świadomego wyboru, niż byle jakiego, tylko aby był.

czyli niczym się nie różnili?
ale mniejsza o to kwestia jest taka że jeżeli ludzie mają nawet wybór jak w 1 turze i tak go nie wykorzystują ...

 

[Sunray]

Offtop się robi... Proste, skoro jeden kandydat gorszy od drugiego, po co wspierać taki system i podbijać statystyki frekwencji? W takim wypadku głosowanie tylko w pierwszej turze wydaje się zrozumiałe.

 

[DirkStruan]

Offtop się robi... Proste, skoro jeden kandydat gorszy od drugiego, po co wspierać taki system i podbijać statystyki frekwencji? W takim wypadku głosowanie tylko w pierwszej turze wydaje się zrozumiałe.

zgadza się tyle że i w pierwszej turze kiedy był jako taki wybór "wyborcy" mieli głęboko w nosie wybór właśnie ponad 30% miała w D losy swojego kraju ...

 

[Boski19]

zgadza się tyle że i w pierwszej turze kiedy był jako taki wybór "wyborcy" mieli głęboko w nosie wybór właśnie ponad 30% miała w D losy swojego kraju ...

ja i tak mialem zamiar isc na glosowanie. poza tym nie zgadzam sie ze polityka jest jakos bardzo agresywna. dzieki temu widzimy kto kim jest. nie moze sie taki czy inny polityk ukryc pod jakims plaszczykiem. a mnie spory interesuja, a i tak ważniejsze sa dzialania. i na przyklad w stolicy poprę gronkiewicz, bo pokazala, ze sie zna na zarzadzniu miastem. jeszcze ma ciekawe propozycje na kolejna kadencje czytałem ostatnio na jej stronie. i jak ludzie widza konkretne dzialania, to nie musi ich nikt zachecac.

 

[Madah]

Wszystko zależy jakiego wyboru dokonujemy,bo w wyborach samorządowych ważne są kwalifikacje i umiejętności kandydata oraz jego program, a przynależność partyjna ma tu wtórne znaczenie.
Natomiast do parlamentu przynależność i program partii jest niezmiernie istotny.
Dobrze jeżeli frekwencja jest wysoka, ale tylko w przypadku świadomego wyboru, bo jest to oznakom iż stajemy się społeczeństwem obywatelskim.

 

[sadzonka]

takie spoty powinno się nadawać na okrągło a nie tlyko na miesiąc przed wyborami. ludzi trzeba nauczyć ,że jeśli idą głosować to nie na byle kogo. ale najważniejsze żeby wogóle zaczęli chodzić na wybory. zawsze można wrzucić głos nieważny lub pustą kartkę.

 

[1699850]

ale najważniejsze żeby wogóle zaczęli chodzić na wybory. zawsze można wrzucić głos nieważny lub pustą kartkę.

A czemu to by miało służyć?

 

[benjamima]

Wrzucenie pustego głosu wyraża chęć zmiany czegoś, i interesowanie się przyszłością kraju, przy jednoczesnym wyrażeniu sprzeciwu i braku sympatii dla którejkolwiek z opcji rządzących - dla mnie osobiście, najlepsze wyjście.

 

[Madah]

Według mnie jest to postawa kunktatorska....nie niosąca żadnych skutków /oprócz statystycznych/,a nie o to chodzi w demokracji!

 

[Przemax]

Po pierwsze primo. Sytuacja sie nie zmieni dopoty, dopoki samorzad bedzie dyrygowal organizacjami pozarzadowymi. Ludzie maja poczucie bezsily. To organizacje pozarzadowe powinny wywierac nacisk! A jedyne narzedzie wywierania nacisku na samorzad sa narzedziem wywierania nacisku na ludzi.

Smiesza mnie wypowiedzi osob, ze poprzez legislacje nie da sie rozwiazac problemu obywatelskosci. NArzekaja oni na spoleczenstwo obywatelskie, chwala go pod niebiosa, a ich wiedza na temat organizacji pozarzadowych jest nijaka!

Osobiscie bylem przerazony farmazonami jakie gadala wyuczona idiotka socjolozka, z ktora mialem nieprzyjemnosc rozmawiac, a ktora jest kierownikiem bialostockich organizacji pozarzadowych! To jest poprostu przerazajace jakie mamy prawo i jak wielu pozytecznych idiotow broniacych go!

Ludzie nie sa glupi oni wiedza, ze ma sie ich za idiotow!

 

[Caleb]

Wrzucenie pustego głosu wyraża chęć zmiany czegoś, i interesowanie się przyszłością kraju, przy jednoczesnym wyrażeniu sprzeciwu i braku sympatii dla którejkolwiek z opcji rządzących - dla mnie osobiście, najlepsze wyjście.

Nie. Wrzucenie pustego głosu wyraża wrzucenie pustego głosu. A interesowanie się przyszłością kraju to na przykład czytanie programów wyborczych.

 

[przecajo]

Wrzucenie pustego głosu wyraża chęć zmiany czegoś

Mój ojciec od czasu słynnego "3 X TAK" chodził na kolejne wybory znosząc skrupulatnie wszystkie świstki wyborcze do domu.
Jak mawiał: Będą musieli dodrukować żeby głupio nie wyglądały trzy karteczki w urnie.

 

[szkudlarnik]

ja tam zawsze namawiam wszystkich żeby szli na wybory, to jest nawet nie nasz obowiązek a przywilej i nie rozumiem jak ludzie mogą tak z niego nie korzystać. Poza tym już nawet pomijając takie moralne kwestie, to przeliczając na pieniądze bardziej nam się opłaci iść na wybory - przeczytajcie to. Jak w I turze ktoś wygra to sami widzicie jaka to oszczędność.

 

[1699850]

Ależ głupi ten artykuł, ręce mi opadły

A więc tak:
Oddanie pustego głosu (w odróżnieniu od nie pójscia na wybory) wyraza zainteresowanie i troske o los ojczyzny, oraz jest skorzystaniem z przywileju, którym to jest wrzucenie kartki do pudełka (?). A jak jeszcze trafi się, że nasz 1 głos zadecyduje o tym, że nie bedzie potrzebna 2 tura, to dzieki nam zaoszczedzi sie sporo pieniedzy (tyle o ile dług polski rosnie w ciagu 20 minut?), no chyba że jak na złosc ten nasz 1 głos zadecyduje o tym, że będzie ta 2 tura (ale nie bądzmy pesymistami)

A interesowanie się przyszłością kraju to na przykład czytanie programów wyborczych.

Gdzie jak gdzie ale w programach wyborczych przyszłosci polski się nie znajdzie na pewno

 

[Caleb]

Kwestia ich realności to już oddzielny temat. Słowem, chodzi mi o to, aby promować odruch interesowania się merytoryczną stroną wyborów, a nie tylko samym pójściem na nie. Zauważcie, że spoty reklamowe nie uwzględniają pierwszego wariantu.