Co do rozumienia tekstów mam tak:
jak słucham polskiej sceny zwracam uwagę na tekst i podkład.
jak słucham Ameryki to patrzę tylko na podkład.Jak mi się nie podoba przełączam.
ale musze sie przychylic to wielu ludzi wypowiadających sie, ograniczanie sie jedynie do podkladu i ze fajnie brzmi to tak jakby zarzucić z dwa guziki wparowac na impreze i latać do rana przy techno a potem jeszcze mówic ze muza byla przednia a do tego nowe kawałki
"rap sie niesie przez słowa a nie przez to jak sie kiwa głowa"
sniper arsenik iam manau (a little strange)no francja ma dobre rapy dla mnie kdd i arshenik a zwłaszcza kawałek z rza as bobby digital z wu tang klanu
wymiot poza tym ogólnie gites