wiesz, napewno nikogo nie bd wyciagac z nalogow. Probowalam bylego wyciagac, ale to sensu nie mialo.Po jakims czasi i tak zacpal na nowo. A jak bd chcieli kiedys z tym skonczyc, to tylko dla siebie, bez nikogo pomocy.Nic na sile..
Extaza I Inne Takie
- Thread starter SuperGość
- Rozpoczęty
idzie zacpac bo MUSI bo jest uzalezniony i wszystko inne jest mniej wazne...
On musi zrobic to dla siebie nie dla Ciebie-musi zrozumiec, ze dwoch miec nie moze-albo to albo Tamto i nie ma innej opcji...
mowi,ze kocha bo kocha ale jest chory i musisz to zrozumiec.
czuje, ze masz jakies 15-18 lat dlatego tak latwo Ci poszlo zostawianie Go i bycie 'przyjaciolmi'...
On musi zrobic to dla siebie nie dla Ciebie-musi zrozumiec, ze dwoch miec nie moze-albo to albo Tamto i nie ma innej opcji...
mowi,ze kocha bo kocha ale jest chory i musisz to zrozumiec.
czuje, ze masz jakies 15-18 lat dlatego tak latwo Ci poszlo zostawianie Go i bycie 'przyjaciolmi'...
wiesz dlaczego mi latwo poszlo'zostawienie go' Bo go nie kochalam, choc bylismy 18 mies ze soba. Nie umiem kochac. wiem, ze dla niego gradi sa najwazniejsze. Tak jak kiedys dla mnie..
A przyjaznic sie z nim,chce.. bo naprawde jest wielkiem czlowiekiem..
A przyjaznic sie z nim,chce.. bo naprawde jest wielkiem czlowiekiem..
tomala_791
Nowicjusz
- Dołączył
- 11 Marzec 2009
- Posty
- 1
- Punkty reakcji
- 0
ablala
a jednak. bylem tak zaj.ebany ze wyslalem posta sam nie wiem gdzie. plus dla roleksow.......... jak ktos dostal taki dosyc dlugi poscik to niech go zacytuje bo nie mam sily :mruga:
a jednak. bylem tak zaj.ebany ze wyslalem posta sam nie wiem gdzie. plus dla roleksow.......... jak ktos dostal taki dosyc dlugi poscik to niech go zacytuje bo nie mam sily :mruga:
To po co piszesz ? <_<
Mam pytanie: Czy łączenie extazy i alkoholu może być szkodliwe i powodować nie pożądany efekt?
powiem Ci ze mi nie zaszkodzilo laczenie extazy z alkoholem nawet popijanie ich wodka a niepozadany efekt bedzie zawsze jesli z ktoryms przesadzisz lepiej przesadzic z alkoholem niz z tabletkami...
Powiem wam tak jeden woli piwo drugi zyto kazdy ma swoje zdanie i ja szczerze odradzam wszsytkich narkotykow, twarde aby probowalem i nie spodobalo mi sie. Jak dla mnie nie ma gorszej zabawy w klubie czy na dyskotece niz na dropsach czlowiek wkreca sie w muzyke i nic wiecej mu nie potrzeba skacze aby jak glupi ja wtedy nawet nie zwracalem uwagi na dziewczyny nie byly mi potrzebne zreszta po co i tak nie potrafilbym z nia sie bawic nie wspominajac juz o seksie bo to tragedia, amfetmina ten sam shit, kokaina wydaje mi sie ze najlepszy twardy narkotyk lecz zabawa z nia jest strasznie droga, zadnych lekarstw galek czy bieluni nie probowalem nie ciekawilo mnie ich dzialanie. Jesli juz ktos bardzo chce czegos sprobowac to
polecam marihuane tak szczerze nie uwazam jej za narkotyk pale ja codziennie z malymi wyjatakmi od ponad 3 lat czuje sie dobrze lecz nie raz zdaza sie ze odzywaja sie moje pluca, nie jestem mocno uzalezniony powiem tak jak nie ma co zapalic albo nie ma naprawde jak nie robi mi to zadnego problemu ale tak to nigdy nie odmawiam nie przeszkadza mi ona w niczym gdy jeszcze chodzilem do szkoly zdazalo sie palic przed albo w trakcie szkoly teraz gdy pracuje pale w pracy i normalnie pracuje przed jazda samochodem aby zakraplam oczy zeby ewentualnie panowie policjanci sie nie przyczepili. Papierosy palilem pare lat i przestalem a z moja kochanka marysia nie chce sie rozstawac dobrze nam razem a co najlepsze nie gryza sie z moja prawdziwa dziewczyna czesto sie zdaza ze jestem z obiema na raz... Ostatnio zmienilem tryb zycia wzialem sie powaznie za cwiczenie na silowni zdrowa dieta nie pije alkoholu nawet sporadycznie a marihuane pale normalnie. Wiec pierdo*cie inne dragi palcie jointow tony
Powiem wam tak jeden woli piwo drugi zyto kazdy ma swoje zdanie i ja szczerze odradzam wszsytkich narkotykow, twarde aby probowalem i nie spodobalo mi sie. Jak dla mnie nie ma gorszej zabawy w klubie czy na dyskotece niz na dropsach czlowiek wkreca sie w muzyke i nic wiecej mu nie potrzeba skacze aby jak glupi ja wtedy nawet nie zwracalem uwagi na dziewczyny nie byly mi potrzebne zreszta po co i tak nie potrafilbym z nia sie bawic nie wspominajac juz o seksie bo to tragedia, amfetmina ten sam shit, kokaina wydaje mi sie ze najlepszy twardy narkotyk lecz zabawa z nia jest strasznie droga, zadnych lekarstw galek czy bieluni nie probowalem nie ciekawilo mnie ich dzialanie. Jesli juz ktos bardzo chce czegos sprobowac to
polecam marihuane tak szczerze nie uwazam jej za narkotyk pale ja codziennie z malymi wyjatakmi od ponad 3 lat czuje sie dobrze lecz nie raz zdaza sie ze odzywaja sie moje pluca, nie jestem mocno uzalezniony powiem tak jak nie ma co zapalic albo nie ma naprawde jak nie robi mi to zadnego problemu ale tak to nigdy nie odmawiam nie przeszkadza mi ona w niczym gdy jeszcze chodzilem do szkoly zdazalo sie palic przed albo w trakcie szkoly teraz gdy pracuje pale w pracy i normalnie pracuje przed jazda samochodem aby zakraplam oczy zeby ewentualnie panowie policjanci sie nie przyczepili. Papierosy palilem pare lat i przestalem a z moja kochanka marysia nie chce sie rozstawac dobrze nam razem a co najlepsze nie gryza sie z moja prawdziwa dziewczyna czesto sie zdaza ze jestem z obiema na raz... Ostatnio zmienilem tryb zycia wzialem sie powaznie za cwiczenie na silowni zdrowa dieta nie pije alkoholu nawet sporadycznie a marihuane pale normalnie. Wiec pierdo*cie inne dragi palcie jointow tony
chaos_n
Deep in the darkest jungle of the Amazon
- Dołączył
- 2 Listopad 2008
- Posty
- 1 599
- Punkty reakcji
- 44
- Wiek
- 37
Jedno i drugie podnosi ciśnienie, łączenie może być niebezpieczne u ludzi z chorobami układu krązenia, szczególnie u tych z utajonymi wadami serca. Jak masz dostęp do ecstasy to żaden alkohol nie będzie do niczego potrzebny
Za przeproszeniem :cenzura: nas to obchodzi.
heh widzisz jedne tabletki ecstasy klepią same a inne nie zadzalaja jak ich nie wspomozesz alkoholem...
to nie jest w moim interesie ze ciebie to nie obochodzi nie musi ja zreszta tez mam juz swoje wystarczajce doswiadczenia i ja nie zakladam takich tematow tylko wyczerpujaco odpowiadam na poruszony w temacie problem...
to nie jest w moim interesie ze ciebie to nie obochodzi nie musi ja zreszta tez mam juz swoje wystarczajce doswiadczenia i ja nie zakladam takich tematow tylko wyczerpujaco odpowiadam na poruszony w temacie problem...
chaos_n
Deep in the darkest jungle of the Amazon
- Dołączył
- 2 Listopad 2008
- Posty
- 1 599
- Punkty reakcji
- 44
- Wiek
- 37
Nie odpowiadasz tylko offtopujesz, to raz. Dwa, chyba nie wiesz co to XTC, skoro wypisujesz takie głupoty. Przy polskich dropsach baaaaardzo cięzko natrafić na MDA / MDMA, najczęściej są to jakieś RC z dodatkiem np amfetaminy. Nigdy nie wiesz, co łykasz. Wiesz, dlaczego ludzie umierali po słynnych "UFO"? Bo wrzucali po kilka piguł na raz kilkukrotnie przekraczając dopuszczalną dawkę i do tego pili alkohol - przegrzanie organizmu, odwodnienie, krótko mówiac straszna śmierć. Przy MDA / MDMA nie potrzeba żadnego alkoholu (ba, jest on wręcz niewskazany z wyzej wymienionego powodu).
BulgariBulgari
Nowicjusz
- Dołączył
- 18 Czerwiec 2007
- Posty
- 65
- Punkty reakcji
- 1
Z extasy czy np. amfetaminą jest taki problem, że dają dużo radości i przyjemności (wiem na podstawie własnych doświadczeń), gdyby tak nie było to nikt by po nie nie sięgał, nikt by się nie uzależniał.
Pierwszy raz łyka się z ciekawości, drugi raz po to by przeżyć jeszcze raz to co było za pierwszym razem, potem tolerancja się zwiększa, bierzesz więcej i częściej ale to co było za pierwszym razem już nie wróci, fizyczne zmiany w Twoim mózgu uniemożliwiają Ci to
możesz spróbować i na własnej skórze dojść do wniosku, że nie warto,
możesz też posłuchać dobrej rady i nie próbować
Pierwszy raz łyka się z ciekawości, drugi raz po to by przeżyć jeszcze raz to co było za pierwszym razem, potem tolerancja się zwiększa, bierzesz więcej i częściej ale to co było za pierwszym razem już nie wróci, fizyczne zmiany w Twoim mózgu uniemożliwiają Ci to
możesz spróbować i na własnej skórze dojść do wniosku, że nie warto,
możesz też posłuchać dobrej rady i nie próbować
a ja widze ze ty aby naczytales sie o dropsach bo z doswadczenia za duzo nie wiesz. Jesli drops ma klepac tak jak powinien to musi byc na MDMA bo inne tak jak pisalem nawet mieszajac z akloholem nie wywolaja pozadanego efektu. I wcale nie jest ciezko trafic na dobrego dropsa duzo ich w zyciu nie zjadlem ale tabletki ze znaczkiem mitsubishi robia pozadny chaos w glowie i wprost porporcjonalny chaos na drugi dzien w załadku. Jesli nie przesadzi sie z tabletkami to alkohol w niczym nie przeszkadza.
Widzisz czy naprawde daja duzo przyjemnosci to zalezy od czlowieka jaki lubi klimat mi wogole ani dropsy ani amfetamina nie podchodza wole sie odprezyc i rozluznic umysl po ciezkim dniu niz jeszcze gorzej go meczyc prochami.
Widzisz czy naprawde daja duzo przyjemnosci to zalezy od czlowieka jaki lubi klimat mi wogole ani dropsy ani amfetamina nie podchodza wole sie odprezyc i rozluznic umysl po ciezkim dniu niz jeszcze gorzej go meczyc prochami.
Szczypiorus3000
Nowicjusz
- Dołączył
- 22 Marzec 2009
- Posty
- 23
- Punkty reakcji
- 0
Raz zaszylem ekstaze ale mnie po tym bania napieprzala no to przestalem
BulgariBulgari
Nowicjusz
- Dołączył
- 18 Czerwiec 2007
- Posty
- 65
- Punkty reakcji
- 1
chyba nie wiesz co to znaczy MDMA, poza tym jak dostajesz dropsa do ręki to nie masz rentgena w oczach i nie wiesz co w nim naprawdę jest, czy będzie miał kopa czy nie
nie tylko mitsubiszi robiły dobrze, wisienki tęż dawały radę, w moich czasach, kiedy ja eksperymentowałem z dropsami, materiał był zupełnie innej jakości, prawie każdy dobrze wchodził
ameryki nie odkryłeś
to po co bierzesz?
czytajac twoj ostatni post wydaje mi sie ze nie rozumesz tego co czytasz. nie bede w kolko pisal tego samego nawet jak bym mial rtg w oczach to i tak nie zobaczyl bym MDMA w dropsie ale jak zjem 5 naraz i nic nie czuje to raczej go nie ma. Najlepiej to przeczytaj jeszcze raz ale ze zrozumieniem swoj ostatni post a dokladniej moj pierwszy cytat i twoja odpowiedz na niego bo piszesz bez sensu. Pisalem wczesniej ze duzo ich w zyciu nie zjadlem wiec pisze aby o mitsubishi bo to byly najlepsze na ktore trafilem. Ty napisales ze dropsy i amfetamina daja duzo radosci i przyjemnosci tak jak by wszystkim sprawialo taka samo wielka przyjemnosc jak tobie wiec napisalem ze zalezy od czlowieka co lubi a twoja odpowiedz na moj cytat... raczej powiniens napisac ze odkrylem bo pewnie o tym nie wiedziales. czytaj pare postow wyzej pisalem ze TYLKO PROBOWALEM i wiecej tego nie lykam a jak bym nie sprobowal to raczej bym nie wiedzial czy mi podchodza czy nie i nie wypowiadal bym sie na ten temat. Najpierw naucz sie czytac ze zrozumieniem a dopiero pozniej zacznij cos pisac.
BulgariBulgari
Nowicjusz
- Dołączył
- 18 Czerwiec 2007
- Posty
- 65
- Punkty reakcji
- 1
.
Bonilek
Nowicjusz
no więc tak .... bralem ecstaze przez okolo rok
nie uzaleznilem sie a bralem co prawie kazda impreze
mam na mysli co 1-3 tyg
przestalem brac od sylwestra i nawet mnie nie ciagnie do tego ;]
pzdrr
nie uzaleznilem sie a bralem co prawie kazda impreze
mam na mysli co 1-3 tyg
przestalem brac od sylwestra
i nawet mnie nie ciagnie do tego ;]pzdrr