Ehhh Juz Nie Mam Siły By Walczyc... :(

kropla_deszczu

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2005
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
34
jestem z Toba moje zycie
tylko ja nie wiem jak ktos mogl Ci sie wlamac na gg? chyba zacofana jestem :] no ale jak masz jakas niesprzyjajaca Ci dusze w klasie to pewnie jest jej sprawka niestety, no a co do bloga to calkiem mozliwe ze cos tam wyczytala, pzreciez blog jest dostepny dla wszytskich


Niom wiem wiem i własnie w tym problem ... że ta nauczycielka powiedziała żebym pisała następnym razem bez nazwisk na gygy :/ tak wiec jeżeli chodzi o gygy to ja wciąż nie czaje tego jak można sie włamac do czyjejś rozmowy... :/ Wiec nie jestes jedyna... Tej babce chyba odbiło... albo poprostu ktoś coś jej nagadał i teraz ona gada że przez przypadek coś tam przeczytała... :/
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
ale zeby sie wlamac to trzeba miec duze pojecie o tym, a ja w pojecie tej babki po prostu watpie :] predzej ktos jej cos dokladnie opowiedzial
 

kropla_deszczu

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2005
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
34
ale zeby sie wlamac to trzeba miec duze pojecie o tym, a ja w pojecie tej babki po prostu watpie :] predzej ktos jej cos dokladnie opowiedzial


He he he ja też wątpie :p
Tylko pytanie teraz kto mógł zrobić mi takie hamstwo ? :/ czyzby mój wróg? To jest dziewczyna mojego przyjaciela :niepewny: ehh ciekawe czy ona by to zrobiła... ale wydaje mi sie że ktoś jeszcze inny mógłby by to zrobic... w sumie to każdy... tylko ze ja nikomu o tej rozmowie nie mówiłam :/
No cóż teraz tylko czekam na wtorek... moja pierwsza lekcja od tej afery z tą babką :] Ponoć chciała dzwonić do mojej mamy wiec zapewne ma coś mi do powiedzenia :] ehhh... jakos nie specjalnie chce mi sie jej słuchać <_< nio ale sie zobaczy... ;)
 

Dominika D.

........
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
13 032
Punkty reakcji
4
Wiek
38
Miasto
Śląsk
dziewczyna Twojego przyjaciela? a moze on jej cos powiedzial, nie wiem nie znam go i ona to wykorzystala?
 

hihra

// Żyjący paradoks //
Dołączył
26 Styczeń 2006
Posty
1 433
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
// Kraków //
Lepiej poczekaj do wtorku może wtedy wszystko się wyjaśni. Narazie postaraj się nie mysleć o tej sprawie. Olewaj spojrxenia z ukosa nauczycieli.
 

vito corleone

Cyklofrenik
Dołączył
15 Lipiec 2005
Posty
6 834
Punkty reakcji
12
Ponoć chciała dzwonić do mojej mamy wiec zapewne ma coś mi do powiedzenia
hahahahah..
dobre sobie..
i co niby powie Twojej mamie?

''Pani córka żle na mnie mówiła i teraz ja ją u:cenzura:e''

to śmieszne..
ja bym nawet nalegał zeby zadzwoniła..
 

kropla_deszczu

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2005
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Niom co sie śmiejesz Vito... :] nom chciała dzwonić do mojej mamy... też to wszystkim mówiłam że mogłaby zadzwonic... ciekawe co by własnie wtedy powiedziała... :p
Ale ona jest zdeczka walnięta... bo ona jest wychowawczynią mojej kumpeli i babka jej powiedziała zeby zerwała ze swoim chłopakiem bo ma na nią zły wpływ :/ dajcie spokój ten jej chłopak chodzi do mnie do klasy i jest super i bym nawet powiedziała ze gdy by nie on to ona by sie chyba wogóle nie uśmiechała... A tak to ma cały czas :) usmiech na twarzy ,tylko że oczywiscie babka go nie lubi i jej juz cos nie pasuje ... <_<
i powiedźcie czy ona jest normalna ?
(oczywiście nie zerwali ze sobą :])
 

Attachments

  • razem8hr.jpg
    razem8hr.jpg
    16,3 KB · Wyświetleń: 20

kropla_deszczu

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2005
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Rozmawiałam o tym z mamą... i jest nieźle na nich zła :] czeka tylko kiedy bedzie zebranie :D ahh juz sie nie moge doczekać :] Moja mama mówi żebym teraz przestała sie do nich odzywać tzn zebym im nie mówiła dzień dobry bo to i tak nie ma sensu skoro oni mi i tak nie odpowiadają albo unikają wielkim łukiem...
A z pedagogiem nigdy w zyciu nie gadałam...
 

Rafał Istebna

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Słyszałem co nieco o programie do podsłuchu gg sam nie miałem z nim kontaktu ale podobno nie jest wcale trudny tylko trzeba ofierze wysłać jakiś plik. Ale do archiwum dostępu mieć nie może bo masz je na swoim kompie a nie w sieci czyli jak podsłuch to tylko w chwili rozmowy.
 

Mishka

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2006
Posty
29
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
ja się wzięłam?...
Mam podobnie... Ja i Gabi jesteśmy najgorsze, koniec kropka.
Jak wychowawczyni rozgada nauczycielkom, żeby miały nas
na oku, to koniec... Narazie już powiedziała p. od Historii, bo
moją wychowawczynią jest katechetka ==''
 

kropla_deszczu

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2005
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Wiem też słyszałam o takim programie... ale coś mi sie tu nie widzi żeby takie cos mogła zrobić mi nauczycielka , czy byłaby do tego zdolna :/ przecież to chore...:/ co ją to obchodzi co ja i Rita piszemy :/ zdeczka dziwne to i coś mi tu śmierdzi.. tylko musze sie jeszcze dowiedzieć co ... Ale nie mam zamiaru gadać z tą nauczycielką, no jedynie chyba na lekcji we wtorek :/ ehh.. zaś bedzie mi coś biadoliła... że co ja to ne wypisuje pewnie.. ciekawe co ona mi takiego powie... :] ciekawa jestem, oj bedzie chyba kłutnia na tej lekcji i zapewne nie bede sie kłuciła tylko ja bo pół klasy za mną stanie w obronie zapewne...
Ehh no to poczekajmy do wtorku ...
 

Rafał Istebna

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Wiesz ta sprawa smierdzi z kilometra masz racje ona napewno sama nie czytała tej rozmowy bo napewno ma lepsze rzeczy do roboty niż podsłuchiwanie uczniów no a gdyby nawed to mało prawdopodobnym jest że trafiła akurat na wasza rozmowe cholera taki zbieg okolicznosci to sie raz na 100 lat moze zdarzyc. Więc musiała sie dowiedzieć z innego źródła o tej rozmowie.

Osoba od której by to mogła wiedzieć musi cie baaaardzo nie lubieć mało to musi jej zalezec na tym zeby ci było jak najgorzej wiec miej sie na baczności.

A jeśli o wątek bloga idzie to nawed gdyby tam cos pisalo to po jaka cholere by mówiła o gg przecież włamanie sie na rozmowe na gg nie jest legalne a bloga przeczytać może każdy wiec po co ryzykowac ?

Pogadaj jeszcze z Rita moze ona z kims gadała o tej rozmowie.

Teraz to musisz uwarzać bo nauczyciele beda próbowali cie usadzić ich juz nie bedzie obchodziło to ze te informacje sa nielegalne.

Ja pitole ale ta sprawa śmierdzi
 

kropla_deszczu

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2005
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Aj a jutro wtorek na drugiej lekcji mam biologie :( ale bedzie sie działo pewnie... jak przyjde ze szkoły to odrazu wam napisze co mi mówiła ;)nio i co o tym sądze... ;) A teraz trzymcie kciuki by było wszystko O.K.
:niepewny:


No wiec tak jak wam obiecałam tak wiec pisze... :)
Dziś miałam drugą biologie... nie dosc że był sprawdzian( o którym nie wiedziałam) to jeszcze babka jak zbierała pod koniec lekcji te spr. to kazała mi zostac po lekcjach...no wiec zostałam... ale przyszedł chyba mąż babki od chemii no i przyszedł i zagadał do babki z biologii
wiec kazała mi czekac... i nie wchodzic <_< ale ona chyba miała jakies obawy ze zwieje to normalnie zamkła mnie samą w klasie na klucz :/ ja jak słyszałam jak przekręca klucz to :mruga: ja nie wiedziałam co sie dzieje i sobie pomyślałam po co ona to robi? siedziałam tam chyba z jakies 5 minut sama w tej klasie ... <_< Nio i gdy już był dzwonek to przyszła szybko do tej klasy i powiedziała ehh co ja gadam ona nie powiedziała ona sie po mnie wydarła jak mogła najgłośniej chyba:/ że nie ma teraz czasu zeby ze mną dyskutować ale mam zważać na słowa które pisze na gygy i jak bede tak dalej wagarować to mnie zostawi w tej klasie :/ ( a w tym półroczu chyba mnie nie było tylko 2 dni i wtedy siedziałam w domu... ) i jej mówie ze ja nie wagaruje a że ostatnio mnie nie było na jej lekcji to wtedy sie źle czułam i że moja mama moze to potwierdzić że byłam wtedy w domu... i że wcale nic nie wypisywałam na gygy, ze takie rzeczy to tylko głupie dzieci mogą pisać...a ona otworzyła mi drzwi i powiedziała żebym spylała... :/ Wiec pwiedzmy że juz jest wszystko O.K.
Tylko teraz bede musiała byc przygotowana na każdą biologie,fizyke,chemie i historie wraz z wosem... ehh to aż 5 przedmiotów :( i 4 najgorsi w tej szkole nauczyciele ... rany ja to mam pecha...
Aha i w końcu dowiedziałam sie o co chodziło im...
Chodziło o opisy na gygy (ja oczywiscie nic nie miałam takiego na nauczyciela napisanego ) ale o to im chodziło, bo moją kumpele z innej klasy też opieprzyli ze to co wypisuje na gygy na nauczycieli( a ona to prawie zawsze cos w opisie swoim na nich najeżdża :] ale cóz sie dziwić...) No wiec z tego można jedno wywnioskować że nauczyciele mają nasze numery gygy :/ ehh nie bardzo mnie ta wiadomosc zadowala... ale jestem tylko jednego jeszcze ciekawa skąd mają nasze numery gygy :mruga: Bo ja np: w katalogu nie jestem podpisana... :/


Ale wiecie co jak ona mi to powiedziała to zrobiło mi sie troche smutno bo ona oskarża mnie o coś czego nie zrobiłam...Jej nie lubie jak ktoś mi próbuje zarzucić coś czego nie zrobiłam i o czym wogóle nie mam pojęcia... :smutas: ale teraz mam nadzieje że wszystko wróci do normy... choc i tak wiem że teraz będą mnie wciąż tępic i inne będą mieli do mnie podejście :(
Ale cóż... to tylko nauczyciele, cały świat na tym sie nie kończy...
 

Rafał Istebna

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2005
Posty
321
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Cuda, dziwy dzieją sie w tym twoim gimnazjum Beti. Już git z kąd nauczyciele mają wasze numery gygy ja sie zastanawiam po jaka cholere im one są ? Ja jak bym miał taka klase z 20 uczniów to nie zbierał bym ich numerów bo co ja z uczniami pisać bede? Dziwni są wasi nauczyciele :)
 

nycu

Nowicjusz
Dołączył
14 Październik 2005
Posty
2
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Bielsko-Biała
Ludzie... nawet nie wiecie jak baaaardzo łatwo jest włamać się do czyjejś rozmowy na gg... jak się tylko troszeczkę chce...
5 min i wszystkie rozmowy mogą być Twoje...
(nie będę pisał jak bo wszyscy za chwilę będą się włamywać... oczywiście "tylko próbując czy to działa";p)
...od każdego kogo tylko chcesz...
ale nie sądzę żeby to zrobiła nauczycielka...
prędzej już jakiś uczeń...
a co do Rity to ja też staję w jej obronie i możecie być wszyscy pewni że ona nie ma z Tym nic wspólnego... na 100%...
nie przejmuj się słonko...wszystko będzie git... :*
 
Do góry