Dzidziuś...kiedy?

[xx...{Ksawierynka}...xx]

W porządku, już wcześniej sama cię usprawiedliwiłam
Narazie na świecie nie mamy dziecka...

 

[Carrie]

xx...{Ksawierynka}...xx - Tak mi przykro Wiem, że to oklepane słowa, ale to straszne. Zostałaś okropnie ciężko doświadczona przez los mimo tak młodego wieku i jesteś taka dzielna! życzę Ci wspaniałego dziecka/dzieci w przyszłości :*

 

[lovemartunia]

Rozumiem...w takim razie starania o dzidzie są z jasnych przyczyn...mam nadzieje że w końcu Wam sie uda i będziecie szczęśliwi, a ten aniołek w niebie na pewno Wam pomoze... jeszcze raz przepraszam.

 

[agaciorek]

to straszne co Cie spotkalo;/ moge tylko powiedziec ze przykro mi.................

 

[Pancernik]

Ksawierynka chyba nie ma takich słów które mogły by jakoś w te sytuacji pomóc...
Ale to jest faktycznie straszne, mam nadzieję, że mimo to jednak wszystko się ułoży, myśl pozytywnie. Czas leczy rany...

 

[xx...{Ksawierynka}...xx]

Dziekuje za ciepła słowa.

 

[666CzaRna666]

Witam :*
Jak dla mnie Ksawierynka jesteś wielka. Po takiej wielkiej tragedii, podniosłaś się i chccesz walczyć dalej Brawo!! Jestem z Tobą całym serduszkiem i trzymam kciuki :*

No a tak ogólnie dziewuszki to u mnie przeszła burza. Dominika miała anginę i serie głupich zastrzyków (dostała uczulenie na antybiotyk biedactwo). Maleństwo w brzuszku sobie rośnie. Nie wiem czy chłopczyk czy dziewczynka Jeszcze się trzymam
Ostatnio stwierdziłam, że trzeba zacząć gospodarować becikowym i zrobiłam listę rzeczy które trzeba kupić i się załamałam ( musiałabym chyba 5-raczki urodzić, żeby starczyło )
=WÓZEK (stary szlag trafił,a nowy już upatrzyłam na allegro)
=ŁÓŻECZKO (stare jest za małe. Córcia spała w nim tylko do 8 miesięcy bo jej miejsca brakowało)
=FOTELIK DO AUTA (ale to może skądś pożyczę)
=KOJEC (był dobry jeszcze tydzień temu. Małe AdeHade (czyt. Dominika) dała mu radę)
=PRZEWIJAK (przy córci nie miałam, ale jest to wielka wygoda)
No więc same widzicie powiedzenie "Małe dzieci, mały kłopot...." jest przesadzone :*
Buźka :* :*: *

 

[lovemartunia]

To na pewno duzy wydatek ale sama dobrze wiesz ze takie rzeczy nawet majac malo pieniazkow super sie kupuje

 

[agaciorek]

Witam :*
Jak dla mnie Ksawierynka jesteś wielka. Po takiej wielkiej tragedii, podniosłaś się i chccesz walczyć dalej Brawo!! Jestem z Tobą całym serduszkiem i trzymam kciuki :*

No a tak ogólnie dziewuszki to u mnie przeszła burza. Dominika miała anginę i serie głupich zastrzyków (dostała uczulenie na antybiotyk biedactwo). Maleństwo w brzuszku sobie rośnie. Nie wiem czy chłopczyk czy dziewczynka Jeszcze się trzymam
Ostatnio stwierdziłam, że trzeba zacząć gospodarować becikowym i zrobiłam listę rzeczy które trzeba kupić i się załamałam ( musiałabym chyba 5-raczki urodzić, żeby starczyło )
=WÓZEK (stary szlag trafił,a nowy już upatrzyłam na allegro)
=ŁÓŻECZKO (stare jest za małe. Córcia spała w nim tylko do 8 miesięcy bo jej miejsca brakowało)
=FOTELIK DO AUTA (ale to może skądś pożyczę)
=KOJEC (był dobry jeszcze tydzień temu. Małe AdeHade (czyt. Dominika) dała mu radę)
=PRZEWIJAK (przy córci nie miałam, ale jest to wielka wygoda)
No więc same widzicie powiedzenie "Małe dzieci, mały kłopot...." jest przesadzone :*
Buźka :* :*: *

no niestety trzeba to wszystko miec przy malej dzidzi ale mysle ze pare rzeczy mzona by bylo pozyczyc od jakis znajomych moze ktos w rodzinie ma 3 maj sie i odpoczywaj sobie

 

[lovemartunia]

Dokladnie, kilka rzeczy na pewno nie musisz miec nowych. Z pewnoscia ktos Ci pozyczy chyba ze planujecie jeszcze jedno to lepiej kupic

 

[666CzaRna666]

Hahaha lovemartunia rozśmieszyłaś mnie i to bardzo Chyba bym wylądowała w psychiatryku z jeszcze jednym O nie!! to by mnie przerosło jak na razie chyba :/...Może kiedyś, jak nie będzie trzeba przechodzić przez poród i całe 9 miesięcy czekania, żeby zobaczyć swoją pociechę ( bo to w sumie korci mnie najbardziej. DO kogo będzie podobna(y) i w ogóle) Choć to marzenie może się niedługo spełni bo mam zamiar jechać do Krk na USG 4D (takie kolorowe z jakimś wykrywaniem wad genetycznych czy coś takiego )
Buźka :*

 

[lovemartunia]

Hehe przeciez dzieci to skarb ja w zyciu chciala bym miec dzieci dwoje dzieci z przerwami 2 albo 3 lata po sobie a jeszcze jedno jak tamte beda juz np w gim

 

[agaciorek]

faktycznie dzieci to skarb ale i odpowiedzialnosc wiec trzeba by bylo zrobic sobie jakas przerwe pomiedzy jednym dzieckiem a drugim zeby miec jakiegos pomocnika w starszym dziecku

 

[celka_1]

Pierwsze dziecko??? moje pierwsze Maleństwo (mimo tego że jest już dorosłe ciągle je tak nazywam :lol: ) przyszło na świat 19 late temu czy był o dobry czas ??? nie wiem...wiem napewno jedno, że nie żaluję niczego. czasami trudno samemu podjąć decyzje i zdecydować się swiadomie na dziecko dlatego los nas w tym wyręcza dziękuje mu za to bo jestm mamą najcudowniejszego faceta pod słońcem co ciekawe, niedługo znowu będę mama jest to inne uczucie, dojrzalsze ale sam fakt powduje, że ciągle sie usmiecham. juz powoli zaczynam szykowac wyprawde i powoli popadam w szal zakupow na www.4kids.com.pl
Myśle ze nie ma dobrej odpowiedzi na pytanie, kiedy jest najlepszy czas na dziecko...ja jestem tego żywym przykładem ))

 

[lovemartunia]

W jakim wieku urodziłaś tego synka?

 

[evelinnne]

Ehh dziecko to najwiekszy i najukochańszy skarb, ale wiadomo to wielka odpowiedzialność.
Jeśli chodzi o moje plany to:
1- znależć pracę
2- slub
3- dziecko
Nie wyobrazam sobie planowania dziecka nie majac srodkow na jego utrzymanie. POza tym marzy mi się duzo dzieci, bo duze rodziny to swietna sprawa.. Nie mowie tu o ogromnej ilości ale o 3 pociechach
Hmmm a ja planować zaczne coś moze za 2-3 lata

 

[anula30]

hej wszystkim. ja mam na razie jedno dziecko ma teraz 5 lat. to synek urodzilam go w wieku 24 lat, bardzo chcielismy dziecka z moim facetem i udalo sie teraz jednak zdecyduje sie na drugie jak bede miala prace , bo z jednym dzieckiem jest latwiej ale dwoje to juz wieksze wydatki finansowe.
mysle ze nie wiek jest wazny , jesli chodzi o rozdzenie dzieci a pewna dojrzalosc do tej roli:
znam dziewczyny ktore maja po 30 lat jak rodza i nie potrafia zajac sie dzieckiem i poradzic sobie z nim, a znam 18 latki, ktore tak maja wszystko ulozone ze az dziw bierze jak one daja sobie rade

wazne tez jest chyba to ze jak sie chce dziecka i czeka na nie to tez ma sie calkiem inne podejscie do tej sprawy

 

[agusia-malusia]

Tak bardzo Ksawierynka pragniecie dziecka że na pewno będziecie mieli maleństwo. I dacie mu tyle miłości, ile nie ma żadne inne dziecko na świecie. Będziecie wspaniałymi rodzicami a Wasz szkrab będzie Was kochał ponad wszystko. Ta miłość którą chcecie mu ofiarować nie może się przecież zmarnować. Wierzę, że już niedługo napiszesz tutaj, "słuchajcie...jestem w ciąży..."

 

[kruszynka_on]

Najpierw ustabilizowanie życia i pewność, że dziecko będzie miało wszystko co potrzebuje. I oczywiście godne warunki, stała praca, a później to tylko ciężka praca przy :sexy: i nieprzespane nocki

 

[Iwonciaaa]

Jeszcze nie mam dzieci. Ale chcialabym tak w wieku 23-25 lat