Dusza, Psy, Ludzie

Jamsen

stojący na straży
Dołączył
30 Wrzesień 2005
Posty
4 662
Punkty reakcji
5
Ale jak wiemy, ludzie, oraz małpy pochodzą od wspólnego przodka.
Błędne założenie.

I jeżeli człowiek zdaniem wierzących, ma duszę, to oznacza że wszelkiego rodzaju małpy też ją muszą mieć
Nikt nie ma duszy; wszyscy SĄ duszami.
A więc zwierzęta są duszami.
Tak na przykład mówi Biblia.
Rodzaju 1:20
20 I przemówił Bóg: „Niech się zaroją wody rojem dusz żyjących i niech stworzenia latające latają nad ziemią po obliczu przestworza niebios”
24 I przemówił Bóg: „Niech ziemia wyda żyjące dusze według ich rodzajów, zwierzę domowe i inne poruszające się zwierzę oraz dzikie zwierzę ziemi według jego rodzaju”. I tak się stało.
 

emerytka_z_zębami

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2009
Posty
73
Punkty reakcji
0
Miasto
Paris.
A glisty albo żaby mają duszę ? ;)
Czy dusze zwierząt idą do Nieba ?
A owady ?
Glisty, żaby, owady :) Jakąś tam duszę mają. Nie wierzę, że są ,,puste w środku''. Po prostu mają mniejszą gamę uczuć, czy coś w tym stylu.
A czy dusze zwierząt idą do nieba? Sama nie wiem, dowiem się jak tam trafię ^^ Ale wydaje mi się, że nie rozpływają się w powietrzu. Muszą gdzieś trafiać, ale czy do Nieba? Nie mam pojęcia. Skoro na Ziemi zwierzęta żyją razem z nami, to i może po śmierci nadal się z nami męczą?
Ale zaznaczam, że nie stawiam duszy ludzkiej na rówi z duszą psa, czy myszy. I np. nie jestem za cmentarzami dla psów. BB)
Pozdrawiam!
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
A to proces ewolucji jest wybiorczy?Ot tak sobie czlowiek przestal ewoluowac biologicznie bo co znudzilo mu sie to..?Ma wplyw na ten proces czlowieczek?
A co do wielkosci to slon jest wiekszy i tez nie wynalazl ognia.A dlaczego ciezko mrowke i czlowieka?jezeli ewlucja bylaby sprawiedliwa to one pierwsze powinny posiasc inteligencje.A budowa pozwala im na to no i mogly sobiw yewoluowac jakies sprytniejsze konczyny.A czemu niby nie..
Racjonaliste sobie daruj.

A kto powiedział, że inteligencja jest dobra? Być może to właśnie ona będzie powodem zagłady całego życia na naszej planecie. W Twoim przypadku punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ja staram się spojrzeć na sprawę obiektywnie. Przede wszystkim nie wartościuję ludzkich talentów, bo człowiek ma przykrą tendencję do używania ich nie tak, jak powinien.

Człowiek przestał ewoluować biologicznie, bo ewolucja biologiczna nie jest mu już niezbędna do przetrwania (potrafi sobie w takim stopniu zmieniać otoczenie, żeby on sam już nie musiał się zmieniać).

I np. nie jestem za cmentarzami dla psów. BB)

A w czym Ci one przeszkadzają?
 

ekaw2

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
3 524
Punkty reakcji
23
Wiek
67
Miasto
Wrocław-Ślęża
Nie wiem po czym sadzisz od czego zalezy moj punkt widzenia.I po czym wnioskujesz ze proces ewolucji czlowieka sie zakonczyl.masz ku ytemu jakies przeslanki?Obserwowales przebieg ewolucji ktora notabene jest nieudowodniona jako proces.to wszystko to chciejstwo raczej i dostosowanie a raczej podciaganie pod jej zalozenia wiedzy mniej lub bardziej pewnej pewnej.
Nie dyskutuje ze kreacjonizm ma mniej podwazalne dowody.Ale ma mocniejsze przeslanki.
zakladfasz ze ewolucja to jakas interligentna sila sprawcza ktora potrafi przerwac proces ewolucji bo okazal sie niepotrzebny?wogole ewolucja jaki ma cel.Dosotosowania nie rozwoju i roznorodnosci na logike biorac.Ale to nie temat tu.
No i w takim razie ewolucja-natura dazy do samozaglady wytwarzajac inteligencje?Powinna wiec ja w zarodku zniszczyc.mrowkom ona do przetrwania nie byla potrzebna.
Wracajac do tematu.
Co to znacvzy dusza czy jakis samodzielny byt?I dlaczego maja isc te dusze do nieba?czlowiek stracil raj nie niebo i to ma odzyskac.Ta doskonala lacznosc miedzy Bogiem a nim.Niebo to miejsce zamieszkania Boga.
No i fakt co ma cmentarz dla wspolnego z dusza czy jej rownoscia.Nie od tego zalezy nawet byt rozumiany po katolicku.Cmentarz to miejsce dla zywych nie umarlych.
 

Throe

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Polska
A glisty albo żaby mają duszę ? ;)
Czy dusze zwierząt idą do Nieba ?
A owady ?

W większości przypadków człowiek jest zbyt słaby by dostrzec w tych żyjątkach coś więcej niż tylko instynkt chęci destrukcji takiego organizmu.

Może nie żaba czy glisty, ale np owady typu mucha, czy osy :)
 
T

t.k.

Guest
to chyba zależy w dużym stopniu od wiary, światopoglądu...
religie teistyczne takie jak chrześcijaństwo czy islam raczej nie nakazują szacunku dla zwierząt, bo według nich człowiek jest gatunkiem stworzonym na wzór boga i dostał od stwórcy władzę nad światem.
osobiście uważam to za absurd, zakładając że człowiek ma jakąś duszę, muszą ją mieć również inne gatunki bo skoro człowiek ewoluował ze zwierzęcia to skąd by mu się nagle wzięła ta dusza?

to tylko takie rozważania bo nie wydaje mi się żeby coś takiego jak dusza istniało, chyba że jako określenie umysłu, emocji lub sposobu postępowania

tak czy owak myśle że zabijanie zwierząt bez autentycznej potrzeby jest tak samo złe jak zabijanie ludzi. żyjemy wszyscy na jednej planecie a człowiek jako istota rozumna powinien szczególnie o tą planetę dbać.
 

Rubii

Nowicjusz
Dołączył
28 Czerwiec 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Miasto
Toruń
Zwierzęta także posiadają duszę, być może rośliny też. Jednak w człowieku dusza została obdarzona świadomością; jest to dusza rozumująca, posiadająca zdolność abstrakcyjnego myślenia i umiejętność przechodzenia w toku logicznego myślenia od założeń do wniosków. Jeśli w ogóle w zwierzętach istnieje taka siła, to jedynie w bardzo wąskim zakresie.
Po pierwsze, jest ciało, "proch ziemi" (Rdz 2,7), fizyczny lub materialny aspekt naszej natury.
Po drugie, jest dusza, życiodajna siła, która ożywia i porusza ciało, czyniąc je nieledwie bryłą materii, lecz czymś, co rośnie i porusza się, co czuje i rozumie. Po trzecie, jest duch "tchnienie" od Boga (Rdz 2,7), którego zwierzęta nie mają.
 
T

t.k.

Guest
jest to dusza rozumująca, posiadająca zdolność abstrakcyjnego myślenia i umiejętność przechodzenia w toku logicznego myślenia od założeń do wniosków.

rozumowanie, abstrakcyjne myślenie, umiejętność przechodzenia w toku logicznego myślenia od założeń do wniosków - to wszystko są procesy zachodzące w naszym mózgu, a konkretnie w korze mózgowej. dusza nie mogłaby ich wykonywać bo nie ma do tego odpowiedniego narzędzia.
 

Jamsen

stojący na straży
Dołączył
30 Wrzesień 2005
Posty
4 662
Punkty reakcji
5
Po trzecie, jest duch "tchnienie" od Boga (Rdz 2,7), którego zwierzęta nie mają.
Rodzaju 7:21,22
21 Wyginęło więc wszelkie ciało, które się poruszało po ziemi, spośród stworzeń latających i spośród zwierząt domowych, i spośród dzikich zwierząt, i spośród wszystkich rojów, które się roiły na ziemi, i wszyscy ludzie. 22 Wymarło wszystko, w czym działało w nozdrzach tchnienie siły życiowej — wszystko, co było na suchej ziemi.
O zwierzętach:
Psalm 104:27-30
27 Wszystkie czekają na ciebie,
abyś dał im pokarm, gdy jest nań pora.
28 Co im dajesz, to sobie zbierają.
Rękę otwierasz — nasycają się dobrymi rzeczami.
29 Gdy oblicze swe zakrywasz, trwożą się.
Gdy odbierasz im ducha, konają
i wracają do swego prochu.
30 Gdy posyłasz swego ducha, zostają stworzone;
i odnawiasz oblicze ziemi.
 
P

Pawian

Guest
Rodzaju 7:21,22
O zwierzętach:
Psalm 104:27-30
Trafne cytaty,dlaczego jednak w Judaizmie inaczej się to interpretuje?"Słowo nefesz tłumaczone jest na polski jako „dusza”, ale nie jest to tłumaczenie precyzyjne. Tłumaczenie nefesz słowem "dusza" jest zbyt daleko posuniętym uproszczeniem. Bo nefesz to tylko - między innymi - jeden z aspektów duszy..Bóg stwarzający pierwszego człowieka (Bereszit 2:7) bywa porównywany do szklarza, który siłą swoich płuc kształtuje szklane naczynie. Jego oddech (neszama) opuszcza Jego wargi i przemieszcza się jako prąd (wiatr) powietrza (ruach) i wypełnia powietrzem (nefesz) [siłą witalną] - naczynie. ["Ukształtował go z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza duszę życia"]
Dlaczego?(...)Dopiero te trzy elementy – nefesz, ruach i neszama – składają się na wyjątkowy twór, którym jest dusza człowieka w takim rozumieniu, w jakim słowo "dusza" funkcjonuje w języku polskim. Dusza, czyli to, co odróżnia go od innych żywych istot, których istnienie rozgrywa się wyłącznie w obszarze nefesz.
Elementy te pozostają ze sobą w trwałym związku i w stałych zależnościach: nefesz może być podporządkowany ruach (emocje mogą wywoływać reakcje ciała). Z kolei neszama ma możliwość wpływania na ruach (emocje daje się poskramiać).[Te siły duchowe, które skupiają się w człowieku - tworząc jego istotę (nefesz, ruach i neszama), to nie wszystko duchowe, co dotyczy istoty ludzkiej. One tworzą jedynie or hapnimi, czyli ludzkie światło wewnętrzne. Poza nim - według kabały - istnieje jeszcze or hamakif, czyli światło zewnętrzne wobec człowieka, ale z nim powiązane. Podczas więc gdy chaja decyduje o wolnej woli i wierze, a jej światło pochodzi z sefiry Chochma (mądrość), jechida - jest poziomem, na którym człowiek odnajduje wewnętrzne połączenie z Bogiem, niedostępne żadnym innym istotom i jej światło wydobywa się z sefiry Keter (korona).]"http://www.the614thcs.com/40.931.0.0.1.0.phtml
 
Do góry