Dusza, Psy, Ludzie

Throe

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Polska
Wiele organizacji religijnych wierzy (bo wydaje mi się że biologia temu przeczy) że zwierzęta są całkiem inne od nas.
Pod wieloma względami, są one gorsze od ludzi.

Ale jak wiemy, ludzie, oraz małpy pochodzą od wspólnego przodka.
Czyli kiedyś był jakiś gatunek, z którego powstały małpy i ludzie.

Zostało to opisane w książce Cremo Michael oraz Thompson Richard - Zakazana archeologia. Ukryta historia człowieka

Przez ten cały incydent, taki dajmy na to goryl, ma aż 98% ludzkich genów.
Wystarczy odwiedzić goryle w zoo żeby zobaczyć jak bardzo są one podobne do nas mnie osobiście zamurowała ich mimika twarzy, łudząco podobne gesty do tych ludzkich.

Zdjęcia oraz filmy nie uchwycą tego tak, jak nasze ludzkie oczy.

I jeżeli człowiek zdaniem wierzących, ma duszę, to oznacza że wszelkiego rodzaju małpy też ją muszą mieć - a w dodatku wspólny przodek ludzi i małp też ją miał. Jeżeli zaś jakaś organizacja religijna wierzy i przekonuje innych że zwierzęta nie mają duszy - również homo sapiens nie mógł by jej mieć.

Czytałem ostatnio książkę Turid Rugaas - Sygnały Uspokajające w której autorka opisuje język psów - w jaki sposób potrafią się porozumiewać.

Wychodzi na to że psy są bardziej pokojowe od wszelkich ludzi na ziemi - nie tolerują agresji, i są specjalistami od łagodzenia konfliktów.

Dobra nie potrzebnie robiłem ten nudny wykład, czas na pytania :)

1. Czy wierzysz że zwierzęta nie mają duszy? Jeżeli tak, to dlaczego?
2. Jak według ciebie powstali ludzie?

Pozdrawiam gorąco :)
 

Armagedon

Armi
Dołączył
6 Październik 2007
Posty
3 865
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska
Ludzie nie pochodzą od małp bo nie ma na to żadnych dowodów ani nie znaleziono ogniw pośrednich. Adam i Ewa nie mieli w przodkach małpoluda. :)
 

Throe

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Polska
Ludzie nie pochodzą od małp bo nie ma na to żadnych dowodów ani nie znaleziono ogniw pośrednich. Adam i Ewa nie mieli w przodkach małpoluda. :)

W 100% popieram, ludzie nie powstali od małp bo to by wyglądało dziwnie i naprawdę śmiesznie :)

Dlatego tak jak napisałem wyżej, ludzie pochodzą od wspólnego przodka, przez który powstał człowiek i małpa.

Jest to bardzo fajnie udowodnione właśnie w książce Cremo Michael oraz Thompson Richard - Zakazana archeologia. Ukryta historia człowieka.
 

Majordomus

Departament ds. kontroli używania mózgów
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
1 281
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Łódź
Było sobie kiedyś takie stworzenie, które się rozwijało na przestrzeni dziejów. W pewnym momencie nastąpiło rozłączenie, znaczy stworzenie, które nie ewoluowało oderwało się i wykształciły się małpy. Natomiast człowiek powstał z drugiej odnogi. Ewoluował i w pewnym momencie Bóg tchnął w niego duszę. Małpy i ludzie mają wspólnego przodka, ale człowiek bezpośrednio nie pochodzi od małpy. Bo dlaczego te małpy teraz nie zamieniają się w ludzi?
Zwierzęta duszy nie mają, bo tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga, a nie pies.
 

Throe

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Polska
Było sobie kiedyś takie stworzenie, które się rozwijało na przestrzeni dziejów. W pewnym momencie nastąpiło rozłączenie, znaczy stworzenie, które nie ewoluowało oderwało się i wykształciły się małpy. Natomiast człowiek powstał z drugiej odnogi. Ewoluował i w pewnym momencie Bóg tchnął w niego duszę. Małpy i ludzie mają wspólnego przodka, ale człowiek bezpośrednio nie pochodzi od małpy. Bo dlaczego te małpy teraz nie zamieniają się w ludzi?
Zwierzęta duszy nie mają, bo tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boga, a nie pies.

Bardzo ciekawa wypowiedź, lecz niezbyt realna (to znaczy przepraszam, ja zazwyczaj kieruje się najbardziej prawdopodobnymi możliwościami).

W tej książce pisało dokładnie to że te stworzenie które kiedyś sobie tam istniało, żyło w dwóch że tak powiem, środowiskach. Jedno gdzieś w afryce, drugie w bardziej dzikim środowisku, nie pamiętam już. I po prostu małpa powstała w jednym środowisku, a w drugim powstał pierwszy odłam ludzkości (stworzenie również podobne do pierwotnych małp - jak najbardziej, tyle że potrafiące stanąć na nogach, i chodzić, nawet na chwilę).

Przez bardzo niebezpieczny tryb, stworzenie to musiało coraz częściej chodzić na dwóch nogach, jako że w takiej pozycji miało większy obszar wzroku, i mogło się dopatrzyć dzikich zwierząt jakie się mogą zbliżać.

Po jakimś czasie wiadomo, to już klasycznie, wynalezienie ognia, tworzenie prostych narzędzi, i tak dalej.

Natomiast ten drugi odłam powstał gdzieś w innym środowisku, w którym był teren dżungli, i przez to inaczej się rozwijały, niż odłam powstały w środowisku o niezwykle groźnym miejscu (dużo drapieżników).

Wsadzenie duszy szybko (zaraz po pojawieniu się pierwszego pierwotnego człowieka) brzmi trochę jak pycha.

Jeżeli to by była prawda, to niestety, powiem szczerze że znienawidził bym Boga - właśnie dla tego że nie dał szansy zwierzętom. Miałbym mocne dowody na to, że jednak nie jest Dobry, a poniżej Neutralny.

Jeżeli zwierzęta mają nie być wynagrodzone za cierpienie, które powodują im ludzie - to by była katastrofalna pomyłka dla mnie. Trochę mnie poniosło :p

Jest już potwierdzone że szympansy, delfiny, jak i słonie posiadają świadomość własnego bytu, taką jaką ma człowiek, i czują ból o takim samym natężeniu jak człowiek - tak więc gdy np rozcinamy karpia - to tak jak by ktoś rozcinał nas.

Co do reszty zwierząt - nie wiem...

Jednak jeżeli mają one sny, to dało by to dużo do myślenia moim zdaniem :)
 

cr3ator

Wielebna Świnia
Dołączył
9 Listopad 2006
Posty
1 586
Punkty reakcji
5
Wiara katolicka to nie rachunek prawdopodobieństwa.


Jak widać wszystkie swoje poglądy na ten temat opierasz na jednej książce. Kiedyś znajdziesz inną książkę w której będzie pisało zupełnie inaczej i co wtedy?
:p
 

ekaw2

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
3 524
Punkty reakcji
23
Wiek
67
Miasto
Wrocław-Ślęża
Dziwne ze mrowki nie wynalazly ognia jako zorganizowane wedlug ewolucji istnialy miliony lat dluzej niz czlowiek i co.....
Ksiazki pisali swiadkowie wydarzen czy kto?psedo naukowcy czy jeszcze ktos inny.No i inteligencja nie jest w ewolucji czyms do czego ewolucja dazy.Inteligencja to koniec ewolucji jest przeszkoda w doborze naturalnym inaczej mialby racje Hitler i jemu podobni i trzeba by ich wyniesc na oltarze ewolucji.
A co do duszy czy wiesz czym ona jest.I czy masz jednoznaczne dowody na istnienie jej?Moze jestesmy podobni do zwierzat bo one i my nie mamy jej..?
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Jest już potwierdzone że szympansy, delfiny, jak i słonie posiadają świadomość własnego bytu, taką jaką ma człowiek, i czują ból o takim samym natężeniu jak człowiek - tak więc gdy np rozcinamy karpia - to tak jak by ktoś rozcinał nas.
Można coś więcej o tym potwierdzeniu?
No i co ma karp do szympansa?
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Dziwne ze mrowki nie wynalazly ognia jako zorganizowane wedlug ewolucji istnialy miliony lat dluzej niz czlowiek i co.....
Ksiazki pisali swiadkowie wydarzen czy kto?psedo czy jeszcze ktos inny.No i inteligencja nie jest w ewolucji czyms do czego ewolucja dazy.Inteligencja to koniec ewolucji jest przeszkoda w doborze naturalnym inaczej mialby racje Hitler i jemu podobni i trzeba by ich wyniesc na oltarze ewolucji.
A co do duszy czy wiesz czym ona jest.I czy masz jednoznaczne dowody na istnienie jej?Moze jestesmy podobni do zwierzat bo one i my nie mamy jej..?

O czym Ty gadasz. Człowiek przestał ewoluować biologicznie i zaczął ewoluować kulturowo. Natomiast proces ewolucji nie jest ani zły ani dobry. Jest konieczny.
 

armi

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2009
Posty
1 189
Punkty reakcji
2
Było sobie kiedyś takie stworzenie, które się rozwijało na przestrzeni dziejów. W pewnym momencie nastąpiło rozłączenie, znaczy stworzenie, które nie ewoluowało oderwało się i wykształciły się małpy. Natomiast człowiek powstał z drugiej odnogi. Ewoluował i w pewnym momencie Bóg tchnął w niego duszę.

Tak pisze właśnie katechizm katolicki do klas w podstawówkach ale to jest profanacja Biblii ponieważ Adam i Ewa nie mieli żadnego przodka. Bóg ich stworzył bezpośrednio. Adam nie miał dziadka ani ojca małpoludka. :lol:
 

emerytka_z_zębami

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2009
Posty
73
Punkty reakcji
0
Miasto
Paris.
1. Moim zdaniem zwierzęta mają duszę. Chociaż ksiądz, który mnie uczył twierdził inaczej i szedł w zaparte, że są to głupie istoty bez serca ;/ żałosne trochę. Przecież one tęsknią, boją się, są szczęśliwe (biorąc pod uwagę zachowanie mojego kochanego psa). Nie powinno się ich stawiać na równi z człowiekiem, bo my jesteśmy bardzo rozwiniętymi istotami. Śmieszy mnie jedynie to, że ludzie ,,kochają swoje psy'', ja sama mam psa, dobrze go traktuję, ale nie wyznaje mu miłości, no nie? : ) Kiedyś oglądałam ,,Rozmowy w toku'' na TVNie, no i tam były, że tak powiem, takie czubki; ) które po prostu dałyby się pokroić w imię ,,miłości'' do swojego szynszylka.
2. Skąd się wzieliśmy? Mam wiele teorii na ten temat (pod względem biologicznym, no i religijnym również), ale nie będę się chwalić. Nie chcę żebyście mnie zlinczowali ^^ zachowam to dla siebie. Zapwne na wszytkie pytania dostaniemy odpowiedź po śmierci. Także bądźmy cierpliwi. Pozdrawiam ;*
 

Throe

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Polska
Można coś więcej o tym potwierdzeniu?
No i co ma karp do szympansa?

Oki proszę http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4021

Ale fajne jest też to http://www.tvn24.pl/26086,1530959,0,1,mlod...,wiadomosc.html

Małpa pokonuje w teście na pamięć krótkotrwałą człowieka.

Wpisz sobie później w google słoń świadomość (będą ciekawe linki, i dużo różnych wypowiedzi)

Oraz delfin świadomość, jest nawet specjalna klawiatura dla delfinów, za pomocą której wybierają co mają ochotę zjeść :) Wystarczy poszukać :)

A do pana wyżej, mrówki nie wynalazły ognia, ponieważ ich tysiąckrotnie mniejsze rozmiary względem człowieka, budowa, nie pozwoliły im na to :)
I ciężko też porównywać mrówkę do człowieka xD
 

ekaw2

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
3 524
Punkty reakcji
23
Wiek
67
Miasto
Wrocław-Ślęża
O czym Ty gadasz. Człowiek przestał ewoluować biologicznie i zaczął ewoluować kulturowo. Natomiast proces ewolucji nie jest ani zły ani dobry. Jest konieczny.
A to proces ewolucji jest wybiorczy?Ot tak sobie czlowiek przestal ewoluowac biologicznie bo co znudzilo mu sie to..?Ma wplyw na ten proces czlowieczek?
A co do wielkosci to slon jest wiekszy i tez nie wynalazl ognia.A dlaczego ciezko porownac mrowke i czlowieka?jezeli ewlucja bylaby sprawiedliwa to one pierwsze powinny posiasc inteligencje.A budowa pozwala im na to no i mogly sobiw yewoluowac jakies sprytniejsze konczyny.A czemu niby nie..
Racjonaliste sobie daruj.
 

Throe

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Polska
1. Moim zdaniem zwierzęta mają duszę. Chociaż ksiądz, który mnie uczył twierdził inaczej i szedł w zaparte, że są to głupie istoty bez serca ;/ żałosne trochę. Przecież one tęsknią, boją się, są szczęśliwe (biorąc pod uwagę zachowanie mojego kochanego psa). Nie powinno się ich stawiać na równi z człowiekiem, bo my jesteśmy bardzo rozwiniętymi istotami. Śmieszy mnie jedynie to, że ludzie ,,kochają swoje psy'', ja sama mam psa, dobrze go traktuję, ale nie wyznaje mu miłości, no nie? : ) Kiedyś oglądałam ,,Rozmowy w toku'' na TVNie, no i tam były, że tak powiem, takie czubki; ) które po prostu dałyby się pokroić w imię ,,miłości'' do swojego szynszylka.

Na żywo pod wpływem adrenaliny i złości też bym dał się pokroić dla swojego pupila, gdybym np widział że jest zabijany, czy też widział że jest w jakiś sposób torturowany itp.

Nie mówię tu o mrówce czy robakach :/ Ale zwierzętach o większych gabarytach, typu pies.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Jeżeli ten szympans ma lepszą pamięć nie znaczy, że jest mądrzejszy od człowieka. Litości. Pies może mieć lepszą pamięć od człowieka, a na pewno ma ją słoń, a nawet pszczoła, której tańca człowiekowi ciężko by było nauczyć się odczytywać. Uknułem sobie nawet na tą fenomenalną pamięć zwierząt teorie. Człowiek tez ma fenomenalną pamięć poddany hipnozie. Człowiek ma najlepszą pamięć w porównaniu ze zwierzętami, ale posiadamy coś takiego jak świadomość. Proces przypominania sobie to tak na prawdę wydobywanie informacji z podświadomości. Najlepszym dowodem na to jest zaburzenie zwane afazją kiedy nie możemy sobie przypomnieć najprostszych rzeczy (mamy na końcu języka), a wystarczy, że pomyślimy o czymś innym i pamięć powraca. U nieświadomych zwierząt ta bariera nie istnieje. One działają jak człowiek w stanie pomroczności.
 

1699850

Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Dołączył
8 Listopad 2006
Posty
6 585
Punkty reakcji
107
Wiek
37
Miasto
54.5°, 17.7°
Wpisz sobie później w google słoń świadomość (będą ciekawe linki, i dużo różnych wypowiedzi)

Oraz delfin świadomość, jest nawet specjalna klawiatura dla delfinów, za pomocą której wybierają co mają ochotę zjeść :) Wystarczy poszukać :)
Co do pamięci zgadzam się z lobo. O tym, że lustrzany test przeszły szympansy - wiem. Nic nie słyszałem, żeby przeszły go delfiny i słonie. Obecnie nie mam czasu sam szukać w goolach wiarygondych źródeł. Za tydzień pogrzebie.
 

Throe

Nowicjusz
Dołączył
24 Marzec 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Polska
Jeżeli ten szympans ma lepszą pamięć nie znaczy, że jest mądrzejszy od człowieka. Litości. Pies może mieć lepszą pamięć od człowieka, a na pewno ma ją słoń, a nawet pszczoła, której tańca człowiekowi ciężko by było nauczyć się odczytywać. Uknułem sobie nawet na tą fenomenalną pamięć zwierząt teorie. Człowiek tez ma fenomenalną pamięć poddany hipnozie. Człowiek ma najlepszą pamięć w porównaniu ze zwierzętami, ale posiadamy coś takiego jak świadomość. Proces przypominania sobie to tak na prawdę wydobywanie informacji z podświadomości. Najlepszym dowodem na to jest zaburzenie zwane afazją kiedy nie możemy sobie przypomnieć najprostszych rzeczy (mamy na końcu języka), a wystarczy, że pomyślimy o czymś innym i pamięć powraca. U nieświadomych zwierząt ta bariera nie istnieje. One działają jak człowiek w stanie pomroczności.

Zgadza się, po prostu tytuł tego artykułu tworzył amator więc się nie przejmuj tak :)

Powiem ci więcej, tak naprawdę, człowiek w niczym nie jest dobru, oprócz myślenia :D

Człowiek węch ma upośledzony, czego dowodem jest porównanie go do węchu np świni.
Jest bardzo upośledzony w słuchu, czego dowodem jest porównanie go z hmmmm.... pies ma kilka razy mocniejszy słuch... ale jakieś zwierze było co wyczuwało nawet słuch kilkanaście cm pod ziemią...
Upośledzenie we wzroku - dowodem jest doskonałe widzenie w ciemności przez kotów (noktowizor na oczach haha)

Ale faktycznie nie ma raczej mądrzejszego zwierzęcia od człowieka, jako że my słyniemy z bardzo dużej intensywności mózgu - korzystania z niego, które wynosi aż około 2%, nie wiem czy to prawda ale podobno reszta zwierząt wykorzystuje go w mniejszym stopniu.
 

ekaw2

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
3 524
Punkty reakcji
23
Wiek
67
Miasto
Wrocław-Ślęża
jeszcze jedna sprawa wyroznia czlowieka.
Potrzeba Boga i sensu zycia.Sensu duchowego procz zaspokojenia podstawowych potrzeb.
Emerytko jak masz jakies swoje poglady i przemyslenia podziel sie nikt Cie nie zlinczuje Tu kazdy ma swoje wlasne przemyslenia i poglady.najwyzej dostaniesz upomnienie jak w niewlasciwym temacie ruszysz Pzdr
 

vivere

Nowicjusz
Dołączył
16 Lipiec 2007
Posty
1 891
Punkty reakcji
7
1. Moim zdaniem zwierzęta mają duszę. Chociaż ksiądz, który mnie uczył twierdził inaczej i szedł w zaparte, że są to głupie istoty bez serca ;/ żałosne trochę.
Zwierzęta mają duszę,ciało duchowe,które kieruje i ożywia ciało fizyczne.Widać je na zdjęciu aury kota:

573_0105c68a8f853e0d_tn.jpg


Ludzi odróżnia od zwierząt to,że mają oprócz duszy jeszcze dodatkowo ducha ludzkiego,o którego istnieniu może ten ksiądz nie wiedział,bo jeśli dobrze pamiętam,w Katechizmie o nim nie pisze..
 

przecajo

ja tetryk
Dołączył
22 Kwiecień 2009
Posty
3 329
Punkty reakcji
91
Wiek
64
Miasto
wielkamałopolska
Jeżeli to by była prawda, to niestety, powiem szczerze że znienawidził bym Boga - właśnie dla tego że nie dał szansy zwierzętom. Miałbym mocne dowody na to, że jednak nie jest Dobry, a poniżej Neutralny.

Jest już potwierdzone że szympansy, delfiny, jak i słonie posiadają świadomość własnego bytu, taką jaką ma człowiek, i czują ból o takim samym natężeniu jak człowiek - tak więc gdy np rozcinamy karpia - to tak jak by ktoś rozcinał nas.
Możesz nienawidzić, nie pierwszy nie ostatni.

Postaraj się przemyśleć te rewelacje.
 
Do góry